Badania wykazały, że policjant z Lublina został zakażony koronawirusem. Funkcjonariusz od kilku dni przebywał na zwolnieniu. Obecnie budynek komisariatu jest zamknięty. Trwa jego dezynfekcja.
Coś to się kupy nie trzyma! Ostatnio nie pracował L4. Ale mógł złapać od kogoś na kwarantannie…. I takie tam…. A druga sprawa to każdy wie że w Leroy Merlin i innych Obi na zakupach policjańci na L4 . Mieszkania remontowali w „wolnym” czasie.
gorszysort
Jesteś gościu zgłoszony za obrażanie innych osób…poniesiesz tego konsekwencje..!!
w sieci nie jesteś anonimowy..
Rex
W Twoim przypadku mamy do czynienia z zastraszaniem i terrorem internetowym. Twój przełożony
baton
Zgłaszaj najlepiej na Berdyczów. Ma rację. Chory siedzi w domu. Jak ma CV to musiał si zarazić w domu. A w ogóle to w dzisiejszej sytuacji policjant powinien nie wpychać głowy za szybę samochodu celem rutynowego tz sprawdzenia stanu licznika. Może on si zarazić, albo kogoś.
olo
won konfidencie,
Do-Gorszy sort
Sam się zgłoś na oddział!
Szon
Nie strasz bo się zesrasz hehe
tomtom79
pewnie z balkonu na niego prychnoł jak prowadzil kontrole z kwarany
tomtom79
pewnie z balkonu na niego prychnoł jak prowadzil kontrole z kwarany szkoda jego
CICHY
to dlaczego dzisiaj komisariat zamknęli skoro pracownik z koronawirusem od kilku dni na zwolnieniu siedzi w domu
Józef K.
To on był na L4 i łaził po komisariacie????
Randalk
jak widać wszelkie głupole w radosnym biegu !!!
Uczestnik wydarzeń
Widzę, że pojawiło się bardzo dużo sprzecznych informacji i w samym artykule jak i w komentarzach. Otóż funkcjonariusz ten ostatnia służbę pełnił we wtorek i nie przebywał na L4. Natomiast co do informacji odnośnie przebadania pozostałych dziewięciu osób, również jest to informacja nieprawdziwa. Bardzo proszę wszystkich o to, aby powstrzymać się od zbędnych komentarzy. Chce tylko wszystkim przypomnieć, że zarówno funkcjonariusze jak i pracownicy cywilni z narażeniem życia i zdrowia pełnią służbę dla was wszystkich żeby jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo w tej trudnej i ciężkiej sytuacji. Pozdrawiam
redakcja
Informacje zawarte w tekście pochodzą od rzecznika policji.
Pozdrawiamy
Kogut
Najwidoczniej rzecznik policji nie był uczestnikiem wydarzeń 🙂
jamcito
Kiedyś gdy rzecznik policyjny przekazywał informacje, to nawet gdy były nieprawdziwe to były spójne i logiczne. A teraz… pomieszanie z poplątaniem, a do tego i tak „miasto” wie więcej. Prośba zatem do redakcji o dopytanie..
1. Po co odkażać komisariat skoro policjanta tam nie było ?
2. Na jakiej podstawie rzecznik twierdzi, że L-4 było na inne dolegliwości ? Stres na służbie miał czy nogę złamaną ?
3. Dlaczego informacja o teście policjanta na wirus dociera do Policji dopiero po wyniku ?
4. Czy będą testy i kwarantanna dla jego kolegów ze służby ?
i jeszcze jedno pytanie z innej beczki warte zadania ale to w sanepidzie…
Co za tłumok wpadł na pomysł dostarczania decyzji sanepidu o kwarantannie listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru przez osoby izolowane ???
Co za tym idzie można też dopytać czy nie ma zakażeń wśród listonoszy.
Szon
Komisariat odkażają bo mógł zarazić kolegów z pracy.Oni również powinni mieć zrobione testy.
A sebixy mogą?
Coś to się kupy nie trzyma! Ostatnio nie pracował L4. Ale mógł złapać od kogoś na kwarantannie…. I takie tam…. A druga sprawa to każdy wie że w Leroy Merlin i innych Obi na zakupach policjańci na L4 . Mieszkania remontowali w „wolnym” czasie.
Jesteś gościu zgłoszony za obrażanie innych osób…poniesiesz tego konsekwencje..!!
w sieci nie jesteś anonimowy..
W Twoim przypadku mamy do czynienia z zastraszaniem i terrorem internetowym. Twój przełożony
Zgłaszaj najlepiej na Berdyczów. Ma rację. Chory siedzi w domu. Jak ma CV to musiał si zarazić w domu. A w ogóle to w dzisiejszej sytuacji policjant powinien nie wpychać głowy za szybę samochodu celem rutynowego tz sprawdzenia stanu licznika. Może on si zarazić, albo kogoś.
won konfidencie,
Sam się zgłoś na oddział!
Nie strasz bo się zesrasz hehe
pewnie z balkonu na niego prychnoł jak prowadzil kontrole z kwarany
pewnie z balkonu na niego prychnoł jak prowadzil kontrole z kwarany szkoda jego
to dlaczego dzisiaj komisariat zamknęli skoro pracownik z koronawirusem od kilku dni na zwolnieniu siedzi w domu
To on był na L4 i łaził po komisariacie????
jak widać wszelkie głupole w radosnym biegu !!!
Widzę, że pojawiło się bardzo dużo sprzecznych informacji i w samym artykule jak i w komentarzach. Otóż funkcjonariusz ten ostatnia służbę pełnił we wtorek i nie przebywał na L4. Natomiast co do informacji odnośnie przebadania pozostałych dziewięciu osób, również jest to informacja nieprawdziwa. Bardzo proszę wszystkich o to, aby powstrzymać się od zbędnych komentarzy. Chce tylko wszystkim przypomnieć, że zarówno funkcjonariusze jak i pracownicy cywilni z narażeniem życia i zdrowia pełnią służbę dla was wszystkich żeby jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo w tej trudnej i ciężkiej sytuacji. Pozdrawiam
Informacje zawarte w tekście pochodzą od rzecznika policji.
Pozdrawiamy
Najwidoczniej rzecznik policji nie był uczestnikiem wydarzeń 🙂
Kiedyś gdy rzecznik policyjny przekazywał informacje, to nawet gdy były nieprawdziwe to były spójne i logiczne. A teraz… pomieszanie z poplątaniem, a do tego i tak „miasto” wie więcej. Prośba zatem do redakcji o dopytanie..
1. Po co odkażać komisariat skoro policjanta tam nie było ?
2. Na jakiej podstawie rzecznik twierdzi, że L-4 było na inne dolegliwości ? Stres na służbie miał czy nogę złamaną ?
3. Dlaczego informacja o teście policjanta na wirus dociera do Policji dopiero po wyniku ?
4. Czy będą testy i kwarantanna dla jego kolegów ze służby ?
i jeszcze jedno pytanie z innej beczki warte zadania ale to w sanepidzie…
Co za tłumok wpadł na pomysł dostarczania decyzji sanepidu o kwarantannie listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru przez osoby izolowane ???
Co za tym idzie można też dopytać czy nie ma zakażeń wśród listonoszy.
Komisariat odkażają bo mógł zarazić kolegów z pracy.Oni również powinni mieć zrobione testy.