Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

28 komentarzy

  1. prędzej w totka trafić trójkę, niż trzeźwego robola znaleźć na budowie…

    • TO ŻE TY LUBISZ PIĆ TO NIE ZNACZY ŻE WSZYSCY PIJĄ.MOŻE MIAŁ ŻONĘ I DZIECI I PRZEZ TEN WYPADEK NIE BĘDĄ MIELI ZA CO ŻYĆ.

    • konkretny przestań ćpać,bo nie wiesz o czym i co piszesz.

  2. Konkretny, to widać nigdy na budowie nie byłeś i nie pracowałeś, kretynie.

  3. Konkretny nie zabieraj głosu na ten temat jak nie pracowałeś na budowie, guzik wiesz.

  4. W tym przypadku konkretny ma 100% racji… piją ile się da i szwędają się po budowie… pokażcie mi budowe na której wszyscy są trzeźwi, a wtedy przekażę 5 tys. zł na cel charytatywny.

    • To przekaż od razu. Jak szef firmy budowlanej płaci przyzwoitą forsę swoim pracownikom, to nie opłaca im się pić, bo by każdy został wypieprzony z wilczym biletem za bycie nietrzeźwym. A tak, tyrają ciężko, ale dobrze im płacą, kredytów nie biorą i piją w domu, jak chcą. Oczywiście nie wszędzie tak jest, ale są takie firmy.
      Nawiasem mówiąc, spaść z rusztowania (bywają chwiejne jak cholera) można będąc trzeźwym jak przedszkolak.

      • Przekaże ale wskaż mi budowe o którą prosiłem… nie interesuje mnie puste gadanie że są…

        • przejdz sie gdziekolwiek, przestan zyc prl-em, mowie o budowach a nie pracach metoda gospodarcza

  5. PIP to Państwowa Inspekcja Pracy, powiatowej to nie ma. Z ciekawości sprawdziłem https://lublin.pip.gov.pl/pl/o-urzedzie/struktura-organizacyjna/57155,struktura-organizacyjna.html 😉

  6. Może był pijany, może nie – akurat niedawno miałem doczynienia z budowlańcami i może nie było 100% abstynencji ale naprawdę było ok, są tacy i tacy.

    Zupełnie inna sprawa to ogólnie bezpieczeństwo na budowie. Pokażcie mi budowę (prywatnego domu) gdzie są zachowane minimalne standardy bezpieczeństwa. Z tym u nas jest naprawdę źle. Większości się udaje ale czasem kończy się tak jak tutaj. Prowizoryczne rusztowania (u mnie widziałem np. takie zbudowane z paczek styropianowych ale i to nie było jedyne pomysłowe rozwiązanie, zero zabezpieczeń przy pracach na wysokości, rzucanie z góry materiałów i narzędzi gdzie popadnie bez upewnienia się czy kogoś nie trafimy, podpinanie kabli na MC GAYVERA, wciąganie na górę ciężkich ładunków prowizorycznym dźwigiem (i oczywiście na dole kolega nadzoruje czy aby na łeb mu nie leci), zupełnie nieadekwatny ubiór i obuwie (np. przy chodzeniu po dachu), brak podstawowych zabezpieczeń (okulary ochronne itp) i inne podobne pomysły). Ogólne zero wyobraźni.

    I po pierwsze to wina tyle samo robotników co właścicieli firm (a może i tych drugich więcej)
    I po drugie zdaję sobie sprawę że 100% przestrzegania zasad to koszty i czas

    ale na Boga, minimum myślenia należałoby włączyć.

    Współczuję rodzinie jak i wlaścicielowi budowanego domu, prokurator itp.

    PS. Zdarzają się oczywiście wypadki losowe (niekoniecznie tutaj ktoś czegoś niedopilnował)

  7. Nie miał umowy o pracy bo pracodawca chciał mieć większe zyski.Napewno był trzeźwy. Zostawił 3 dzieci jedno 2 letnie.

  8. ja upadłem z 2,5 metra i mało co nie usiadłem na wózku albo nawet otarłem się o śmierć i byłem trzeźwy. Więc jeżeli(konkretny)macie pisać takie głupoty to w ogóle nie piszcie albo zmieńcie leki i lekarza. Nie wiesz jak było więc zamknij się w kiblu i zrób sobie dobrze a nie piszesz coś czego nie widziałeś i nie jesteś pewny. na złe nie potrzeba długo i na prostej drodze śmieć cie może spotkać także uważaj co piszesz. Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny. Wielka tragedia. Życzę siły i wytrwałości w tych ciężkich chwilach..

  9. Z’ całą pewnością był trzeżwy bo w ogóle nie pił alkoholu więc po co wypisujecie takie głupoty.

  10. Dlaczego jazdy zakłada że był pijany????? To absurd! Niestety w polsce się uważa ze jak ktoś robi na budowie to że pije, że leń.są i tacy którzy są porządni. Utrzymują całą rodzinę. Tyrają by żona i dzieci mieli w życiu lepiej. Przestańmy żyć stereotypami. To jak kogoś potrąciłi samochód to zawsze ma być że jechał pijany albo że ten kogo potrącili był pijany???? Ludzie ogarnijcie się!!!! Ktoś właśnie płacze bo odeszła mu bliska osoba, ktoś dla kogoś bardzo ważny a WY takim rzeczy piszecie?? Postawcie się na miejscu tej rodziny!!!!

Z kraju