Jechał nocą nieoświetlonym rowerem, bez żadnych odblasków i po pijanemu. To nie mogło się dobrze skończyć
15:07 06-10-2018
Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy w miejscowości Zabrodzie w gminie Urszulin w powiecie włodawskim. Przed północą służby ratunkowe zostały powiadomione o potrąceniu rowerzysty. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący audi 22 – letni mieszkaniec gminy Urszulin został oślepiony przez jadący z naprzeciwka inny pojazd. Dlatego też nie zauważył jadącego rowerzysty, który dodatkowo poruszał się nieoświetlonym jednośladem i nie posiadając żadnych elementów odblaskowych. W wyniku tego doszło do potrącenia.
21-latek trafił do włodawskiego szpitala. Po badaniach okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Rowerzysta niebawem odpowie przed Sądem Rejonowym we Włodawie.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
Wielka szkoda, że nie doznał poważniejszych obrażeń ciała – dłużej by pamiętał
Nie doznał bo był pojmany czyt. Bardziej elastyczny?
*Pijany nie pojmany.
Wina kierowcy, ewidentnie, powinien uważać.
To prawda to nie mogło się skończyć sie dobrze
Myślę,że ustawodawca powinien przewidzieć dla rowerzystów poruszających się po drogach publicznych obowiązkowe kamizelki odblaskowe. Wymaganie niezbyt wygórowane chyba.