Koniec protestu przewoźników na granicy w Dorohusku. Zawarte zostało porozumienie (wideo)

Wieczorem wojewoda lubelski Lech Sprawka poinformował o zawarciu porozumienia z przewoźnikami protestującymi w Dorohusku. W poniedziałek zablokowali oni ciężarówkami drogę krajową nr 12 co sprawiło, że wstrzymane zostały odprawy na przejściu granicznym. Pikietujący przepuszczali jedynie transporty żywych zwierząt oraz po jednym pojeździe na godzinę.

Przewoźnicy postanowili walczyć o wprowadzenie zmian dotyczących odprawy pojazdów wjeżdżających do Polski bez ładunku. Muszą one bowiem oczekiwać w kolejce wspólnie z samochodami załadowanymi. Kierowcy wskazują, że infrastruktura bez problemu na to pozwala, gdyż w Dorohusku wstrzymany do odwołania jest ruch pojazdów osobowych i tym pasem wcześniej odprawiano auta jadące na pusto. Teraz jadą nim tylko cysterny, a pozostałe pojazdy muszą stać w kolejce.

Druga sprawa dotyczy już strony polskiej, a dokładnie opieszałej zdaniem kierowców odprawy fitosanitarnej. Jak tłumaczą przewoźnicy, znaczna część ciężarówek transportuje zboże, więc z uwagi na znacznie większy przywóz tego typu towaru, który podlega dokładnej kontroli m.in. przez służby: weterynaryjne, sanitarne, fitosanitarne, powinna zostać zwiększona obsada pracowników zajmujących się tym zadaniem.

Tymczasem właśnie z uwagi na przedłużające się kontrole, mają tworzyć się tak długie kolejki. Dlatego też przewoźnicy zażądali wprowadzenia 24 godzinnej odprawy fitosanitarnej i weterynaryjnej. Ostatnim postulatem jest przywrócenie zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy.

Wczoraj wprowadzone zostały pierwsze zmiany, a dokładnie na przejściu granicznym w Zosinie zaczęto odprawiać ciężarówki bez ładunku. Rozwiązanie to zostało przyjęte pozytywnie przez kierowców, dodatkowo otrzymali oni zapewnienie od wojewody, że osobiście będzie on na bieżąco kontrolował sytuację. Chodzi o stałe monitorowanie funkcjonowania przejścia granicznego w Zosinie tak, aby w pełni realizowało ono swoją funkcję.

Lech Sprawka zobowiązał się również się do realizacji procesu udoskonalenia pracy na przejściu granicznym w Dorohusku. Zapewnił, że już od dzisiejszej nocy wszystkie inspekcje kontrolne pracują w reżimie 24 godzin na dobę przez 7 dni w tygodniu, dzięki czemu odprawy będą przebiegały sprawniej.

Jeżeli chodzi natomiast o przywrócenie oddzielnych pasów dla pustych ciężarówek w Dorohusku, w tym przypadku prowadzone są w tej sprawie rozmowy ze stroną ukraińską. Wojewoda zapewnił, że na ten temat dyskutują premierzy obu państw. To wszystko sprawiło, że przewoźnicy odblokowali drogę i zawiesili protest.

(fot. Policja\wideo lublin112.pl)