Niestety pomimo starań ratowników nie udało się uratować młodej kobiety, która wczoraj na Jeziorze Firlej wpadła do wody z materaca. Kobieta zmarł w szpitalu w niedzielę przed północą.
Jeśli została odnaleziona dopiero po 40 minutach to niestety pomimo przywrócenia akcji serca doszło do kilku nieodwracalnych zmian. Lekarze starają się uratować życie ale mają też świadomość tego, że przegrają. Wielka tragedia ale niestety to chyba lepsze rozwiązanie niż ewentualne sztuczne podtrzymywanie procesów życiowych…
Kuba
Nigdy nie ma takiej pewności. I żaden lekarz nie przyzna Ci tu racji.
szkoda że teraz wielu lekarzy nie ma pojęcia o swoim fachu. Tak na marginesie
Zapraszam
Ja tam byłem. Następnym razem zapraszam, zrobisz więcej. Ty i ten powyżej.
Tori
Z tego wynika że to wina lekarzy. Znowu.
Patryk
wina tego, że wpadła do wody, idioto, co ci lekarz poradzi na to, że dziewczyna była dlugo pod wodą? lekarz to nie anioł stróż, który ma stać przy każdym człowieku i na każdym kroku go pilnować
ja
dziecko już prawie „odchowane”,a tu jeb! I życie rodziców nagle traci sens…20 lat życia i taki koniec.A miał być tylko wypad nad jezioro dla ochłody.
Kto wie?
Marcin jesteś jedną z osób która mądrze się wypowiedziała. Są tacy którzy mówią że już jak przywrócono akcję serca to myśleli że wszystko będzie dobrze. Po 40 minutach… tyle to może bóbr być pod wodą a nie człowiek. Mimo wszystko jest jeszcze inny wielki cel dla którego warto walczyć w takiej sytuacji.
jasnowidz
Kto wie moze to serce bedzie jeszcze bilo w innym ciele…
AnaMari
Trochę to i własna głupota. Na materacu kierować się ku głębokiej wodzie nie umiejąc pływać???
evela
Nie pomyślałaś, że pływając na materacu jakiś czas ciało jest nagrzane (szczególnie przy temperaturze jaka panowała w miniony weekend wcale nie musiało to trwać długo) i gwałtowne wpadnięcie do chłodnej wody powoduje skurcz?
Każdy pływa materacem jeden bezpiecznie wróci a drugi nie . Każdy ma wyznaczony czas na śmierc jeden zachoruje drugi utopi się . Ratownicy zrobili co mogli widziałam to i znałam tą dziewczyna chciała tylko wypocząć [*]
TEDI
J JAK TU WIEŻYĆ W MIŁOSIERDZIE BOŻE []MLODZI LUDZUIE ODCHODZĄ PEDAŁY CPUNY I SADYSCI ŻYJA BO TAK BÓG CHCIAŁ
ina
Bo dobrzy ludzie nie muszą długo udowadniać, że zasługują na Niebo…
kropa
rozumiem że była „na trzeźwo” ?
jak „pod wpływem” to niestety ale 0 litości…
Arek_FRL
najgłębsze miejsce jeziora jest wlaśnie w tamtej okolicy. One były nie a daleko od brzegu, ale tam szybko robi się głęboko. BYĆ MOŻĘ chciała zeskoczyć myśląc że ma grunt a tam głębina. Sam byłem zaskoczony nurkując po Nią, że tak głęboko, na dnie woda juz bardzo zimna
Ja to Ja
Kto o zdrowych zmysłach wchodzi do syfu jakim są zbiorniki naturalne?! Max swój prysznic
Beznadziejna sprawa
Ja to Ja masz dziwny tok myślenia . Prysznic służy do innych rzeczy i każdy normalny człowiek o tym wie ,po za Tobą oczywiście.
Jeśli została odnaleziona dopiero po 40 minutach to niestety pomimo przywrócenia akcji serca doszło do kilku nieodwracalnych zmian. Lekarze starają się uratować życie ale mają też świadomość tego, że przegrają. Wielka tragedia ale niestety to chyba lepsze rozwiązanie niż ewentualne sztuczne podtrzymywanie procesów życiowych…
Nigdy nie ma takiej pewności. I żaden lekarz nie przyzna Ci tu racji.
szkoda że teraz wielu lekarzy nie ma pojęcia o swoim fachu. Tak na marginesie
Ja tam byłem. Następnym razem zapraszam, zrobisz więcej. Ty i ten powyżej.
Z tego wynika że to wina lekarzy. Znowu.
wina tego, że wpadła do wody, idioto, co ci lekarz poradzi na to, że dziewczyna była dlugo pod wodą? lekarz to nie anioł stróż, który ma stać przy każdym człowieku i na każdym kroku go pilnować
dziecko już prawie „odchowane”,a tu jeb! I życie rodziców nagle traci sens…20 lat życia i taki koniec.A miał być tylko wypad nad jezioro dla ochłody.
Marcin jesteś jedną z osób która mądrze się wypowiedziała. Są tacy którzy mówią że już jak przywrócono akcję serca to myśleli że wszystko będzie dobrze. Po 40 minutach… tyle to może bóbr być pod wodą a nie człowiek. Mimo wszystko jest jeszcze inny wielki cel dla którego warto walczyć w takiej sytuacji.
Kto wie moze to serce bedzie jeszcze bilo w innym ciele…
Trochę to i własna głupota. Na materacu kierować się ku głębokiej wodzie nie umiejąc pływać???
Nie pomyślałaś, że pływając na materacu jakiś czas ciało jest nagrzane (szczególnie przy temperaturze jaka panowała w miniony weekend wcale nie musiało to trwać długo) i gwałtowne wpadnięcie do chłodnej wody powoduje skurcz?
Każdy pływa materacem jeden bezpiecznie wróci a drugi nie . Każdy ma wyznaczony czas na śmierc jeden zachoruje drugi utopi się . Ratownicy zrobili co mogli widziałam to i znałam tą dziewczyna chciała tylko wypocząć [*]
J JAK TU WIEŻYĆ W MIŁOSIERDZIE BOŻE []MLODZI LUDZUIE ODCHODZĄ PEDAŁY CPUNY I SADYSCI ŻYJA BO TAK BÓG CHCIAŁ
Bo dobrzy ludzie nie muszą długo udowadniać, że zasługują na Niebo…
rozumiem że była „na trzeźwo” ?
jak „pod wpływem” to niestety ale 0 litości…
najgłębsze miejsce jeziora jest wlaśnie w tamtej okolicy. One były nie a daleko od brzegu, ale tam szybko robi się głęboko. BYĆ MOŻĘ chciała zeskoczyć myśląc że ma grunt a tam głębina. Sam byłem zaskoczony nurkując po Nią, że tak głęboko, na dnie woda juz bardzo zimna
Kto o zdrowych zmysłach wchodzi do syfu jakim są zbiorniki naturalne?! Max swój prysznic
Ja to Ja masz dziwny tok myślenia . Prysznic służy do innych rzeczy i każdy normalny człowiek o tym wie ,po za Tobą oczywiście.