Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Jechał na skradzionym rowerze, zauważyli go policjanci

Policjanci zauważyli mężczyznę jadącego rowerem i postanowili go skontrolować. Mundurowi mieli podejrzenia, że jednoślad został skradziony mieszkance gminy Miączyn. Nie pomylili się.

Mundurowi z Miączyna podczas patrolu zauważyli mężczyznę jadącego na rowerze. Jednoślad był bardzo podobny do tego, którym porusza się znana im mieszkanka gminy Miączyn. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę do kontroli i skontaktowali się z właścicielką jednośladu.

Kobieta nieświadoma kradzieży oświadczyła, że owszem jak co dzień przyjechała swoim rowerem do pracy i zabezpieczyła go przed budynkiem, w którym pracuje. Policjanci nalegając, aby sprawdziła, czy rzeczywiście rower stoi we wskazanym miejscu po chwili usłyszeli, że jednośladu nie ma.

58-latek z gminy Grabowiec został zatrzymany. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o kradzieży i wyceniła wartość roweru na kwotę 650 zł. W środę mężczyzna usłyszał zarzuty, a rower wrócił do właścicielki. Co więcej, policjanci ustalili, że w ubiegłym tygodniu na terenie Zamościa i Miączyna ten sam 58-latek dokonał licznych kradzieży sklepowych. Wartość strat została oszacowana na blisko 800 zł.

Za kradzieże sklepowe mężczyzna również poniesie odpowiedzialność przed sądem. Prokurator na wniosek policjantów zastosował w stosunku do 58-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. Policja Zamość)

8 komentarzy

  1. rzeczy znajomych od razu się lepiej pilnuje…

  2. Sprawa na pierwsze strony gazet.

    • Gdyby w koszyku rowerowym znajdowały się zakupy albo słoiki z przetworami, to sprawą musiało by się zająć ABW lub CBŚP.

  3. No i dlaczego rower stoi na niebieskiej kopercie?

  4. Mamo ale jakby Ci tego roweru nie ukradł to bys nie wiedziała ze CIĘŻKO CHODZI!!???

  5. Ukradł rower, bo ile można chodzić piechotą. Dziennie chodził ok. 20 km. Kradł w kilku moich sąsiednich sklepach. Później już się tam nie pokazywał wyruszał w innym kierunku.

    • a co to za wyczyn przejść przez cały dzień 20km, jak się nie ma nic do roboty?

Z kraju