Dzisiaj z Portu Lotniczego Lublin wystartował pierwszy samolot do Grecji
17:10 14-06-2017
– Stale rozwijamy siatkę połączeń, aby zapewnić naszym pasażerom kierunki, dostosowane do ich potrzeb. Loty, oferowane przez linie lotnicze Small Planet: do Barcelony, Heraklionu oraz Burgas dają możliwość zaplanowania wakacyjnego urlopu z wylotem z Lublina – mówi Krzysztof Wójtowicz, prezes zarządu Portu Lotniczego Lublin.
Rejsy do Grecji realizowane są w środy. Samolot wylatuje z Portu Lotniczego Lublin o godzinie 11:05, a w Herklionie ląduje o 14:50. Rejsy powrotne z Heraklionu zaplanowane są na godzinę 08:30
z lądowaniem w Porcie Lotniczym Lublin o 10:15.
Na pasażerów, którzy 14 czerwca skorzystali z nowego połączenia, czekała specjalna niespodzianka – przekąski w greckim stylu. Dzięki temu, już na lotnisku, podróżni mogli poczuć wakacyjny klimat.
Heraklion to kolejna nowa destynacja, która pojawiła się w letnim rozkładzie lotów Portu Lotniczego Lublin. Sezon letni zainaugurowało otwarcie codziennego połączenia z Monachium, gdzie znajduje się duży port przesiadkowy sojuszu Star Alliance. Dzięki temu pasażerowie bezpośrednio z Lublina mogą polecieć praktycznie do każdego zakątka Europy i wielu miejsc na świecie. Uruchomione zostały połączenia z Dublinem i Liverpoolem. W rozkładzie pojawiły się także loty do słonecznej Barcelony, realizowane przez linie lotnicze Small Planet.
Już 19 czerwca Port Lotniczy Lublin zyska także połączenie z Tel Awiwem, które będzie realizowane przez dwóch przewoźników: Polskie Linie Lotnicze LOT oraz Wizz Air. Ten ostatni, połączy Lublin także ze stolicą Ukrainy – Kijowem. W tym roku Small Planet zapowiedział również uruchomienie lotów do Werony.
2017-06-14 16:59:13
(fot. PLL)
Cacy, cacy, a tymczasem do Glasgow, loty zlikwidowano i jak ktoś chce tam się udać to z „pobliskiego” Modlina…
między lądowanie ? i czemu wczesniej zadne biuro nie miało wylotu z lublina?
miały, miały…loty z Lublina zarezerwowały jakieś…nie chcę brzydko mówić…biura…i dały zaporowe ceny…na pewno nie poleciał pełny samolot….skoro do gównianego 2* hotelu trzeba było zapłacić 2000zł…ten sam hotel z Warszawy był za 1350 zł…
pierwszy hotel, który był znośny…to cena 2350….a podobny w Wawki 1700…dlatego nie poleciałam z Lublina…muszę sie tłuc do Warszawy…ale 1300zł…to są już spore pieniądze…
czyzby loty do Szkocji były nierentowne??? mamy nadzieje ze przywroca polaczenia do Glasgow albo uruchomia do Edynburga!
te będą ledwo opłacalne…bo nie zostawili miejsc na indywidualne przeloty poza biurem…bez problemu mogło by być po 2 loty w tygodniu do Heraklionu, Barcelony i Burgas…jaki to problem wynająć hotel albo apartament w Barcelonie czy na Krecie i z Lotniska pojechać tam kolejką ( Barcelona) czy taksówką…
ale linie lotnicze nie dają takiej mozliwości…wynajęli samoloty takim biurom jak Best Reisen, Nest Holiday…kto o nich wcześniej słyszał???? na dodatek mają ceny z kosmosu…