Kolejne łosie zawędrowały do Lublina. Tym razem nie trzeba było do nich strzelać (zdjęcia)
07:49 24-06-2022
W czwartek wieczorem na terenie Lublina pojawił się kolejny łoś. Tym razem potężne zwierze zostało zauważone na Felinie na osiedlu Jagiellońskim. Na miejscu interweniowało Pogotowie dla Zwierząt z Lublina oraz lekarze weterynarii. Z uwagi na ryzyko, iż łoś będzie mógł wbiec na ruchliwą al. Witosa, do działań zaangażowani zostali również policjanci.
Niebawem okazało się, że zwierzęta są dwa. Trwające blisko dwie godziny działania nie należały do łatwych. Łosie skierowały się bowiem w pobliskie zarośla, przez co zbliżenie się do nich, a następnie uśpienie było znacznie utrudnione. Do tego zapadł zmrok. Ostatecznie zwierzęta udały się w kierunku Lasu Rejkowizna w Świdniku, skąd najprawdopodobniej przywędrowały.
Była to już kolejna w ostatnich dniach tego typu akcja na terenie Lublina. W środę łoś znajdował się na terenie ogródków działkowych przy ul. Nadrzecznej. Tydzień temu łoś biegał w rejonie ul. Diamentowej, a przy ul. Nadrzecznej pojawiły się trzy zwierzęta.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl)
Jak w tytule przeczytałem że: „Tym razem nie trzeba było do nich strzelać”, pomyślałem se: czyżby same przerobiły sie na steki wołowe ?
A potem byłem zawiedziony, że tyle dobrego mięska wygnali do lasu
A ten pan w krótkich majteczkach ma choć pozwolenie na tom szczelbem, z którom sie na osia czai ?
Przecież to nie na naboje a środek usypiający, lepiej jak się je ulula i przetransportuje niż jak wpadną na ruchliwą ulicę
więcej wycinek w lasach…
po co oflawiac trze stzrelac niech znaja swoeje miejsce
jak to robia gdzie indziej np foki w szwecji ida do odstrzalu jako szkodniki
Widocznie Putin też wziął se i uznał ludzi jako te szkodniki i mamy to co mamy…
Jak się państwo w lesie buduje to łosie z niego uciekają. Kto daje zezwolenie na te chałupy?