Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ignaców: Bmw roztrzaskało się na drzewie. Kierowca trafił do szpitala

W czwartek nad ranem w Ignacowie w gm. Wojciechów bmw uderzyło w drzewo. Kierowca z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

45 komentarzy

  1. BARDZO DOBRZE…ELIMINACJA ŚWIRA I WARIATÓW DROGOWYCH…SZKODA TYLKO BMW ALE NA BIEDNEGO NIE POPADŁ. …I CO HEJ TOBIE. .KOMENTUJCIE..

    • Dobrze piszesz . Może i na biednego nie popadło , ale na idiotę to na pewno . Widać po skali zniszczenia bolidu . Jeżeli materializm bierze górę nad rozsądkiem , to może lepiej być ciut biedniejszy tak by nigdy nie stać mnie było na BMW – za to dłużej będę żył i chodził o własnych siłach . Nie wspominając o zrobieniu krzywdy bogu ducha winnym ludziom .

    • To jednak nie wyższe cele powodują, że drzesz ryja. To tylko głupota.

    • Litości. To bmw było przed wypadkiem warte max 3000 PLN

    • Jestem za.. popieram..

    • Jak coś piszesz to się zastanów, bo równie dobrze mógłby to być ktoś z Twoich bliskich, a nikt nie wie z jakich przyczyn to się stało…

  2. jaś mistrz ciętej riposty

    Ładnie zawinął… Szkoda drzew…

  3. Cud, że przeżył.

  4. panie, silnik chodził do samego końca…

  5. Może było jak na tym filmiku http://www.cda.pl/video/3213eb 🙂

  6. BMW na warsztat do kowali w Wojciechowie i będzie śmigał jak nówka . Może kowal nie będzie płakał jak będzie go sprzedawał . he he

  7. czemu nie hyundai albo fiat tylko jak zwykle bmw?

    • Czemu? BMW – Bolid Młodzieży Wiejskiej. Jakie ustalanie przyczyn ? Zapierdzielał jak wariat to go selekcja dopadła

  8. beeeemmeffuuuuuu ćwierćmózg

    I znowu koszty dla całego społeczeństwa (szpital) przez kolejnego ćwierćmózga beeemefuuuuuu…

  9. Jak nie wiecie jak było naprawdę to po co piszecie jakieś głupoty. W sumie nikt z nas nie wie jak było naprawdę więc odpuście sobie głupie komentarze.

    • No pewnie… Jechał sobie grzecznie, spokojnie i przepisowo, jak typowy kierowca BMW, aż tu nagle jezdnia zaczęła mu się telepać pod kołami, agresywne drzewa wtargnęły na szosę, a tajemnicza i niezbadana siła sama naciskała gaz aby biedny i rozsądny kierowca nie mógł zapanować nad swoim doskonałym pojazdem.

      Widzisz… Po raz kolejny BMW. To nie był Fiat, Peugeot, Toyota, Seat czy Volvo. Tylko znów BMW, po raz kolejny BMW. Jeżeli ktoś uważa, że „idiota w BMW to stereotyp” to niech wyjdzie z domu i chwilę poobserwuje otoczenie. I o ile wśród innych marek kretyn stanowi niewielki procent użytkownika, o tyle w Bajerisze Motoren Werke jest analogicznie odwrotnie,

      • Nie generalizuj, to że chłopaczki kupują sobie jakiegoś stare bmw (e36,e34) za psie pieniądze i wcale im go nie szkoda a w główce pustka i chęć szpanowania przed inymi (sam nie wiem czym), nie znaczy to że każdy posiadacz bmw jest taki sam. Sam widuję nie lepszych chłopaczków w białych czapeczkach i dresikach za kołem starego mondeo, peugota czy innego szrota który nie powinien przejść przeglądu, a śmiga po mieście 90-100km/h i wielki Pan kierownicy uważa się za kubicę, a widownia na tylnym siedzeniu ochoczo dopinguje… Wyprzedzę Twoje pytanie, tak mam bmw ale nie naśladuję takich zachowań.Drażni mnie że każdy kierowca bmw jest wrzucany do tego samego worka i panuje stereotyp że bmw=dres, cham, wieśniak,gangster itp…

        • A mnie irytuje też to i nie tylko że ludzie mieszkający na wsi są często wyśmiewani,,Ja mieszkam od urodzenia na wsi wczesniej u rodziców teraz mam swoj domeki nigdy w życiu do miasta bym nie poszła mieszkac.. mam swoje miejce a nie życ jak w zamkniętej klatce w jakimś bloku.. nie mają na czynsz ale uważają się za lepszych od nas bo są ,, miastoi.. nie na temat ,ale musiałam napisac..

        • Nie, BMW to nie dres, cham, wieśniak, gangster. Ale BMW to pretensjonalność, bufonada, przesada, pozerstwo, wysokie mniemanie i niestety przyciąga ludzi lubiących te cechy, a nie są to cechy pozytywne. Czy to stare czy nowe, bez różnicy.

          • A jakie to cechy przyciągają kierowców np. Toyoty, czy Kii? Nuda, bezpłciowość, brak perspektyw, czy jeszcze coś innego? Jakoś nikt się nie zżyma nad ludźmi, którzy szczyt szczęścia osiągają dzięki przednionapędowemu autku z silnikiem 1.0, w dodatku identycznym z setkami tysięcy egzemplarzy upchniętych na parkingu pod wieżowcem? Pewnie zaraz powiesz, że tacy ludzie traktują samochód jak każdy inny sprzęt typu czajnik, czy odkurzacz, więc nie przywiązują wagi do osiągów, czy właściwości jezdnych, że o designie nie wspomnę – tyle że wtedy raczej nie wylewali by tyle żółci w komentarzach…

      • No pewnie, że pewnie… 😉 Po raz kolejny… Kiedy ostatnio było kilka wypadków z udziałem Toyot (w tym też śmiertelne), to jakoś nie pisałeś, że znowu Toyota, że każdy kierowca Toyoty to… (tu dowolny epitet), itd. Skoro piszesz o „wychodzeniu z domu i obserwowaniu otoczenia”, to sam musisz mieć z tym problem… 😉

    • Kierowco, a jak było naprawdę? Przybliż nam, niewiedzącym, jaka była przyczyna tego, że młody kierowca w BMW około godziny 4 nad ranem, na pustej zazwyczaj o tej porze drodze, zawinął na drzewie? Odpuść sobie głupią obronę, bo się ośmieszasz.

      • To juz ci powiem np. Szybka jazda i wbiegajacy los sarna czy moze cos innego i to wystarczy tylko on to wie .

      • A pomyślałem że mógł jechać do roboty styrany bo sam wiesz jak jest lekko w Polsce jak chcesz coś mieć to tyrasz od świtu do nocy i poprostu mógł przyznać złapał pobocza i gotowe a że miał taki samochód a nie inny? Na taki go było stać to se kupił czytam czasem te komentarze i widzę że połowa z komentujących to jasnowidze wypowiedzi jak by siedzieli obok na miejscu pasażera weźcie się lepiej za coś pożytecznego a nie siedzicie na necie i strugach wielkich znawców

      • A pomyśl że leży w szpitalu

  10. I like it ! Game over.

Z kraju