Z kraju: Pijany kierowca wjechał w córkę i jej koleżankę. 10-latka nie żyje
22:45 12-08-2018
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 18 w miejscowości Będzelin w województwie łódzkim. Na jednej z dróg gminnych 44-latek kierujący pojazdem marki Opel potrącił dwie dziewczynki, 10 i 9-latkę, które znajdowały się na poboczu drogi.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Niestety pomimo godzinnej reanimacji 10-latka zmarła, 9-latka zaś z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala. Dziewczynka była przytomna.
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, 9-latka jest córką nietrzeźwego mężczyzny, który uciekł z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany w domu nieopodal miejsca tragicznego wypadku. Mężczyzna trafił do aresztu. 44-latek miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. Nie posiadał on uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Na miejscu wypadku policjanci pracują pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Nie odstrasza wysokość kary ale jej nie uchronność. Kto widział kontrolę trzeźwości na bocznych drogach , a szczególnie w niedzielę. Kontrole trzeźwości są w niedzielę jak policja ma jakaś „akcje” .
Odstrasza i nieuchronnosc kary i jej wysokosc. W przeciwnym razie wszystkie wykroczenia bylyby karane tak samo.
Wymagasz kontroli trzeźwości od policji a może czas zacząć od siebie .Przecież wszyscy widzieli ,że ma zakaz i jedzie . Domownicy mieszkali blisko i też widzieli więc czemu nikt na policję nie zadzwoni ? Takich przypadków jest dużo , czasem jak pijus trafi do więzienia to najlepsze co może mu się przytrafić bo w końcu przestanie pić .
A może powinno być tak. Skoro biorą 500+, kupują szroty, piją i jeżdżą to niech policja (gdyby mogła) pisała wniosek o wstrzymanie/zabranie dodatku na dziecko bo dziecko i tak z tego nic nie ma