Kolejne oszustwo „na BLIK-a”. Mieszkanka gminy Puchaczów straciła 1000 zł
10:10 15-08-2019
Policjanci z Łęcznej przyjęli kolejne zgłoszenie o oszustwie „na BLIK-a”. Ofiarą padła 36-letnia mieszkanka gminy Puchaczów, która przy pomocy jednego z komunikatorów została poproszona o płatność BLIK-iem.
Oszust podszył się pod koleżankę, a następnie oznajmił, że nie ma możliwości wygenerowania kodu niezbędnego do realizacji pilnego zamówienia. Kobieta podała kod BLIK, a następnie autoryzowała przelew SMS-em, który otrzymała na telefon.
Chwilą po tym okazało się, że została oszukana i z jej konta bankowego zniknęło 1000 zł. Policjanci ustalają teraz, kto oszukał mieszkankę gminy Puchaczów.
(fot. pixabay.com)
Przy tym oszustwie sprawca mógł być równie dobrze tuż za rogiem, albo w Szczecinie, Katowicach lub Rzeszowie. Naiwność ludzka pozwala na minimalizację potrzeby kontaktu.
Wniosek , nigdy blika, nigdy nic co trzeba instalować na telefon.
Przy takim rozumowaniu to nie wsiadłbym do samochodu bo mogę zginąć.
Nie to żebym był specjalistą, ale mam konta w kilku bankach i pierwsze słyszę o potwierdzaniu transakcji BLIK SMSEM, chociaż mogę być w błędzie, u mnie do wygenerowania kodu jak i jego potwierdzenia zawsze służy aplikacja mobilna banku. Dodatkowo wyświetla ona na czyją rzecz jest płatność i w jakiej kwocie.
Dokładnie. Smsem potwierdza się tradycyjny przelew. BLIK jest dostępny jedynie w aplikacjach i one służą do potwierdzania.
durna baba:)
głupich nie sieją
Co za czasy, stary poczciwy portfel ludziom przeszkadza
masz rację! za młoda aby wnuczek przyszedł xD