Groźnie wyglądająca kolizja na sklepowym parkingu (zdjęcia)
17:26 31-03-2021
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 17 na parkingu sklepu sieci Kaufland w przy ul. Diamentowej w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kobieta kierująca toyotą podczas cofania z miejsca parkingowego, uderzyła w hyundaia, którego kierowca poruszał się alejką pomiędzy pojazdami.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, który udzielił pomocy dziecku znajdującemu się w hyundaiu. Na szczęście w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał i zostanie ono zakwalifikowane jako kolizja.
(fot. lublin112.pl)
Należy parkować tak aby być przodem do wyjazdu. Latwiej, szybciej i bezpieczniej jest wyjechać. Takiego parkowania wymagano w wojsku.
Bzdura. Jedna woli od przodu, druga od tyłu – najważniejsze by było bezpiecznie!
Zwłaszcza łatwiej zakupy pakować wtedy jak wjedziesz tyłem 😉
a jeśli ktoś ma kamerę cofania? zanim przodem się wychylisz z półtora metra, żeby coś zobaczyć, w kamerce widzisz praktycznie od razu.
w hyundaiu 1/4 przedniego zderzaka uszkodzona, w toyocie 1/4 toyoty…
Nawet na zakupy nie podołała oddaj babo kwity i do garów
Do Gello : ona przynajmniej ma PJ, a tobie żal siedzisko ściska, bo sam nie masz…. Taki ekspert zza monitora 🙂
Ma pj bo dała w łapę a wuj z niej nie kierowca znawco, ty nawet auta nie masz tylko w gta prowadzisz auto
tyoyta szkoda całkowita dostanie 4 kafla i po sprawie
Dojazd do tego sklepu to porażka.
Dojazd jest dobry, wyjazd jest gorszy jeśli trafisz na 4 auta wyjeżdzające z osiedla.
Akurat jestem kierowcą hyundaia. Jak ktoś wyjeżdża z impetem jakby na polu cofał to nie ma szans, żeby zauważyć. Na całe szczęście jest monitoring + moja kamera. Pani nie poczuwa się do winy. Dziecko jednak ma obrażenia co w artykule nie wspomniano
Na miejscu Pan przekazał ZRM, że dziecku nic poważnego się nie stało, bo było w foteliku. Jedyne co, że przygryzło sobie bodajże wargę. Tekst powstał w ciągu godziny od zdarzenia, więc my nie mamy wglądu w historię leczenia tydzień po zdarzeniu, więc nie wiemy, o jakich Pan obecnie obrażeniach pisze. Nie zauważył Pan pojazdu, bo relacjonował Pan, że świeciło słońce, a kobieta, jak Pan pisze, wyjechała wprost przed Pana pojazd. Reasumując oboje Państwo powinni zachować szczególną ostrożność, ale dziwne, że owa Pani, jak Pan pisze, nie poczuwa się do winy. Kierowca wykonujący manewr cofania w większości przypadków ponosi odpowiedzialność za wszelkie stłuczki i kolizje.
Pozdrawiamy
Nie ma znaczenia czy oślepiło słońce czy też nie. Pani powinna zachować SZCZEGÓLNĄ ostrożność i myślę że to tyle w temacie.
Oczywiście.