Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dziwne znaki przy drogach. W naszym regionie trwają ćwiczenia DRAGON-17

W okolicach Twierdzy Dęblin trwają działania wojskowe w ramach największych ćwiczeń Sił Zbrojnych RP w 2017 roku pod kryptonimem DRAGON-17. Powstaje przeprawa przez Wisłę.

W największe ćwiczenie Sił Zbrojnych RP w 2017 roku pod kryptonimem DRAGON-17, które rozpoczęły się w poniedziałek, bierze udział 17 tysięcy żołnierzy oraz 3500 jednostek sprzętu i uzbrojenia wojskowego. W działaniach uczestniczą także żołnierze z naszego regionu. Od godzin przedpołudniowych w okolicach Twierdzy Dęblin trwa budowa przeprawy promowej. Po jej wykonaniu oddziały w postaci około 220 żołnierzy i 45 pojazdów będą musiały przemieścić się na drugi brzeg rzeki. W ramach ćwiczeń przy niektórych drogach można zauważyć również nietypowe znaki. Oznaczają one nośność obiektów mostowych. Oznakowanie obowiązuje tylko i wyłącznie transporty wojskowe, jakie poruszają się po drogach, nie mają z kolei wpływu na pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Uroczyste rozpoczęcie ćwiczeń w naszym regionie miało miejsce w ubiegłym tygodnu na terenie Ośrodka Ćwiczeń ZAJEZIERZE koło Dęblina. Udział w uroczystości wzięli licznie zaproszeni goście ze środowisk wojskowych i samorządowych, przedstawiciele Policji oraz Państwowej Straży Pożarnej. W trakcie uroczystego rozpoczęcia przedstawiono główny cel ćwiczenia oraz zwrócono szczególną uwagę na przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa podczas wykonywania zadań. W ćwiczeniu biorą udział żołnierze min.: 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo – Mostowego wraz z żołnierzami rezerwy, Narodowych Sił Rezerwowych oraz kilku jednostek wspierających.

DRAGON-17 to przedsięwzięcie szkoleniowe o charakterze obronnym, a jego głównym celem jest zgranie funkcjonowania dowództw z działaniami wojsk zgodnie z wojennym przeznaczeniem oraz doskonalenie ich współdziałania z Wojskami Obrony Terytorialnej (WOT) i organami administracji publicznej w ramach połączonej operacji obronnej prowadzonej na części terytorium państwa. Biorą w nim udział żołnierze z innych państw NATO oraz krajów partnerskich. Prowadzone jest w układzie połączonym, gdzie sprawdzana jest synergia współdziałania wojsk lądowych, sił powietrznych, marynarki wojennej, wojsk specjalnych oraz WOT. Oprocz żołnierzy z Polski uczestniczą w działaniach wojskowi z 11 innych państw: ze Stanów Zjednoczonych, Litwy, Łotwy, Wielkiej Brytanii, Niemcy, Słowacji, Włoch, Bułgarii, Rumunii oraz Gruzji i Ukrainy.

2017-09-27 13:06:29
(fot. lublin112.pl)

6 komentarzy

  1. znaki specjalnie dla amerykańskiego generała, miał podobno przyjechać

  2. ale przecież został postrzelony na misji i żeby przyleciał trzeba mu przesłać 65 tysięcy na konto, może jakiś milf się skusi.

  3. Może uda się generała podleczyć i przyjedzie, szkoda chłopa, on tak bardzo chce do Polski. Amerykańska swołocz pewnie dała mu w kość i dlatego ucieka do lepszego, a mówił Tusk że „będą wracać do Polski”.

  4. Dziwne i niezrozumiałe? Dla kierujących aŁdi każdy znak drogowy jest niezrozumiały.

  5. kochani moi dyletanci te znaki służą wojsku żeby mogło przejechać lub nie przez dany most lub przeprawę żeby go nie naruszyć zniszczyć lub zawalić i w trakcie działań W to będzie wszędzie tyle dla ignorantów

Z kraju