Ha ha Pan Samochodzik zeszedł na ciemną strone mocy .
Edit
To raczej władca Transformersa…
SWF
Kierownica od cieniasa, bodajże reflektory też. Karoseria z ocynkowanej blachy falistej, hybryda samochodu z garażem. Klapa bagażnika z ekologicznego drewna. Majstersztyk ! Ta blacha falista dłużej wytrzyma niż w tej policyjnej kijance.
Zdzislaw
Dobre!
tc
fotel wygląda na Volvo
Lu
Typowe na wsi, pijanica i kombinator, bo na wódę trzeba jakoś zarobić. Dobrze, że z innymi na blokadę A1 tym nie pojechał 😉
m7
Za granicą tacy ludzie dostają stypendium , staże itp. Widać zmarnowany talent.
Korwin-Mikke
I tak się właśnie w Polsce niszczy przedsiębiorczość. Koleś miał swój własny kunszt produkcyjny. Ciężko to nawet nazwać samochodem. Po co to coś ma mieć oc? Jak Franio rowerem pedałuje to nie musi ubezpieczenia mieć wykupionego. Prawa jazdy też nie musi posiadać. Ale żeby poruszać się czymś samochodo-podobnym to już ubezpieczenie, tablice i inne głupoty mieć trzeba + prawo jazdy w dodatku być trzeźwym. Trzeba skończyć z tym faszystkowskim państwem raz na zawsze!!! Chcącemu nie dzieje się krzywda. POLACY uważajcie na kogo głosujecie!!!!
Paw.
No fakt, typowy wyznawca JKM. Kopiuj-wklej te same złote myśli skopiowane od guru do każdego tematu – od filozofii, przez politykę, zdrowie, turystykę, kulinaria, sport, wychowywanie dzieci, opiekę nad zwierzętami, onanizm… Doszukuję się jednak sarkazmu w twoim komentarzu, bo nie wierzę, że traktujesz to, co napisałeś poważnie.
Ba'al Zebûb
co tatusia pijaka ci capnęli i teraz bronisz kiepa, kmiocie?
Franio
Gdy jedziesz windą, albo prowadzisz wózek sklepowy to także nie potrzeba OC. Albo OC ma być na wszystko, albo na nic.
Na kołowrotek dla chomika także, bo rozkręcony kołowrotek jest tak samo niebezpieczny jak 40-tonowa ciężarówka jadąca 90km/h.
A teraz na poważne baranku. OC na samochód jest ubezpieczeniem na wypadek wyrządzenia szkód innym osobom (w mieniu, zdrowie i życiu). Tak się składa, że codziennie w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu wypadków, z których każdy może „kosztować” kilka milionów i niemal nikt nie byłby w stanie ponieść kosztów leczenia, naprawy mienia, rent spowodowanych takim wypadkiem z własnej kieszeni. Po to jest obowiązkowe ubezpieczenie OC na pojazdy silnikowe, bo takimi pojazdami można wyrządzić szkody nieporównywanie większe niż rowerem.
Jeżeli obowiązkowe OC dla rowerzystów miałoby coś ulepszyć/usprawnić to byłbym za. Tylko obawiam się, że koszty: tablic, administracji, kontroli drogowych w celu sprawdzania posiadania OC przez rowerzystów przewyższałyby wielokrotnie zyski wynikające z posiadanego przez rowerzystów OC.
Po drogach porusza się więcej sztuk samochodów bez OC niż wszystkich rowerzystów razem wziętych.
HerbuZielonaPietruszka
Wiedź tylko swoim rowerem w mój samochód a zobaczysz jak puszczę cię z torbami. Masz rower powinieneś mieć najlepiej OC w życiu prywatnym. Inaczej odpowiadasz z własnej kieszeni.
Franio
To niezły frajer jesteś, skoro dajesz się tak państwu na wszystkim dymać.
Sprzedaj grata. Dołóż trochę kasy i zakup rower. W ten sposób nie będziesz podlegał do tym wszystkim strasznym obowiązkom które wymieniłeś.
Dziwne jest to, że w tym kraju kilkadziesiąt milionów kierowców samochodów daje się codziennie dymać. Kto ich do takiego poświecenia przymusza? Z tego co wiem, nie ma obowiązku jeżdżenia samochodem.
Korwin-Mikke
@Franio
W Polsce nie powinno być obowiązku oc wcale. Kto go chce kupić to niech sobie kupi. Jak rowerzysta spowoduje straty na milion, to niech je płaci i to że on jest w plecy o milion do tyłu to jest tylko i wyłącznie jego sprawa. Analogicznie kierowca. Za mojej władzy pieszy i rowerzysta nie mieli by pierwszeństwa na przejściach i przejazdach. Zlikwidowałbym przejścia i przejazdy i ograniczenia prędkości na ulicach.
dw
McGyver z Lubelszczyzny. Najlepsze te ścianki boczne z eternitu. Pomysłowość ludzka potrafi cały czas zaskakiwać.
LOLO
cała rama z palety
spoko
jaki kraj taki pikap… ale z tym eternitem to przegiął i należało sie mu zatrzymanie…
akle
Silnik na spirytus wyprodukowany w garazu z wlasnego zboza. mysl ekologiczna
SWF
To nie eternit tylko ocynkowana blacha falista. Na drugim zdjęciu widać przy klapie bagażnika jest trochę zaklepana fala żeby uszczelnić pakę. Poza tym eternit ma o wiele większą, szerszą falę.
mam nadzieję że wsiok pójdzie z torbami …..
Ha ha Pan Samochodzik zeszedł na ciemną strone mocy .
To raczej władca Transformersa…
Kierownica od cieniasa, bodajże reflektory też. Karoseria z ocynkowanej blachy falistej, hybryda samochodu z garażem. Klapa bagażnika z ekologicznego drewna. Majstersztyk ! Ta blacha falista dłużej wytrzyma niż w tej policyjnej kijance.
Dobre!
fotel wygląda na Volvo
Typowe na wsi, pijanica i kombinator, bo na wódę trzeba jakoś zarobić. Dobrze, że z innymi na blokadę A1 tym nie pojechał 😉
Za granicą tacy ludzie dostają stypendium , staże itp. Widać zmarnowany talent.
I tak się właśnie w Polsce niszczy przedsiębiorczość. Koleś miał swój własny kunszt produkcyjny. Ciężko to nawet nazwać samochodem. Po co to coś ma mieć oc? Jak Franio rowerem pedałuje to nie musi ubezpieczenia mieć wykupionego. Prawa jazdy też nie musi posiadać. Ale żeby poruszać się czymś samochodo-podobnym to już ubezpieczenie, tablice i inne głupoty mieć trzeba + prawo jazdy w dodatku być trzeźwym. Trzeba skończyć z tym faszystkowskim państwem raz na zawsze!!! Chcącemu nie dzieje się krzywda. POLACY uważajcie na kogo głosujecie!!!!
No fakt, typowy wyznawca JKM. Kopiuj-wklej te same złote myśli skopiowane od guru do każdego tematu – od filozofii, przez politykę, zdrowie, turystykę, kulinaria, sport, wychowywanie dzieci, opiekę nad zwierzętami, onanizm… Doszukuję się jednak sarkazmu w twoim komentarzu, bo nie wierzę, że traktujesz to, co napisałeś poważnie.
co tatusia pijaka ci capnęli i teraz bronisz kiepa, kmiocie?
Gdy jedziesz windą, albo prowadzisz wózek sklepowy to także nie potrzeba OC. Albo OC ma być na wszystko, albo na nic.
Na kołowrotek dla chomika także, bo rozkręcony kołowrotek jest tak samo niebezpieczny jak 40-tonowa ciężarówka jadąca 90km/h.
A teraz na poważne baranku. OC na samochód jest ubezpieczeniem na wypadek wyrządzenia szkód innym osobom (w mieniu, zdrowie i życiu). Tak się składa, że codziennie w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu wypadków, z których każdy może „kosztować” kilka milionów i niemal nikt nie byłby w stanie ponieść kosztów leczenia, naprawy mienia, rent spowodowanych takim wypadkiem z własnej kieszeni. Po to jest obowiązkowe ubezpieczenie OC na pojazdy silnikowe, bo takimi pojazdami można wyrządzić szkody nieporównywanie większe niż rowerem.
Jeżeli obowiązkowe OC dla rowerzystów miałoby coś ulepszyć/usprawnić to byłbym za. Tylko obawiam się, że koszty: tablic, administracji, kontroli drogowych w celu sprawdzania posiadania OC przez rowerzystów przewyższałyby wielokrotnie zyski wynikające z posiadanego przez rowerzystów OC.
Po drogach porusza się więcej sztuk samochodów bez OC niż wszystkich rowerzystów razem wziętych.
Wiedź tylko swoim rowerem w mój samochód a zobaczysz jak puszczę cię z torbami. Masz rower powinieneś mieć najlepiej OC w życiu prywatnym. Inaczej odpowiadasz z własnej kieszeni.
To niezły frajer jesteś, skoro dajesz się tak państwu na wszystkim dymać.
Sprzedaj grata. Dołóż trochę kasy i zakup rower. W ten sposób nie będziesz podlegał do tym wszystkim strasznym obowiązkom które wymieniłeś.
Dziwne jest to, że w tym kraju kilkadziesiąt milionów kierowców samochodów daje się codziennie dymać. Kto ich do takiego poświecenia przymusza? Z tego co wiem, nie ma obowiązku jeżdżenia samochodem.
@Franio
W Polsce nie powinno być obowiązku oc wcale. Kto go chce kupić to niech sobie kupi. Jak rowerzysta spowoduje straty na milion, to niech je płaci i to że on jest w plecy o milion do tyłu to jest tylko i wyłącznie jego sprawa. Analogicznie kierowca. Za mojej władzy pieszy i rowerzysta nie mieli by pierwszeństwa na przejściach i przejazdach. Zlikwidowałbym przejścia i przejazdy i ograniczenia prędkości na ulicach.
McGyver z Lubelszczyzny. Najlepsze te ścianki boczne z eternitu. Pomysłowość ludzka potrafi cały czas zaskakiwać.
cała rama z palety
jaki kraj taki pikap… ale z tym eternitem to przegiął i należało sie mu zatrzymanie…
Silnik na spirytus wyprodukowany w garazu z wlasnego zboza. mysl ekologiczna
To nie eternit tylko ocynkowana blacha falista. Na drugim zdjęciu widać przy klapie bagażnika jest trochę zaklepana fala żeby uszczelnić pakę. Poza tym eternit ma o wiele większą, szerszą falę.