Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Gwiazdka bez obowiązków i sprzątania. Polacy wyjadą na święta

Nie bacząc na ceny i obostrzenia Polacy postanowili w te święta nie siedzieć przy stole w domu. Bożonarodzeniowych rezerwacji jest nawet więcej niż w 2019 roku, przed pandemią – wynika z analizy platformy Noclegi.pl. Nieco mniej niż dwa lata temu zarezerwowano noclegów sylwestrowych, ale i tak już zaczyna brakować miejsc, a za te wolne w popularnych miejscowościach zapłacić trzeba nawet kilka tysięcy złotych.

Chociaż średnie ceny świątecznych wyjazdów są wyższe aż o 20% niż przed pandemią i kształtują się na poziomie 99,60 złotych za osobę za noc, nie odstrasza to turystów, którzy planują bożonarodzeniową atmosferę znaleźć w Zakopanem, Krakowie, Wiśle czy Krynicy Zdroju – od lat znajdujących się w czołówce świątecznych destynacji. Co ciekawe, w tym roku popularnym kierunkiem jest też Warszawa.

– Pomimo cen turyści nie tylko decydują się wyjechać, ale też wydłużają świąteczny pobyt poza domem. W 2019 roku średni wyjazd trwał trzy dni, teraz są to cztery dni – mówi Natalia Jaworska, ekspert Noclegi.pl. – Najczęściej wybieramy apartamenty, ale powoli do łask wracają hotele. Następne w kolejności wyboru są pensjonaty, wille i domy gościnne. Najtaniej jest w kwaterach prywatnych, gdzie średni koszt wyjazdu może się zamknąć w kwocie 1318 złotych – tłumaczy Jaworska.

Grubego portfela wymaga gwiazdka w stolicy Tatr. Średnio Polacy za pobyt czterech osób płacą tam 2589 złotych.

– To wzrost o 63% względem 2019 roku. Jeśli nawet wziąć pod uwagę wydłużenie wyjazdu o jeden nocleg, to i tak ten wzrost jest znaczący” – podkreśla ekspert Noclegi.pl i dodaje, że branża najwyraźniej postanowiła wysokością cen zrekompensować sobie część strat związanych z obostrzeniami. Ponadto większość ofert wymaga przedpłaty lub nie daje możliwości zwrotu – hotelarze nie są w tym okresie tak elastyczni jak podczas weekendu listopadowego.

Na tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na zakopiańskie stawki lub po prostu nie lubią tłumu na Krupówkach czekają tańsze noclegi, np. w Polanicy Zdroju, gdzie pobyt kosztuje średnio 796 złotych.

Nieco gorzej niż dwa lata temu sprzedają się noclegi sylwestrowe. Jednak jest to spadek minimalny – zaledwie 5% w stosunku do tego samego okresu w 2019 roku.

 – Pamiętać należy, że przed pandemią rezerwowaliśmy noclegi z wyprzedzeniem, teraz zostawiamy to na ostatnią chwilę, więc te ostatnie wolne miejsca prawdopodobnie też zostaną sprzedane – zauważa Jaworska.

Już teraz w Zakopanem i Karpaczu 99% obiektów jest w pełni zarezerwowanych na noc sylwestrową. Nieco więcej miejsc jest w Gdańsku (94% dostępnego obłożenia) oraz w Krakowie (90%).

W okresie noworocznym Polacy wybierają wyjazdy najczęściej trzydniowe. Średnia cena rezerwacji w Zakopanem to 2729 złote, a cena za osobę za noc to średnio 174 złote. Drogo jest też w Sopocie – średnio 157 za nocleg dla jednej osoby. Znacznie taniej w Kołobrzegu – 69 złotych za osobę czy w Poroninie – 76 złotych.

(fot. lublin112.pl. źródło informacji: noclegi.pl)

11 komentarzy

  1. Świetnie. Dla wielu z nich w takim razie będą to ostatnie święta. Nowy rok powitają pod respiratorami 🙂 Ale ja tam płakać nie będę, że PiS-owi wymiera na potęgę elektorat :)))

    • Akurat wyjazdy świąteczne to z reguły domena elektoratu partii opozycyjnych z KO na czele. Dla ludzi tych religijny charakter świat, spotkania z rodziną przy świątecznym stole, kolenda, opłatek są mało istotne. Okres świat to dla nich zwykły urlop kiedy można odpocząć, poszusowac na nartach, odpocząć od pracy i codziennego zgiełku natomiast religijny i rodzinny charakter świąt ma małe znaczenie. Dla elektoratu PiS są to rzeczy istotne więc na wyjazdy świąteczne sobie nie pozwala, nie mówiąc już o tym, że znaczna część tego elektoratu to emeryci, renciści i osoby słabiej zarabiające, które ze względów finansowych nawet gdyby chciały to nie mogą sobie na to pozwolić.

    • nieudolna propaganda

      Wszyscy Polacy będą świętować rodzinnie i po chrześcijańsku. Pozostali ze wszystkimi świątecznymi zakupami, które teraz robią wyjadą gdzieś w nieokreślonym kierunku. Autor tej informacji nie wie co dzieje się wokół niego.

  2. To chyba nie jest źle z finansami Polaków, skoro tak wysokie ceny nie odstraszają.

  3. Oj jaka to bieda ludzi codziennie w sklepach mnóstwo całe kosze kupują na ulicach samochody po kilka set tyś to norma ludzie kupują mieszkania, nie nastarczają budować a wsza z peło będzie łgać że bieda.

  4. Bieda to była jak rządziło peło i ryży oszust.

  5. Poprawcie tytuł bo teraz sugeruje że wolimy mieszkać i świętowować w brudzie i syfie a jakiekolwiek ogarnięcie swojego otoczenia nas przerasta.

  6. no i co pieniacze pełowcy-lewicowcy anty rządowcy? pytam się gdzie ta BIEDA!!!? no gdzie? !!! jeszcze nigdy nie żyło się tak dobrze jak teraz? ludzie kupują mieszkania na potęgę ! w 1 szym półroczu 2021 kupiono mieszkaś za 21 mld zł w tym uwaga uwaga za 11 mld płacąc GOTÓWKA ! (całość) , dobra luxowe schodza na pniu, na samochody trzeba czekać w kolejce bo taki popyt ! , pełno osób w galeriach handlowych, pełne kosze… no gdzie ta biada!???

  7. Dzięki PiS w Polsce żyje sie lepiej!!! Ludzie odżyli,stać społeczeństwo na coraz to wiecej. Nowe samochody,wyjazdy,mieszkania,domy,drogie ubrania,kosmetyki,sprzęt RTV i AGD kupuje się a potęgę. Nie ma mowy o biedzie w Polsce. Zarobki rosną,po nowym roku będzie to ponad 3tys brutto.
    Ku…wa,tylko ja jeżdżę starym oplem,mieszkam w starym domu po rodzicach i zapie…alam za najniższą krajową…

  8. Dzięki naszym kochanym rządzącym w Polsce żyje sie lepiej!!! Ludzie odżyli,stać społeczeństwo na coraz to wiecej. Nowe samochody,wyjazdy,mieszkania,domy,drogie ubrania,kosmetyki,sprzęt RTV i AGD kupuje się a potęgę. Nie ma mowy o biedzie w Polsce. Zarobki rosną,po nowym roku będzie to ponad 3tys brutto.
    Ku…wa,tylko ja jeżdżę starym oplem,mieszkam w starym domu po rodzicach i zapie…alam za najniższą krajową…

Z kraju