27-latek z gminy Puławy kierując motocyklem terenowym jechał po drodze publicznej na jednym kole. Poza brawurową jazdą mężczyzna miał na sumieniu także niezgodne z przepisami zakrycie i „ozdobienie” tablicy rejestracyjnej, a jego pojazd nie posiadał lusterek bocznych. To wszystko nazbierało się na spory mandat i 23 punkty karne.
a mógł jeździć po polnej drodze, więcej satysfakcji, tuman kurzu za motocyklem. mandatu by nie było i punkcików.
Jak panował nad motocyklem to krzywdy nikomu nie zrobił przez to że zakrył tablice to go złapali
Sportowe naklejki +10 do mocy
Chory kraj tylko karać i jak największe mandaty wystawiać
Tylko tych co nie umieją się dostosować do życia w społeczeństwie się karze. Normalni nie mają czego się bać.
Nie zdziwiłbym się, gdyby 7-latek miał tyle w głowie, ale gość jest 2 dekady starszy i ma prawa wyborcze, których powinien być pozbawiony…
Wszystko przez brak toru😉
Jazda „na jednym kolej” 😂
Opona terenowa 😛
A co będzie, kiedy zaczną produkować motocykle z jednym kołem?
Zadne niewolnictwo dzieciaku, mozesz jeździć na jednym kole na swoim polu. Na drodze publicznej obowiazują przepisy wszystkich, dla bezpieczeństwa .
Rządy ryżej wrony niewolnictwo nic nie można.