Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Fuzja dwóch lubelskich szpitali. Powstała największa placówka medyczna w regionie

Poprawa dostępności do leczenia, zwiększenie jakości usług a także względy finansowe zadecydowały, że władze województwa postanowiły połączyć dwa duże lubelskie szpitale. W placówkach pracują łącznie 2573 osoby.

Połączenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego oraz Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego stało się faktem. Tym samym utworzona została największa placówka medyczna w regionie. Jak podkreślał we wtorek marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, fuzja przyniesie szereg korzyści.

Przede wszystkim chodzi o względy finansowe. Z roku na rok pogarsza się bowiem kondycja finansowa obu placówek, przez co wzrasta ich zadłużenie. Obecnie wynosi ono ponad 500 mln zł. Tymczasem nowy szpital ma mieć możliwość znacznego zmniejszenia kosztów finansowych, poprzez m.in. większe możliwości renegocjacji dotychczasowych oraz negocjacji nowych umów kredytowych i pożyczkowych. Silniejsza będzie również jego pozycja negocjacyjna z Narodowym Funduszem Zdrowia.

– Zależało nam na utworzeniu jednej dużej placówki zarządzanej z pozycji jednego managera, który będzie w stanie zwiększyć jakość usług, dostępność, a zarazem zmniejszyć zadłużenie, które postępuje od wielu lat. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy już mogli mówić o pierwszych efektach tego połączenia – mówił marszałek Jarosław Stawiarski.

Połączenie szpitali ma też poprawić dostępność do leczenia, zwiększyć jakość usług opieki medycznej oraz dostosować placówki do zmian legislacyjnych dotyczących organizacji i finansowania służby zdrowia w Polsce. Jak wskazano, wykorzystanie aparatury medycznej i sprzętu będzie efektywniejsze, dużym potencjałem jest też oraz podwójna kadra lekarska i pielęgniarska. Szpital ma dysponować łącznie 1083 łóżkami.

Władze województwa jak też dyrekcja placówki zapewniły, że żaden z obecnie funkcjonujących oddziałów w łączonych szpitalach nie zostanie zlikwidowany, zmiany mogą dotyczyć jedynie lokalizacji. Nowa placówka ma również bardzo ambitne plany dotyczące inwestycji, których wartość oszacowano na kwotę 300 mln zł. Ponad 100 mln zł zostanie wydane na utworzenie Regionalnego Centrum Pulmonologii, które powstanie przy ul. Herberta, a blisko 76 mln zł ma kosztować nowy blok zabiegowo-anestezjologiczny w szpitalu przy al. Kraśnickiej.

Ze względu, iż to szpital im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przejmuje szpital im. Jana Bożego wraz z całym jego majątkiem, to zatrudnieni tam pracownicy otrzymają aneksy do umów, gdzie nowym pracodawcą będzie placówka przy al. Kraśnickiej. Łącznie nowy szpital ma zatrudniać 2573 osoby, w tym 535 lekarzy, lekarzy rezydentów i stażystów, 804 pielęgniarki i 204 położne.

Po połączeniu w skład Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego będzie wchodziło 38 oddziałów, Centralny Trakt Operacyjny, cztery izby przyjęć oraz bloki operacyjne zlokalizowane przy al. Kraśnickiej, ul. Herberta, ul. Biernackiego i ul. Lubartowskiej. Łączna wartość umów z NFZ będzie wynosiła 312 mln zł.

(fot. zdjęcie ilustracyjne/pixabay)

24 komentarze

  1. Przy Kraśnickiej najlepszy pod każdym względem oddział ginekologii i położnictwa.

  2. A na Kruczkowskiego będzie zol

  3. „Poprawa dostępności do leczenia” dobre żarty. plandemia pokazała dostępność.

  4. jak tam? dużo osób pozwalniali w związku z tą fuzją??

  5. Mega szpital ,mega dług.

  6. A może na Herberta zrobiliby szpital dziecięcy? Województwo takiego nie ma, a alternatywa dla szpitala klinicznego wydaje się być dobrym pomysłem. Zmieści się i oddział dziecięcy, i zakaźny, i da się uruchomić dziecięcą chirurgię… (laryngologia już przez parę lat była)

  7. podstawowy powód: koszty.

    Cała reszta to tylko PR-owe bajki

  8. Ten nowy blok zabiegowo-anestezjologiczny w szpitalu przy al. Kraśnickiej, można by doposażyć w nie używaną od lat taśmę montażową z byłej FSC, albo nawet i z Ursusa (dla nieco tłuściejszych pacjentów)

  9. ktoś wie może gdzie się teraz testować ? trzeba skierowanie mieć od rodzinnego ? gdzie się teraz testy robi ? bo mnie trochę połamało, a miałem kontakt z zakażoną osobą więc chyba warto 😉

Z kraju