Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Komunikat Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Zawieszone pielgrzymki i rekolekcje, dyspensa od niedzielnej mszy

W czwartek Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski wydała komunikat dotyczący wprowadzeniu prewencyjnych środków ostrożności w sytuacji zagrożenia koronawirusem w kościołach. W jednym z punktów jest możliwość udzielania dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy Świętej.

Mając na uwadze zagrożenie zdrowia oraz życia Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski rekomenduje biskupom diecezjalnym udzielenie dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy Świętej do dnia 29 marca br. następującym wiernym: osobom w podeszłym wieku, osobom z objawami infekcji (np. kaszel, katar, podwyższona temperatura, itp.), dzieciom i młodzieży szkolnej oraz dorosłym, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, osobom, które czują obawę przed zarażeniem.

– Skorzystanie z dyspensy oznacza, że nieobecność na Mszy niedzielnej we wskazanym czasie nie jest grzechem. Jednocześnie zachęcamy, aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie. Zachęcamy też do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe – czytamy w komunikacie.

W trakcie liturgii kapłani powinni przestrzegać zasad związanych z odpowiednią higieną, chodzi tu o dokładne mycie rąk przed rozpoczęciem liturgii. Co więcej przepisy liturgiczne przewidują przyjmowanie Komunii Świętej na rękę, do czego teraz kapłani mają zachęcać. Znak pokoju należy przekazywać przez skinienie głowy, bez podawania rąk, a cześć Krzyżowi należy oddawać przez przyklęknięcie lub głęboki skłon, bez kontaktu bezpośredniego.

Należy powstrzymać się również od oddawania czci relikwiom poprzez pocałunek lub dotknięcie, zaś na kratki konfesjonałów należy nałożyć folie ochronne, kapłani powinni także zrezygnować z napełniania kropielnic kościelnych wodą święconą. Rada zachęca kapłanów, aby kościoły pozostawały otwarte w ciągu dnia i aby przy zachowaniu należytych zasad higieny – kapłani i nadzwyczajni szafarze odwiedzali chorych i starszych parafian z posługą sakramentalną.

Do dnia 29 marca br. liturgie z udzieleniem sakramentu bierzmowania przeniesione zostają na terminy późniejsze, zawieszone zostają pielgrzymki maturzystów na Jasną Górę oraz rekolekcje szkolne organizowane przez parafie. Sprawy rekolekcji dla dorosłych oraz organizację innych spotkań pozostawia się roztropnemu rozeznaniu księży proboszczów. Rada również, aby nie zapominać o osobach starszych i potrzebujących, np. poprzez pomoc w zakupach.

Osoby starsze mogą korzystać z nadawanych na żywo relacji Mszy Świętych w Internecie tutaj: KLIKNIJ LINK

(fot. zwiedzajlubelskie.pl)

24 komentarze

  1. „obowiązek niedzielny”? O czym oni w ogóle p**przą?! Na jakim oni świecie żyją?

    • Obowiązek jest dla ludzi wierzących, dla niewierzących i ignorantów oczywiście nie ma, więc i nie widzę sensu żebyś choćby czytał ten artykuł, skoro meritum ciebie nie dotyczy. Przyjdzie czas na pisanie o marszu równości to wtedy sobie popiszesz o „miłości”.

      • Ja nie jest obowiązek dla nie wierzących, to oddaj moje pieniądze z Konkordatu. A jak nie to wojna.

        • Twoje? Pieniądze z podatków nie są drogi kolego twoje. Podatek jest powszechną daniną publiczną która pokrywa koszty wszelkich przedsięwzięć z których korzystają różne społeczności w kraju. A to ze Tobie nie podoba się ta czy inna społeczność i cel wydatkowania środków jest niezgodny z Twoim przekonaniem – nie ma żadnego znaczenia. Mnie np. może nie podobać się wydatkowanie środkó z podatków na dożywotnią pensję dla byłych prezydentów, ale nie mam na to wpływu bo ktoś mocniejszy ode mnie decyduje. Jeśli chciałbym to zmienić musiałbym wejść do rządu, a na to jestem za cienki i szkoda mi życia na tego typu działalność. Poza tym nie ma czegoś takiego jak pieniądze z Konkordatu – trochę się podszkol zanim zaczniesz dyskutować z ludźmi.

      • Tylko po co o tych ignorantach. Nieładnie jest obrażać.

    • Na każdego przyjdzie pora… Nie tacy „TWARDZIELE” Klękali i prosili o pomoc BOSKĄ. Pewnie jesteś młody, zdrowy i masz kasę itp……

    • Cieee chorrroba !!!

      Ja bez specjalnego udzielania dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy Świętej, od blisko 60 lat w tum cyrku nie robię za małpę.
      Nie potrafię tego zrozumieć, jak to się dzieje, że ludzie z porządnym wykształceniem, doświadczeniem życiowym, często z dorobkiem naukowym, dają się omotać mało inteligentnym klechom?
      Uczestnicząc w mszy ludzie ci dają się tresować jak małpy w cyrku: wstań, klęknij, śpiewaj, pukaj się w piersi, machaj łapą wkoło nosa…
      Wierzą w bzdury, które oni opowiadają na przykład takie jak: łaska wiary – dar Boga, który sam karze za jej brak; stwórca wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych – (ale tylko tych dobrych); zmartwychwstaniemy, a dusza jest nieśmiertelna..

      • A cóż będzie znaczyć twoje porządne wykształcenie, doświadczenie życiowe czy dorobek naukowy w chwili kiedy zdasz sobie sprawę że na ziemi się kończysz, kiedy umiera ktoś bliski i wszystko na czym zbudowałeś swój pogląd na świat nagle się rozsypie? Tak się składa że mądrość i szerszy horyzont na życie wcale nie idzie w parze z wykształceniem czy doświadczeniem życiowym. Niejedna prosta wiejska baba, która nosa nie wyściubiła przez całe swoje życie z własnej zabitej dechami wiochy – mądrzejsza jest od wielu profesorów czy królów życia, a i w swojej wierze umiera z nadzieją i uśmiechem na twarzy pomimo cierpienia, zamiast obsrywać własne gacie ze strachu. Trochę zbyt płytko myślisz o niektórych aspektach wiary, a szkoda bo naprawdę daje ona bardzo wiele w życiu, pod warunkiem że nie patrzysz na nią przez pryzmat jadu i niechęci do tego czy innego klechy. Życzę Ci serdecznie żebyś kiedyś miał okazję doświadczyć tego pozytywu który my – wierzący z tego czerpiemy.

        • A ja wierzę w Boga, który jest wszędzie…i pewnie najmniej jest w kościele…takiego, który jest miłosierny i litościwy…i żadnych pośredników nie potrzebuję…bo modlić się można zawsze i wszędzie nie koniecznie na mszy…gdzie większość tzw „wiernych”, to stare, złośliwe i zakłamane babska…co by sąsiadkę w łyżce wody utopiły…
          a wystarczy być życzliwym dla wszystkich i robić wszystko żeby innym nie szkodzić…to jest prawdziwe chrześcijaństwo…

  2. Szanowna Redakcjo 112 – bardzo proszę nie zamieszczać komentarzy ludzi takiego pokroju jak ten znak zapytania powyżej. Obraża to wiele poczciwych osób ich wartości i poniekąd uczucia religijne. W ogóle chyba czas najwyższy wziąć się za porządną moderację tego forum komentarzy bo poziom chamstwa, prostactwa i braku elementarnej kultury zaczyna przekraczać wszelkie granice. To czytają ludzie oraz dzieci. Nie zniżajcie Waszej poczytnej strony do poziomu brukowca. Serdecznie pozdrawiam.

  3. Ja i tak przyjde i będe na mszy to jest śmieszne w styczniu , lutym 2017 była ciężka grypa i to też była odmiana koronawirusa mówił też o tym minister Szumowski, pamiętam jak oblężone były szpitale był zakaz oddwiedzin sam miałem cieżką grype przez 3 tygodnie w tym 2.5 tygodnia straszną chrypę, wtedy z powodu powikłan zmarło w Polsce około 300 osób, i jakos nie było paniki wszystko było pootwierane a teraz lewacka poprawnosc sieje panike. Masoni sprawdzają jak bardzo mogą manipulowac całymi społeczenstwami.

    • Pogadamy za 2 miesiące, zobaczymy czy zmienisz zdanie…..

    • Ty to widzę na inne leczenie się kwalifikujesz. Czy grypa rozprzestrzeniała się w takim tempie? Jaki był odsetek zgonów?

  4. Sjk ,a chódz sobie na msze ,kto ci broni ? Tylko nie chwal się tym bo normalnych ludzi nie interesuje kto w co wierzy i w jaki sposób spędza swój wolny czas

  5. Do kooala ,zapewniam cię że się mylisz

    • Jesteś pewny? Bierut, Kiszczak, Jaruzelski – przed śmiercią wołali księdza. A to nie byli jedyni z „zagubionych owieczek”.

  6. Pomoc boską ? Niby 21 wiek ,ludzie mądrzy ,oczytani ,a wierza w „pomoc boską ” .Myślicie ze jak jakaś asteroida znajdzie się na kursie kolizyjnym z ziemią ,to ocalą was modlitwy i „pomoc boska ” ? ALbo jak nastąpi jakaś katastrofa naturalna to wasz bóg was uratuje ? To myślcie tak dalej ,zawsze to lżejsza śmierć jak się w coś wierzy ,osobiscie nie mam żadnych złudzeń że wszyscy bez względu na to czy wierzacy czy nie ,zginiemy w takim przypadku w ten sam sposob

  7. No no ,mają gest ,dyspensę ogłosili ,bo przecież zamkniecie kosciołów nie wchodzi w rachubę ,nawet w obliczu zarazenia się smiertelnym wirusem .Przecież oczywistą rzeczą jest ze są tacy osobnicy chodzący do koscioła ,ze nawet widzac że są chorzy ,pójdą na msze i z pełną świadomoscią zarażą innych ,taka chrzescijańska „solidarność „

  8. Czyli biskupi wybrali umycie rąk, bo na odważniejsze posunięcia ich nie stać.
    Jeżeli przydarzy się coś podobnego do przypadku koreańskiego, gdzie jedna osoba z wirusem przez udział w nabożeństwach zaraziła w sumie setki osób, to chyba się już po tym nie podniesiecie.

  9. apor ,chyba nie myślałeś że ogłaszą „przykro nam ale z powodu ogromnego zagrożenia śmiertelnym wirusem ,zamykamy kościoły na przynajmniej dwa tygodnie ” Takie rzeczy to nie w tej firmie

  10. A ja apeluję, aby księża przyjęli na plebanię wszystkie osoby,które są w domowej kwarantannie i zapewnili im wikt,opierunek w imię miłości do bliźniego swego.

Z kraju