Jechał wężykiem drogą krajową. Kierowca audi po raz kolejny poruszał się w takim stanie
20:07 18-03-2021
W środę kilka minut po godzinie 17 kierowcy poruszający się drogą krajową nr 19 pomiędzy Kockiem a Radzyniem Podlaskim zwrócili uwagę na jadące wężykiem audi. Świadkowie podejrzewając, że siedzący za kierownicą mężczyzna może być pijany, powiadomili o wszystkim policję. Na trasę natychmiast skierowany został patrol.
W miejscowości Borki funkcjonariusze dostrzegli opisywany pojazd i od razu zatrzymali kierowcę do kontroli. Przypuszczenia świadków się potwierdziły, od mężczyzny wyraźnie wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 51-latek miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.
W trakcie prowadzenia czynności wyszło na jaw, że to nie pierwszy raz, kiedy mieszkaniec gminy Kock w takim stanie wsiadł za kierownicę. Wobec mężczyzny sąd wydał też zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Oznacza to, że teraz 51 latka czeka kolejna wizyta w sądzie. Tym razem grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja/zdjęcie ilustracyjne)
i pojedzie po raz kolejny , takie prawo buhahahahaha
I czyja to wina?
przecież żyjemy w wolnym kraju prawa i sprawiedliwości- więc można
a gdybyz tak ochlapus dostał te 5 latek, po 3 warunkowe zwolnienie z warunkiem na lat 5.
Na dzień dobry powinno być 350 dni odsiadki, a dopiero potem cała reszta. Przynajmniej na tyle zrobiłoby się bezpieczniej.
Dostanie drugi zakaz, którym przejmie się tak samo jak pierwszym.
Jak zwykle lubelak cebulak w swoim KAŁDI!
3,5 promila i jeszcze dawał radę. To może być okoliczność łagodząca dla naszych sądów.
Nie wiem kiedy u nas w „państwie” doprecyzują przepisy (bez możliwości ich własnej interpretacji przez wydających wyrok, bez korzystania z ulg i brania pod uwagę czynników łagodzących) i będą surowo je egzekwować????????