Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Gdzie się podział sprzęt medyczny ze szpitala? Starostwo powiadomiło prokuraturę

Kontrola wykazała, że ze szpitala zniknęła część sprzętu medycznego. Należąca do powiatu placówka ma być przez to stratna na blisko 300 tys. złotych. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa powiadomiono prokuraturę.

W piątek starosta biłgorajski Andrzej Szarlip poinformował o złożeniu do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w postaci przywłaszczenia sprzętu medycznego. Okazało się bowiem, że z terenu szpitala w Biłgoraju miał zniknąć sprzęt medyczny o wartości blisko 300 tys. złotych. Chodzi m.in. o aparat do badań USG, urządzenie do wziernikowania żołądka, służący do badania pojemności płuc spirometr czy też urządzenie do badania słuchu.

Sprawa brakującego sprzętu wyszła na jaw po przeprowadzonej kontroli nakładów finansowych na rozwój zakładu opieki zdrowotnej oraz stanu środków trwałych i wyposażenia. Powołany przez Starostę Biłgorajskiego zespół wykrył, że wykaz sprzętu znajdującego się w szpitalu nie zgadza się z listą przedmiotów, które zostały przekazane w użytkowanie firmie dzierżawiącej szpital. Chodzi o znajdującą się obecnie w upadłości lubelską spółkę Arion Szpitale.

– Zespół kontrolujący w wyniku czynności kontrolnych stwierdził braki zarówno środków trwałych jak i wyposażenia oddanego w dzierżawę o łącznej wartości 289 720,31 zł. W rezultacie, na skutek stwierdzenia zaistnienia szkody o znacznej wartości w mieniu powiatu przekazanym w dzierżawę na rzecz spółki Arion, do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju skierowane zostało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Powiatu Biłgorajskiego polegającego na przywłaszczeniu powierzonych rzeczy ruchomych stanowiących składniki majątku powiatu – wyjaśnia starosta Andrzej Szarlip.

Spółka Arion Szpitale wydzierżawiła szpital w Biłgoraju w 2010 roku. Przed dwoma laty, w wyniku konfliktu między współwłaścicielami firmy, jeden z udziałowców złożył wniosek o upadłość. Sytuacja finansowa spółki od dłuższego czasu nie była w najlepszej formie. Doszło do tego, że zobowiązania zaczęły przewyższać majątek, do drzwi zaczęli zaś pukać komornicy.

Później doszły kolejne problemy w postaci śledztw prokuratorskich. Chodziło m.in. o nadużycia uprawnień przez członków zarządu spółki Arion Szpitale w postaci nieodpłatnego użyczenia środków finansowych pomiędzy członkami zarządu spółek Arion Szpitale i Arion Med, czy też obrotu lekami bez wymaganego zezwolenia. Miały być one sprzedawane podmiotom, które nie wykonywały działalności leczniczej. Obecnie szpitalem zarządza syndyk masy upadłościowej.

(fot. pixabay.com – zdjęcie ilustracyjne)

12 komentarzy

  1. Ja tego sprzętu nie wziąłem. A kto?
    Pewnie pan dohtór!

  2. Hahaha całą Polska, moja ukochana ojczyzna a ludzie **.y

  3. Poszukajcie po prywatnych gabinetach tamtejszych lekarzy.

  4. Pomysł na służbę zdrowia a’la PO. To nie jedyna spółka medyczna która okradła szpitale i doprowadziła do ich upadku a sprzęt znikł… a zostały spore długi… Co oni tam mówią teraz o ? – JEDNYM Z NAJTRUDNIEJSZYCH WYZWAŃ DLA KAŻDEJ WŁADZY JEST OCHRONA ZDROWIA
    Jednym z najtrudniejszych wyzwań dla każdej władzy jest ochrona zdrowia?
    Czyli: nic się nie da zrobić?…
    Jak promować profilaktykę?
    A jak wspierać diagnostykę?
    Co to jest e-zdrowie?
    Profilaktyka działa świetnie -przeniosła się do prywatnych przychodni – zamiast badań wróżenie z fusów, bo badania kosztują… miał ktoś może ostatnio zrobiony antybiotykogram??? nie sądzę 😉 antybiotyk przypisany „na oko”
    Wspieranie diagnostyki już przećwiczyli -sprzęt diagnostyczny poznikał z wielu sprywatyzowanych szpitali :)) zapewne odnalazłby się w prywatnych gabinetach…
    Co to jest zdrowie – zapewne wnioskując z powyższych punktów -coś na co musi być nas stać 😉 czyli dobrze opłacany lekarz w dobrze wyposażonym prywatnym gabinecie, wykształcony za publiczne pieniądze na wizytę u którego „ciemnogrodu” nie stać 😉

  5. juz Sawicka mowiła ,,bedziemy lody krecic na szpitalach!”

  6. Słuźba zdrowia , wymiar sprawiedliwości to państwo w państwie , nigdy nie uporządkowano .Kradną co się da, a gdy pójdziesz na wizytę prywatną , juź oni wiedzą ile powiedzieć za badanie , komuchy uwłaszczyli się na dobru narodowym i dalej czerpią korzyści narodowe .

  7. Bo ten postsowiecki system trzeba zamknąć którym się tak SLD ,PSL i POpaprańcy tak szczycili.
    Lekarze mając prywatne gabinety powinni mieć zakaz używania sprzętów za pieniądze podatnika.
    Kolejka na badanie na fundusz za rok a prywatnie na tym samym za kase podatników sprzęcie jutro ale za 200 .
    A tu widzę że jeszcze im mało i zajumali sprzęt czyli okradli podatników chory system .
    Ale żeby go naprawić to trochę lat trzeba.

  8. A gdzie była prokuratura, gdy prywatyzowano szpital? Umowa sprzedaży na warunkach, w których powiat cały czas traci. Non stop jakieś problemy, oddziały nieczynne. Ale co tam. Były stasosta na fajnej emeryturze, były wice na ciepłej posadzie wójta i szpital już im niepotrzebny.

  9. Może trzeba zapytać Jurka Jąkałę.

    • Co on ma do tego? Chyba nie zabrał sprzętu należącego do powiatu? Chyba warto byłoby sprawdzić sprzęt w prywatnych gabinetach tamtejszych lekarzy.

Z kraju