„42-latka miała w organizmie ponad promile alkoholu. „???????
Swawolnik lubelski
Widzę tu niepotrzebna nadopiekuńczość prawa, 11 letnia dziewuszka to nie mniumniusie dzieciątko, które z całą pewnością potrafiłoby zrobić sobie papu, zmówić paciorek, a nawet pójść spać bez pomocy nawalonej mateńki.
Chichot Losu
Jak tak dalej pójdzie to niedługo, Matki Polki już podczas porannego „uruchamiania” przez Ojców Polaków, będą poddawane badaniu alkomatem, czy przypadkiem nie maja niecnych zamiarów opiekować się takimi 11 – 18 latkami. 🙂
I kiedy tu se wypić, Pani Premier?!
Ana
Tu masz rację:) Córka może pomagała matce bo taki jej obowiązek, a matki prawo żeby się czasami nawali i zrestartować:)))) Alkohol jest legalny. Można go kupic i spożywać, a Państwo Prawa jeśli ma z tym problem to niech zapewni instytucję opiekunczą dla (nie oszukujmy się) – młodzieży, na czas spożywania alkoholu dla rodziców. Jakaś masakra. Kobieta wychowała odpowiedzialne i samodzielne dziecko i jeszcze beknie za to. Porażka….
Marysia - nie zawsze dziewica
Ana -zamiast kolejnej instytucji opiekuńczej dla mniej i bardziej rozwiniętych dzieciaczków i „młodzieży”, czas pomyśleć o jakiejkolwiek instytucji obrończo- opiekuńczej dla prześladowanych przez dzieci (w każdym wieku), ich rodziców.
Przecież to co wyrabiają bezstresowo wychowywani rozwydrzeńcy, o pomstę do Nieba woła.
1234
To tak jakby napisać ze pijany pieszy przechodził przez jezdnię na zielonym świetle a kierowca nie posiadający uprawnień wyjeżdża w pijanego przechodnia i oczywiście wina leży po stronie pijanego pieszego.
Ludzie kiedy miałem jedenaście lat próbowałem pierwszego papierosa.. na placu zabaw siedziałem do zmroku jeździłem autobusem z Nałkowskiej na Jóźwiaka rowerem jeździłem z Kaliny nad zalew i wokół niego na Wigry 3 .
A pani MM na fejsie sugeruje ze pod koniec wesela 1/3 matek przebywających z dziećmi powinna zostać zamknięta za nietrzeźwości.
Ecik Pecik
Jednym słowem – źle się dzieje, że różnej maści popier…doleńcy (poprawnie: specjaliści), biorą się za kombinowanie z Prawem dotyczącym wychowania dzieci.
Rodzice zostali postawieni w rolach służy do bezstresowego (dla dzieci), zaspokajanie ich potrzeb, stawiania michy pod pyski a za to nawet jak ich pożal się Boże, pociechy ich wkur…wią do imentu, nie mogą się zresetować poprzez kielicha „dla spokojności”.
Chichot Losu
A jakby tak odwrócić sytuację i… to nie owa Matka Polka, a ta 11 letnia „bezbronna” i „nieporadna” dziewuszka wróciła do dom naprana jak bąk (a zdarza się to coraz częściej) to w nadmiarze opiekuńczości gdzie i pod czyją opieką umieszczono by ową Matkę Polkę?
Maslak
Za moich mlodych czasów w wieku 11-tu lat potrafilem sobie zrobic jedzenie i nikt w zasadzie nie musial się mną opiekowac. Ale w dzisiejszych czasach 17-to letnie dziecko nie potrafi samo chlebka z dzemkiem połączyć w kanapke 🙂 Takie czasy. Nie dziwne wiec ze oddano dziecko pod opieke babci a mamusia bedzie miala problemy prawne. Zdziecinnienie i nadopiekunczosc postepuje. Tylko jak patrze na te wszystkie ci… pki w szaliczkach i czapeczkach, rureczkach to nie wiem jak to bedzie kiedys.
Zocha
Zbyt częste lub nagminne resetowanie 3 promilami systemu uszkadza procesor. To nie był kieliszek „dla spokojności”. Jeśli dzieci ich wkur.wiają to w jakim celu zdecydowali się je posiadać? Dla zapomogi by mieć za co chlać? Nie róbcie męczenników z patologii. Gdzie odpowiedzialność rodziców? Skoro muszą pić niech piją na zmianę.Jak jedno będzie trzeżwe dzieci nie zabiorą.
Lu
Nie pisz bzdur, rodzic też człowiek a gdzie był w tym czasie szanowny tata jego opieka nad dzieckiem nie obowiązuje. Matki nie są od czarnej roboty dziecko ma dwoje rodziców!
Zocha
Rodzic nie wielbłąd- napić się musi? Czy przypadkiem narąbany tatuś nie dał dyla? Skoro razem pić nie mogą lub nie chcą dzielić się trunkiem i są awantury, to dlaczego mają cierpieć dzieci? Ładny wzorzec do naśladowania. Matka z trzema promilami i dyskoteka przed chałupą.
taka prawda
To już we własnym domu napić się nie można? Czy dziecko było nieubrane, brudne, głodne, pobite? Nie!! Tylko dobrze jest dosrać sąsiadowi i cieszyć się, że będzie miał problemy. Czyli wg prawa naszego nawet jeśli dziecko będzie miało 17 lat i 11 miesięcy nadal trzeba być trzeźwym i go pilnować. 11 lat to już duże dziecko, które wie co ma robić w domu.
Melchior Pierdółko - brat Apoloniusza, też Pierdółko
Takie 11 letnie dziecko nie tylko wie co robić w domu, ale też i po za domem… choć nie wszystko, bo np przez jezdnie przejść nie potrafi, ale za to wie, że to nie bocian dzieci przynosi, albo na wyrywki zna trasy szlajania się pewnego, dość znanego Żyda, po Palestynie, Izraelu i okolicach.
„42-latka miała w organizmie ponad promile alkoholu. „???????
Widzę tu niepotrzebna nadopiekuńczość prawa, 11 letnia dziewuszka to nie mniumniusie dzieciątko, które z całą pewnością potrafiłoby zrobić sobie papu, zmówić paciorek, a nawet pójść spać bez pomocy nawalonej mateńki.
Jak tak dalej pójdzie to niedługo, Matki Polki już podczas porannego „uruchamiania” przez Ojców Polaków, będą poddawane badaniu alkomatem, czy przypadkiem nie maja niecnych zamiarów opiekować się takimi 11 – 18 latkami. 🙂
I kiedy tu se wypić, Pani Premier?!
Tu masz rację:) Córka może pomagała matce bo taki jej obowiązek, a matki prawo żeby się czasami nawali i zrestartować:)))) Alkohol jest legalny. Można go kupic i spożywać, a Państwo Prawa jeśli ma z tym problem to niech zapewni instytucję opiekunczą dla (nie oszukujmy się) – młodzieży, na czas spożywania alkoholu dla rodziców. Jakaś masakra. Kobieta wychowała odpowiedzialne i samodzielne dziecko i jeszcze beknie za to. Porażka….
Ana -zamiast kolejnej instytucji opiekuńczej dla mniej i bardziej rozwiniętych dzieciaczków i „młodzieży”, czas pomyśleć o jakiejkolwiek instytucji obrończo- opiekuńczej dla prześladowanych przez dzieci (w każdym wieku), ich rodziców.
Przecież to co wyrabiają bezstresowo wychowywani rozwydrzeńcy, o pomstę do Nieba woła.
To tak jakby napisać ze pijany pieszy przechodził przez jezdnię na zielonym świetle a kierowca nie posiadający uprawnień wyjeżdża w pijanego przechodnia i oczywiście wina leży po stronie pijanego pieszego.
Ludzie kiedy miałem jedenaście lat próbowałem pierwszego papierosa.. na placu zabaw siedziałem do zmroku jeździłem autobusem z Nałkowskiej na Jóźwiaka rowerem jeździłem z Kaliny nad zalew i wokół niego na Wigry 3 .
A pani MM na fejsie sugeruje ze pod koniec wesela 1/3 matek przebywających z dziećmi powinna zostać zamknięta za nietrzeźwości.
Jednym słowem – źle się dzieje, że różnej maści popier…doleńcy (poprawnie: specjaliści), biorą się za kombinowanie z Prawem dotyczącym wychowania dzieci.
Rodzice zostali postawieni w rolach służy do bezstresowego (dla dzieci), zaspokajanie ich potrzeb, stawiania michy pod pyski a za to nawet jak ich pożal się Boże, pociechy ich wkur…wią do imentu, nie mogą się zresetować poprzez kielicha „dla spokojności”.
A jakby tak odwrócić sytuację i… to nie owa Matka Polka, a ta 11 letnia „bezbronna” i „nieporadna” dziewuszka wróciła do dom naprana jak bąk (a zdarza się to coraz częściej) to w nadmiarze opiekuńczości gdzie i pod czyją opieką umieszczono by ową Matkę Polkę?
Za moich mlodych czasów w wieku 11-tu lat potrafilem sobie zrobic jedzenie i nikt w zasadzie nie musial się mną opiekowac. Ale w dzisiejszych czasach 17-to letnie dziecko nie potrafi samo chlebka z dzemkiem połączyć w kanapke 🙂 Takie czasy. Nie dziwne wiec ze oddano dziecko pod opieke babci a mamusia bedzie miala problemy prawne. Zdziecinnienie i nadopiekunczosc postepuje. Tylko jak patrze na te wszystkie ci… pki w szaliczkach i czapeczkach, rureczkach to nie wiem jak to bedzie kiedys.
Zbyt częste lub nagminne resetowanie 3 promilami systemu uszkadza procesor. To nie był kieliszek „dla spokojności”. Jeśli dzieci ich wkur.wiają to w jakim celu zdecydowali się je posiadać? Dla zapomogi by mieć za co chlać? Nie róbcie męczenników z patologii. Gdzie odpowiedzialność rodziców? Skoro muszą pić niech piją na zmianę.Jak jedno będzie trzeżwe dzieci nie zabiorą.
Nie pisz bzdur, rodzic też człowiek a gdzie był w tym czasie szanowny tata jego opieka nad dzieckiem nie obowiązuje. Matki nie są od czarnej roboty dziecko ma dwoje rodziców!
Rodzic nie wielbłąd- napić się musi? Czy przypadkiem narąbany tatuś nie dał dyla? Skoro razem pić nie mogą lub nie chcą dzielić się trunkiem i są awantury, to dlaczego mają cierpieć dzieci? Ładny wzorzec do naśladowania. Matka z trzema promilami i dyskoteka przed chałupą.
To już we własnym domu napić się nie można? Czy dziecko było nieubrane, brudne, głodne, pobite? Nie!! Tylko dobrze jest dosrać sąsiadowi i cieszyć się, że będzie miał problemy. Czyli wg prawa naszego nawet jeśli dziecko będzie miało 17 lat i 11 miesięcy nadal trzeba być trzeźwym i go pilnować. 11 lat to już duże dziecko, które wie co ma robić w domu.
Takie 11 letnie dziecko nie tylko wie co robić w domu, ale też i po za domem… choć nie wszystko, bo np przez jezdnie przejść nie potrafi, ale za to wie, że to nie bocian dzieci przynosi, albo na wyrywki zna trasy szlajania się pewnego, dość znanego Żyda, po Palestynie, Izraelu i okolicach.