Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kompletnie pijany 18-latek staranował trolejbus. Usnął podczas interwencji i zanieczyścił radiowóz

Widok pijanego do nieprzytomności kierowcy, zszokował nawet policjantów. 18-latek, który dopiero co zdał prawo jazdy, nie był w stanie ustać na nogach. Pracował jako kurier.

Do zdarzenia doszło w sobotę na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Kilka minut przed godziną 23, w rejonie skrzyżowania z ul. Wolską, zderzyły się dwa pojazdy: samochód dostawczy i trolejbus. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja i nadzór ruchu MPK.

Jak wstępnie ustalono, kierujący trolejbusem mężczyzna jechał w kierunku Majdanka. Wjechał na zatoczkę przystankową, gdy po chwili poruszający się w tym samym kierunku kierowca pojazdu dostawczego z impetem uderzył w tył trolejbusu. Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany.

Nie był w stanie ustać na nogach, jak też nie wiedział, co się wokół niego dzieje. Trzeba było wielu prób, aby zdołał dmuchnąć w alkomat. Jak się okazało, miał on blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Co chwila wymiotując zanieczyścił policyjny radiowóz.

 

Jak się okazało 18-letni mieszkaniec Lublina niecałe dwa tygodnie temu zdał egzamin na prawo jazdy. Nie zdążył jeszcze odebrać dokumentu uprawniającego go do kierowania pojazdami. Co więcej, pracował w jednej z firm kurierskich i poruszał się służbowym samochodem. W aucie leżały opróżnione butelki po wódce.

Trolejbusem podróżowało około 10 pasażerów. Na szczęście żaden z nich nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Sprawca zdarzenia po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności, utrata dopiero co zdobytych uprawnień, a także wysoka grzywna. Zgodnie z prawem, będzie też musiał pokryć koszty firmy ubezpieczeniowej związane z naprawą spowodowanych przez siebie szkód.

(fot. lublin112)
2017-12-17 :40:07

113 komentarzy

  1. Skoro nie odebrał prawa jazdy to jakim cudem został zatrudniony w firmie kurierskiej?

  2. Ciekawe jak go przyjeli do firmy GLS jak nie miał odebranego dokumentu prawa jazdy i nie mogl go fizycznie przedstawic??

  3. Firmy kurierskie powinny zostać porządnie przetrzepane przez Inspekcje Pracy.
    Jak można zatrudnić kogoś kto fizycznie jeszcze nie posiada prawa jazdy?
    Albo z przykładu wypadku z ul. Frezerów w którym zmarł kierowca Audi – kurier który nie posiadał prawa jazdy bo miał odebrane.. I w obu przypadkach pod wpływem alkoholu.
    Kur**a kogo te firmy zatrudniają? przecież w ten sposób stwarzają zagrożenie na drogach.

  4. jest to burak z pod Lublina mieszkający w Lublinie witajcie studenci :((((((

  5. Zero wyobraźni,zero odpowiedzialności, pustostan zamiast mózgu.
    A teraz – „dop….ić i do kamieniołomów skroić”.
    Niech odpracuje,co zniszczył.

Z kraju