Na dwóch z trzech odcinków budowanej drogi ekspresowej S19 pomiędzy Lublinem a Kraśnikiem zaawansowanie prac przekroczyło 50 proc. W przyszłym miesiącu kierowcy pojadą już dwukilometrowym odcinkiem nowej jezdni przyszłej trasy.
Cieszę się, ponieważ to nasz region. Bijemy z budową dróg innych. Piękna i nowoczesna staje się ta nasza Lubelszczyzna. ( nie jestem ani z PiSu ani z TVP)
XYZ
teraz bijemy innych, bo przez dekady byliśmy na szarym końcu
Mickey66
Ja też nie jestem z tych okolic, ale też przyznaję, że to cieszy, że coś się wreszcie dzieje w tym regionie na większą skalę. Pamiętam, jak za szczeniaka (lata 70-80) jechałem czasem z ojcem „na zachód” i widziałem niemieckie autobahny. Wtedy człowiek WIEDZIAŁ na 100%, że NIGDY nic podobnego w Polsce nie będzie, a już na Lubelszczyźnie to 3 x nigdy. A tu proszę. Nasze obecne ekspresówki są lepsze od ich ówczesnych autostrad. Świat się zmienia.
as kier
czapka i chwała Ci za to
Franio
Normalnie 300% normy
Zbycho spod krasnickiej wsi
Juz nie mogę sie doczekać tej ekspresówki. Bede mogl przetestowac swoj nowy nabytek ford fusion 1,4tdci 75km, ale mu dam po garach. Grupa speed sie chowa 😀
pijany dziadek z wozu uwiazanego do drzewa.
zeby ci nie padł ten ford 75 KM bo bedzie lina i do lublina na kapitalny.hahahahaha
Tolek
A ja nie mogę się doczekać budowy odcinka S19 Lublin-Lubartów. Te korki między Wandzinem a Wolą Niemiecką są nie do zniesienia
Marek
Za dwa lata ruszą z budową odcinka Lublin-Lubartów. Trzeba mieć nadzieję, że nikt nie oprotestuje tej budowy, bo inaczej budowa znów opóźni się w czasie.
gorszysort
A dlaczego asfaltowa a nie betonowa jak S17..?
Way
żeby było drożej i szybciej nadawało się do naprawy……
Tadek
No Panie tankuje do pełno i jadom mojom nuwkoł bemką
ex_
Via Carpatia.
Jestem pod wrażeniem szybkości budowy S19. W ubiegłym roku w wakacje na Węgrzech zaczęto budowę dwupasmówki od Miszkolca do granicy ze Słowacją – u nas w tym czasie wycinali pierwsze drzewa w Lasach Janowskich, a pod Lublinem nie było jeszcze śladu nowej drogi. Po roku na Węgrzech w niektórych miejscach jest przygotowane podłoże pod asfalt, a u nas już położyli pierwszą warstwę. Tylko jakoś nie widać prac poniżej Rzeszowa i na Słowacji też nic się nie dzieje.
Łoło bede mioł gdzie trzydziestkom jezdzidzic
Cieszę się, ponieważ to nasz region. Bijemy z budową dróg innych. Piękna i nowoczesna staje się ta nasza Lubelszczyzna. ( nie jestem ani z PiSu ani z TVP)
teraz bijemy innych, bo przez dekady byliśmy na szarym końcu
Ja też nie jestem z tych okolic, ale też przyznaję, że to cieszy, że coś się wreszcie dzieje w tym regionie na większą skalę. Pamiętam, jak za szczeniaka (lata 70-80) jechałem czasem z ojcem „na zachód” i widziałem niemieckie autobahny. Wtedy człowiek WIEDZIAŁ na 100%, że NIGDY nic podobnego w Polsce nie będzie, a już na Lubelszczyźnie to 3 x nigdy. A tu proszę. Nasze obecne ekspresówki są lepsze od ich ówczesnych autostrad. Świat się zmienia.
czapka i chwała Ci za to
Normalnie 300% normy
Juz nie mogę sie doczekać tej ekspresówki. Bede mogl przetestowac swoj nowy nabytek ford fusion 1,4tdci 75km, ale mu dam po garach. Grupa speed sie chowa 😀
zeby ci nie padł ten ford 75 KM bo bedzie lina i do lublina na kapitalny.hahahahaha
A ja nie mogę się doczekać budowy odcinka S19 Lublin-Lubartów. Te korki między Wandzinem a Wolą Niemiecką są nie do zniesienia
Za dwa lata ruszą z budową odcinka Lublin-Lubartów. Trzeba mieć nadzieję, że nikt nie oprotestuje tej budowy, bo inaczej budowa znów opóźni się w czasie.
A dlaczego asfaltowa a nie betonowa jak S17..?
żeby było drożej i szybciej nadawało się do naprawy……
No Panie tankuje do pełno i jadom mojom nuwkoł bemką
Via Carpatia.
Jestem pod wrażeniem szybkości budowy S19. W ubiegłym roku w wakacje na Węgrzech zaczęto budowę dwupasmówki od Miszkolca do granicy ze Słowacją – u nas w tym czasie wycinali pierwsze drzewa w Lasach Janowskich, a pod Lublinem nie było jeszcze śladu nowej drogi. Po roku na Węgrzech w niektórych miejscach jest przygotowane podłoże pod asfalt, a u nas już położyli pierwszą warstwę. Tylko jakoś nie widać prac poniżej Rzeszowa i na Słowacji też nic się nie dzieje.