Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dzielnicowy wszedł po rynnie na balkon i uratował 3-latkę. Pijani rodzice zostawili ją bez opieki

Szybka reakcja dzielnicowego zapobiegał tragedii. Aspirant sztabowy Marek Popowicz wszedł po rynnie na balkon i złapał wystraszoną i zapłakaną 3-latkę, którą rodzice zostawili w domu bez opieki.

25 komentarzy

  1. Szacun dla Dzielnicowego:)

  2. Kur……., kamieniołom dla pseudo rodziców to za mało. Brak słów

  3. Wielki szacun. Przecież mógł wezwać straż pożarną i biernie czekać na rozwój wypadków. Ryzyko się opłaciło dla dziecka, gdyby rynna puściła to sam mógł się połamać czy zginąć.

  4. To się nazywa służba z powołania, a nie…

  5. Tak się bawi, tak się bawi 500 plus. Takiej patologii PiS co miesiąc płaci po 500 A ZUS starym chorym ludziom odmawia 500 dla osób niesamodzielnych.

  6. Na pewno po rynnie? Rynna to to coś poziomego. Ewentualnie wszedł po rurze spustowej..

    • Czepiasz się, nieliczni mówią kanister a większość karnister czy też kondom i kondon, rura spustowa czy rynna to każdy rozumie bo nie każdy musi znać niuanse techniczne. Większości rura spustowa kojarzy się z Czajką.

    • Kiedyś to się wchodziło po kablu od internetu… ale to tylko prawdziwne hardkory pamiętają.

  7. Brawo on. Rodzice parole.

  8. Typowe 500-ki.
    Małe dziecko i alkohol.

  9. 500plus demoralizuje bydło

    • Chyba to nie kwestia 500 tylko charakteru . Ja biorę na na dwoje to powinnam się zachlać? A tymczasem ledwo wystarczy na dodatkowe zajęcia .

Z kraju