Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Jeden wjechał do rowu, drugi na pole. Obaj od piątku pili na działce, postanowili do domu wrócić samochodami

Razem pili na działce, obaj postanowili do domu wracać swoimi samochodami. Zarówno jeden jak i drugi, co celu nie dotarli, jeden jazdę zakończył w rowie, drugi na polu. Niebawem koledzy od kieliszka staną przed sądem.

Trzech kolegów z Lublina postanowiło weekend spędzić na działce w miejscowości Krasne w powiece lubartowskim. Od piątku imprezowali spożywając spore ilości alkoholu. W sobotnie popołudnie dwóch z uczestników libacji wyszło z domku i postanowiło udać się do Lublina. Wsiedli do auta i ruszyli w drogę. Daleko jednak nie zajechali.

W miejscowości Rogóźno 31-latek stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto zjechało na pobocze a następnie wpadło do rowu. Świadek powiadomił o zdarzeniu służby ratunkowe. Gdy na miejsce dojechali policjanci, okazało się, że kierowca uciekł pieszo porzucając Hondę Civic. Funkcjonariusze niebawem ustalili kto kierował autem, i gdzie się znajduje.

Mężczyzna wieczorem został zatrzymany na terenie gminy Ludwin. Badanie alkomatem wykazało, że miał on jeszcze ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Świadek zdarzenia rozpoznał go, jako kierującego pojazdem.

W niedzielę o godzinie 18:45 służby ratunkowe zostały powiadomione, że w miejscowości Stoczek, na drodze Januszówka – Kijany samochód osobowy wypadł z drogi na pole. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG w Łęcznej oraz OPS Spiczyn i Januszówka, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Po przyjeździe ratownicy zastali w skodzie mężczyznę. W trakcie badań nie stwierdzono u niego żadnych obrażeń ciała.

Z kolei badanie alkomatem wykazało, że 29-letni mieszkaniec Lublina miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Co więcej, nie był to pierwszy raz, kiedy mężczyzna wsiadł w takim stanie za kierownicę. Z tego też powodu posiadał czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Pijanym kierowcą okazał się trzeci uczestnik libacji na działce, który wracał do domu, do Lublina. Niebawem obaj koledzy odpowiedzą przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

61

(fot. OSP KSRG Spiczyn)
2018-03-05 17:21:52

22 komentarze

  1. Nie było jeszcze tak najgorzej.
    1 miał prawo jazdy.
    Ten bez PJ, miał tylko jeden zakaz.
    2 i 3 promile, to żaden rekord, tym bardziej po tylu dniach picia.
    Nikogo samochodem nie zabili po drodze (prawdopodobnie).
    Nikomu nic poważnego się nie stało.
    Badanie techniczne i OC – nie pisze, żeby Panowie Kierowcy nie posiadali.

    Wracali w trzech. A gdzie dziewczyny? Czyżby chłopaki „ten tego” ?

  2. Bóg czuwa. Wielki Post.

    • Tadeusz nie bezdomny

      Pojechali się zatankować do pełna

    • Wszystkie religie zniewalają mózg i czynią człowieka niewolnikiem,sieją zło i nienawiść ,wojny,nieszczęście

  3. Będzie im razniej przed obliczem Temidy. Cele też powinni wspólnie dzielić. Tak z trzy miechy na początek.

  4. tylko pytam : siedzą już ? Przynajmniej do rozprawy bezwarunkowo. Grzywny na koszt odsiadki , zakazy itd potem

  5. Podwórkowy motor

    Ale do fury w rowie tyle ratowników głupota wg mnie marnotrawstwo

    • No to akurat zależy dużo od treści zgłoszenia jakie wpływa do dyspozytora. Postaw się w jego sytuacji, jak ktoś mu opowiada przez telefon co się dzieje i on sobie musi wyobrazić jakie siły wysłać… Czasami ludzie wyolbrzymiają to co widzą, ale lepiej jeden wóz za dużo niż za mało według mnie.

  6. Balladyny mają zaorać.

  7. Śmieszne to…głupole.

  8. Czy OSP KSRG (wg prawa) może umieszczać zdjęcia ze swoich działań ratowniczych?
    Jakie są przepisy prawa?
    Panie Komendancie powiatowy, jako dysponent OSP nie ma Pan nic do dodania w tej sprawie?

    • Jak głupio pytasz to sobie sprawdź w tym prawie. Wymagasz żeby ci komendant cytował przepisy hehehe. Widać masz chyba ból pupki. Oczywiście, że może sobie umieszczać zdjęcia z działań ratowniczych. Jak myślisz inaczej to wskaż przepis, że nie można tego robić, albo po prostu nie wypowiadaj się w tej materii. Zapewne teraz wszyscy z OSP pójdą do więzienia bo umieszczają na swoich profilach na FB zdjęcia z działań ratowniczych. Tak mnie rozśmieszyłeś, że mi się rana po ósemce otworzyła na dziąśle.

    • A co takiego przedstawiają te zdjęcia ze ci się nie podobają? Działań ratowniczych ja tu nie widzę, tutaj już jest chyba po działaniach. Takie same zdjęcia udostępnia nawet policja czy komendy powiatowe tak samo opatrzone są ich logo często je można w internetach spotkać. Chłopaki dokumentują po swoją pracę często nie docenianą… Ja osobiście ich popieram, ludzie powinni wiedzieć jaką pracę wykonują dla nich służby. Ot i tyle

Z kraju