Lublin: Kobieta zaplątała się w drut kolczasty. Musieli ją ratować strażacy
21:28 29-09-2017
Wszystko wydarzyło się w piątek około godziny 14:40 przy ul. Krężnickiej. Służby ratunkowe zostały powiadomione, że w pobliżu przychodni znajduje się kobieta potrzebująca pomocy. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego.
Jak się okazało, kobieta wraz ze swoim kompanem spożywali alkohol. Później, przechodząc w miejscu poza ścieżką, potknęła się i przewróciła. Miała pecha, gdyż upadła na pozostałości najprawdopodobniej ogrodzenia z drutu kolczastego.
Usiłując się podnieść, zaplątała się w drut. Jej kompan, nie będąc w stanie jej pomóc, postanowił poprosić o to służby ratunkowe. W oczekiwaniu na ich przyjazd, zmęczona walką z krępującym jej ciało drutem kolczastym, kobieta usnęła.
Strażacy uwolnili ją z pułapki. Wcześniej jednak, ze względu iż w drut zaplątane były jej włosy, konieczne okazało się skrócenie jej fryzury. Następnie kobietą zajęli się ratownicy medyczni, gdyż podczas prób oswobodzenia się, doznała ona licznych, na szczęście niegroźnych, lecz wymagających opatrzenia ran.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
2017-09-29 21:19:54
Na miejscu tej Pani sprawdziłbym kto jest właścicielem pozostałości tego ogrodzenia z drutu kolczastego a następnie podałbym go do sądu za narażenie zdrowia i utratę fryzury a być może nawet urody bo zgodnie z obowiązującymi przepisami drut kolczasty można zaczepić tylko na wysokości nie mniejszej jak 1,8m od ziemi.
A ja na miejscu tej „Pani” nie waliłbym gazu haha
Ale ta Pani była na bani….:)
No wiesz , nie wchodzi się na teren prywatny i tyle
a ja jestem za tym żeby na prywatnych ogrodzonych działkach można było utylizować nie chcianych gości!!!!!!!!!!!!! jak ogrodzone to sie nie wchodzi. a ta pani powinna wypłacić odszkodowanie za to że przez nią zniszczony został drut kolczasty.
Dlaczego używane jest słowo „pani”?
też myśle, ze powinno sie nazywać ja zgodnie z prawdą pijaczką albo alkoholiczką
najpierw była pani
chociaż na bani
ale potem była już słaba
więc była to baba
Megilub, , każdy człowiek zasługuje na szacunek, nawet z racji tego ,że jest człowiekiem. Co Ty myślisz, a co piszą ludzie z kulturą to duuuuża różnica.
Ja cię ktoś napadnie i okradanie,to nie powiesz o nim bandzior? Tylko człowiek?
Do tytułu świętej startujesz? Czy tez pijesz po rowach,jak ta pseudo pani?
A CHA … MamL, Piszę tu specjalnie prosto z rowu narąbana jak przecinek… ale wiesz , że to i tak nie oznacza ,że jestem alkoholiczką?
Z kim chcesz dyskutować???:) Z wiejską patologią, przecież cię zaszczekają:D Ale o sobie nic nie napiszą, przecież są idealni w swoim mniemaniu 🙂 i do kościółka chodzą co niedziele, nawet trzy złote rzucili proboszczowi na tace ostatnio, wielcy katolicy, a do budy burki wiejskie, tfu:)
Zacząłeś dobrze prawić, ale w następnych zdaniach już ogarnęła cię lewacka głupota bucu.
Po prostu nie oceniam i zwracam się normalnym zwrotem pan, pani, kobieta, mężczyzna. I CO WIĘCEJ MYŚLĘ, ŻE TO JEST NORMALNE. Z treści artykułu wydedukowałam, że ta kobieta nikogo nie okradła, nie pobiła.Ja po rowach nie piję pije z nią chyba ten co pisze że to alkoholiczka .
to jej sprawa co robi a szacunek należy się kazdemu bo tobie barani ogonie nic nie zrobiła ty pseudointernauto