Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejne zdarzenie drogowe na obwodnicy Lublina. Opel uderzył w bariery (zdjęcia)

Po raz kolejny w dniu dzisiejszym doszło do zdarzenia drogowego na obwodnicy Lublina. Podobnie jak poprzednim razem samochód osobowy uderzył w bariery.

Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 18 w miejscowości Płouszowice Kolonia. Na obwodnicy Lublina, pomiędzy węzłami Szerokie a Sławinek samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne. Na miejscu interweniowała policja.

Jak wstępnie ustalono, kierowa opla jechał w kierunku Rzeszowa. Przed zjazdem na drogę wojewódzką nr 830 Lublin – Nałęczów auto wpadło w poślizg po czym zjechało na pas zieleni dzielący jezdnie i uderzyło w linowe bariery energochłonne.

W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji. Nie ma utrudnień w ruchu.

Kolejne zdarzenie drogowe na obwodnicy Lublina. Opel uderzył w bariery (zdjęcia)

Kolejne zdarzenie drogowe na obwodnicy Lublina. Opel uderzył w bariery (zdjęcia)

Kolejne zdarzenie drogowe na obwodnicy Lublina. Opel uderzył w bariery (zdjęcia)

Kolejne zdarzenie drogowe na obwodnicy Lublina. Opel uderzył w bariery (zdjęcia)

(fot. lublin112)

22 komentarze

  1. Paweł - kierowca Megane

    Ja w tamtym tygodniu miałem to samo w Renówką!!! Sadzawka na lewym pasie a na prawym rzeczka.
    Daj znać trzeba coś z tym zrobić. Zbierzemy się i do Sądu trzeba iść bo ktoś w końcu tam zginie a to droga klasy „S”. Dziś jesteś kolejną osoba w tym samym miejscu. Daj komentarz że chcesz odszkodowanie a sie zdzwonimy.

    • jakoś setki osób tamtędy dzisiaj przejechało i tylko trzech muszkieterów nie opanowało konia. Czy aby na pewno to wina drogi, a nie umiejętności i prędkości woźnicy?

    • Drogi Panie kierowco Megane zainteresowaliśmy się problemem i już mamy rozwiązanie które pana i pańskich kolegów zapewne usatysfakcjonuje.Wprowadzimy w tym miejscu ograniczenie prędkości do 50 km/h co spowoduje wzrost pańskiego bezpieczeństwa i zwolni z rozsądkowego dostosowywania prędkości do warunków na drodze. Postawimy również fotoradar.

    • Miliard razy tam już przejeżdżali i nikomu nic. Tylko dziesięciu pajacom nie potrafiącym jeździć.

  2. Pewnie zapchane odwodnienie i kratki ściekowe. Jadąc od Warszawy do jastkowa droga jest zadbana a przy Lublinie zaczyna się inny świat, śmiecie,trawa jakby nikt nie dbał. Kosza trawę wybiórczo i pewnie nie czyszczą z ulicy tego co wykosztować.

  3. reno ciagnie;))

  4. Często w komentarzach można przeczytać, że winna prędkość, droga, umiejętności. Niestety, ale często problemem jest stan techniczny. Opony jak najtańsze, spadnie deszcz, styl jazdy ten sam i potem są problemy.

  5. do Paweł- kierowca Megane
    Możemy coś pomyśleć nad tym ja nie widzę przeszkód.

    A co do reszty osób i komentarzy o tym że auto niesprawne czy opony czy co kolwiek innego. Pozdrawiam osoby co tylko pokazują na takich odcinkach dróg jak można swoją maszynę zagrzać i porobić fotki ile ich auto wyciągnie.
    Ale tak na serio to faktycznie jest tam niebezpiecznie bo jak poleje to woda idzie aż na pas od strony Kraśnika.

  6. Co za nieszczęsnicy ,tysiące osób przejeżdza bez problemu ,a tym biedaczkom się nie udalo ,co za jakiś straszny pech …bo nawet nie przypuszczam ze jechali szybciej niż pozwalały na to warunki ,po prostu jechali jak inni i ni z tego ni z owego wpadli w poślizg ,czy może się mylę ?

  7. kiedy jeden baran z drugą baranicą ogarną, że przy mocnych opadach po prostu się zwalnia. nie ważne czym jedziesz i jakie masz opony – każda guma odprowadza wodę do pewnego stopnia, potem zaczyna się aquaplaning. przy zbyt wysokiej prędkości (i nieumiejętności opanowania auta) jest to wizyta w rowie, na drzewie albo czołóweczka. przy mniejszej – lekkie zarzucenie. a prędkość dozwolona na danej drodze nie oznacza, że można tyle ciąć ZAWSZE – to jest bowiem prędkość maksymalna a nie minimalna…

  8. Paweł – kierowca Megane, masz rację, trzeba coś z tym zrobić!! Zbierzcie się i idźcie, ale nie do sądu, a polecam na ODTJ, na płytę poślizgową, żebyście zrozumieli co to znaczy „dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze”! Trochę więcej pokory życzę i cieszyć się, że nie straciliście PJ za swoje tańce na wodzie, a przede wszystkim cieszyć się, że nie zabiliście kogoś postronnego swoim brakiem umiejętności w kierowaniu pojazdem. Oddać PJ albo wrócić doskonalić techniki jazdy na torze! Nie pozdrawiam.

  9. tak to jest jak zamiast porządnych opon dojeżdżamy zimówki……bo jest taniej

Z kraju