Starszy mężczyzna jechał pod prąd, miał pretensje do innych kierowców
17:09 28-07-2018
Na nietypową sytuację natknął się jeden z naszych czytelników. Jadąc ul. Ducha w Lublinie, tak jak kilku innych kierowców, wykonywał manewr skrętu w ul. Północną. Nagle z naprzeciwka nadjechał poruszający się pod prąd renault.
Kierowcy się zatrzymali, aby zwrócić uwagę siedzącemu za kierownicą starszemu, ok. 80-letniemu mężczyźnie, że porusza się nieprawidłową stroną ulicy. Mężczyzna zamiast zawrócić, zareagował w zupełnie niespodziewany sposób.
Jak wyjaśnia nasz czytelnik, zaczął krzyczeć i machać rękami, że jest tu złe oznakowanie. Następnie pojechał dalej do skrzyżowania.
(fot. nadesłane – Paweł)
2018-07-28 17:08:28
oderwany od koryta POkemon to i krzyczy, jak pod Sejmem reszta zwierząt
PiSuar! Morda od ucha do ucha. A w głowie pusto .
Stary dziad ma mózg źle oznaczony. Z buta dziadu a nie za kierę jak znaków nie rozpoznajesz!
Oj szkoda że nie jechałem swoim starym klamotem bo by mu się odechciało machać.
Mieszkam w pobliżu, i faktycznie co kilka dni zdarza się że jakiś rozgarnięty kierowca mknie tam pod prąd…
Czy ktoś może coś z tym zrobić zanim dojdzie w końcu do jakiejś czołówki??
Na tym zdjęciu między Skodą a Oplem widać stojący tam znak C-9 nakaz jazdy po prawej strony znaku. A jadąc od północnej na zakręcie przy skarpie jest podwójna ciągła. Dziadek nie kumaty, ślepy, to trzeba mu prawko odebrać, bo na ekspresówkę też może pod prąd wjechać