Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kot wbiegł na jezdnię, zderzyły się dwa auta. Zwierzę zginęło na miejscu (zdjęcia)

Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy na drogę wbiegł kot. Po chwili zderzyły się dwa pojazdy. Zwierzę zostało potrącone przez inne auto.

31 komentarzy

  1. Gróby czarny kot………..

  2. o wypadek. jadę!……

  3. I po co było hamować – kot i tak nie żyje + 2 auta rozwalone.

  4. Gdy ci kot przebiegnie drogę
    Nie mów sobie że to pech.
    Kopnij w d… wyrwij nogę
    Niech s… se na trzech.

  5. Oj kot moja matko, oj kot…

  6. Hamuje się odruchowo ,kot ,pies czy kura ….ale dopiero jak auta rozbite i straty w tysiącach ,to dopiero przychodzi refleksja że nie było warto .A z ciekawości zapytam komu zostanie wręczony mandat ? Bo przecież panowie policjanci nie odpuszczą okazji jak już przyjechali …według mnie powinni wręczyć kotu ,ale niestety nie żyje …to może odszukają właściciela który go nie dopilnował i naraził na utratę życia ? Myślę że tak z 5 tysi spokojnie mogą mu wypisać jak go znajdą

  7. Podpis elektroniczny

    Siedzenie na zderzaku i zrzutka na nowy ład.

  8. Ło panie, za kota to z 5 lat. Jakby dziecko, albo pijany, to może ze 2-3 w zawiasach, ale kot?!

  9. czemu nie piszecie jaki mandat otrzymała kierowniczka z busa?

    • pewnie kierowca dostawczaka mandat za nie zachowanie ostrożności, bo gdyby jego matka tamtędy przechodziła i odprowadzała dziecko do szkoły, której jeszcze nie ma, ale mogłaby być…, a i sprawdzić czy nie ksiądz

    • 1000 zł a kierująca renault pójdzie w pasiaki na 3 lata za zabójstwo.

  10. Kot zginął na miejscu ….to jest tragedia ….a nie jakieś tam potłuczone blaszaki na kołach

    • Jeśli to jest sarkazm z Twojej strony to ja i tak się z tym zgadzam!! Auta to tylko kupa złomu a kot to jest żywe stworzenie !! Niech baby patrzą jak jadą!

Z kraju