Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowca volvo chciał wyprzedzić ciężarówkę, źle ocenił odległość. Zderzyły się cztery pojazdy (zdjęcia)

Wczoraj na drodze krajowej nr 63 doszło do zderzenia czterech pojazdów. Do szpitala trafiło pięć osób, na szczęście nie doznały one poważny obrażeń.

Do wypadku doszło w środę przed godziną 15:30 na drodze krajowej nr 63 w miejscowości Biardy w powiecie łukowskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zderzeniu czterech pojazdów osobowych.

Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący pojazdem marki Volvo 28-latek chcąc wyprzedzić jadącą przed nim ciężarówkę, zjechał na przeciwny pas jezdni, gdzie zderzył się z poruszającym się naprzeciwka volkswagenem. Następnie volvo zderzyło się jadącym z przeciwka BMW, po czym uderzyło w inne osobowe volvo. 28-latek mówił mundurowym, że wyprzedzając ciężarówkę źle ocenił odległość od jadącego z naprzeciwka auta i nie zdążył wykonać bezpiecznie tego manewru.

Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz zespoły ratownictwa medycznego. Do szpitala trafił kierowca volvo, jego dwoje pasażerów oraz dwie osoby z BMW. Na szczęście okazało się, że urazy jakich doznały wszystkie pokrzywdzone osoby nie były groźne, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Za rażące naruszenie przepisów i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierującemu volvo policjanci zatrzymali prawo jazdy. Wkrótce jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Kierowca volvo chciał wyprzedzić ciężarówkę, źle ocenił odległość. Zderzyły się cztery pojazdy (zdjęcia)

(fot. Policja Łuków)

11 komentarzy

  1. Ciekawe jak można wyprzedzić w obszarze zabudowanym bez łamania przepisów. Wychodzi nagminne lekceważenie ograniczenia prędkości do 40 lub 50km/h na obszarach zabudowanych. Nie sądzę, by samochód ciężarowy jechał jakoś rażąco wolno. Pewnie jadący z przeciwka też nie przejmowali się ograniczeniami stąd wypadek.

    • Czy ten komentarz pisała kobieta?.
      Będąc zawalidrogą nie unikniesz wypadku.Tylko mając wyprany mózg tym co pier*** w mediach można myśleć ze jadąc 50km/h unikniesz wypadku a mając 55km/h pozabijasz ludzi i jesteś potencjalnym morderca…
      Ale to już inny temat i wyższa szkoła-trzeba trochę samodzielnie myśleć…
      Prawidłowe widzenie odległości-czynnik bardzo istotny przy wszelkiej maści wymuszeniach pierwszeństwa. No i przy wyprzedzaniu. Jak koleś nie potrafi ocenić odległosci pojazdu z naprzeciwka niech nie wsiada za kierownicę-bo to podstawa.

      • Pewnie nawet nie wiesz gdzie są Biardy i jaki to jest typ wioski. Ciężarówka na pewno nie jechała 50, a ten co ją wyprzedzał tym bardziej.

      • Drogi asfaltowej użytkownika

        Zgadza się. W Wlk Brytanii gdy zmniejszano dozwoloną prędkość ilość wypadków rosła. Taki zonk

      • 🙂 Nie, komentarz pisał facet z krwi i kości – a ma to dla Ciebie jakieś znaczenie?

        Nie mam wypranego mózgu, ale by było bezpiecznie wszyscy powinni jechać z podobnymi prędkościami – czy to będzie 40, 80 czy 150 km/h – jeżeli są rozbieżności to robi się niebezpiecznie.

        Po drugie – to jest teren zabudowany. Mówi Ci to coś? Zdajesz sobie sprawę, że tu może wyskoczyć w każdej chwili dziecko, pies czy wyjść krowa na jezdnię? Wyobraź sobie, że tam mieszkasz – chciałbyś przeprowadzać przez ulicę dzieci za każdym razem, bo ktoś, kto nie jest „zawalidrogą” postanowił jechać 100km/h?

        Jeżeli jedziesz poza miastem 100-120km/h, a z przeciwka ktoś 200km/h to Twoja ocena odległości może dużo Ci nie dać. Podobnie – jadąc 100-120km/h i ktoś będzie chciał Cię wyprzedzić z prędkością 150-200km/h to życzę powodzenia – musiałbyś non-stop patrzeć się w lusterko, czy aby komuś nie zachciało się wyprzedzać, a Ty jesteś „zawalidrogą”.

        Zawalidrogą jest ktoś, kto jedzie nadmiernie wolno, ale też mu wolno. Jeżeli jedzie z prędkością przepisową to jedzie jak najbardziej poprawnie. Chyba musisz wpaść do innego państwa na podregulowanie optyki.

        • Ma znaczenie bo z większością kobiet nie warto rozmawiać tzn.strzępić języka.
          Piszesz używając czegoś co nazywamy demagogia. Nie wiem gdzie napisałem ze trzeba jeździć 100/120km/h. Skąd takie durne wnioski.??

          „Zdajesz sobie sprawę, że tu może wyskoczyć w każdej chwili dziecko, pies czy wyjść krowa na jezdnię?”-dziecko ma być pod opieką, pies dopilnowany a krowa za zagrodą-jeżeli do takiego zdarzenia dojdzie nazywamy to wtargnięciem (kodeks drogowy się kłania) i delikwent który nie dopilnował inwentarza płaci za zniszczenia.

          Idąc twoim tokiem rozumowania wszędzie jeździjmy 20km/h a na światłach ruszajmy na zielonym po kilkukrotnych sprawdzeniu czy ktoś nie ma zamiaru złamać przepisów.
          Ograniczenie do 90km/h też są bez sensu bo który pojazd stanie w miejscu przy 90km/h jak jakiś mądry inaczej kierowca wymusi ci pierwszeństwo?

          „Zawalidrogą jest ktoś, kto jedzie nadmiernie wolno, ale też mu wolno.”
          Jest definicja w kodeksie na temat utrudniania ruchu-koszt:do 200zł. Polecam się dowiedzieć jak już masz zamiar pisać głupoty publicznie.

          „ale by było bezpiecznie wszyscy powinni jechać z podobnymi prędkościami – czy to będzie 40, 80 czy 150 km/h”
          Niektóre tumany maja poważne problemy z opanowaniem pojazdu przy 50km/h na prostej drodze i jadą dużooo wolniej-tutaj racja-robi się niebezpiecznie. Ale nie dlatego ze można jechać 90km/h tylko dlatego ze tuman niepanujący nad pojazdem nie powinien nigdy do niego wsiadać. Taki kierowca to gorzej jaki pijany,ten sam refleks i opanowanie.

        • Nie, ku***. Nie powinno się jeździć ze zbliżonymi prędkościami, tylko prędkościami zbliżonymi do maksymalnej dopuszczonej znakami. Tylko wtedy będzie płynność i bezpieczeństwo. Jak ktoś jedzie 30 na 50 to powoduje zagrożenie i korki. Czym zagraża – powoduje presję na innych do wyprzedzenia co generuje zagrożenie. Jazda ze zbyt niską prędkością również jest wykroczeniem.

  2. Bardzo dobrze,że szanowna milicja zatrzymała prawo jazdy

  3. Aż sprężyny nie wytrzymały i powypadaly

  4. to się ku… hamuje i wraca na swój pas a nie piłuje grata do odcięcia

  5. wsiurski głupolek skończył w sądzie. A był plisko pana boga, ale nie wyszło.

Z kraju