Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dzięki czujności pracownicy banku 86-latek nie stracił 50 tys. złotych

Wczoraj w Lublinie oszuści próbowali wyłudzić od 86-letniego mężczyzny znaczną sumę pieniędzy. Dzięki przytomności pracownicy banku staruszek nie stracił 50 tys. zł.

Wczoraj po raz kolejny oszuści zaatakowali w Lublinie metodą „na policjanta”. Do 86-latka zadzwonił mężczyzna podając się za policjanta i poinformował, że na terenie Lublina działa grupa przestępcza oczyszczająca konta bankowe.

Oszust wypytał staruszka o konta i lokaty bankowe oraz o pieniądze na nich się znajdujące. Później poinformował, że musi udać się do banku i wypłacić wszystkie oszczędności, bo inaczej padnie ofiarą oszustów.

Mężczyzna udał się do banku, rozmawiając cały czas z nieznajomym przez telefon komórkowy. Tam wypłacił 50 tys. złotych. Z tymi pieniędzmi udał się do wskazanego przez rozmówcę banku mieszczącego się przy ul. Zana, by tam założyć konto i wpłacić całą kwotę.

W trakcie zakładania konta 86-latek cały czas rozmawiał przez telefon. Do obsługi konta zaś podał nie swój numer telefonu. To wzbudziło podejrzenia pracownicy banku, która zorientowała się, że starszy mężczyzna rozmawia z oszustem.

Przejęła od niego telefon, wtedy rozmówca podał, iż jest wnuczkiem 86-latka i podał swój numer telefonu po czym się rozłączył. Dzięki właściwej reakcji pracownicy banku mężczyzna nie padł ofiarą oszusta i nie stracił wszystkich swoich oszczędności.

2018-01-17 15:21:20
(fot. Policja Lublin)

24 komentarze

  1. Udało się zapobiec oszukania staruszka to super,dobrze ze pracownik banku wykazał się czujnością.Namierzyć i ująć sprawców to już trudniejsze zadanie dla policji.Wczoraj był artykuł na DW jak sąd takich właśnie potraktował…łagodnie to mało powiedziane.po 3 miesiące aresztu dla sprawców winnych wyłudzenia 125 tys. zł o ile dobrze pamietam.

  2. Takie oszustwa można zlikwidować jednym poleceniem dla pań w „okienkach ” banku …każda większa kwota wyplaty przez „seniora ” powinna być „delikatnie” wybadana przez panią w okienku ….nie jakieś naruszające poczucie prywatnosci pytania ,tylko nawet zwykłe niby żartobliwe stwierdzenie : „wie pan ,pani że jest dużo oszustw i wyłudzeń metodą na „wnuczka ” ? i podejrzewam ze było by szybko po problemie

    • i po jaki chu pracować? gdzie dostaniesz taką kase w 3 miesiace? a pieniadze „przepiłem” i ni mam.

  3. Podstawową rzecz to zlikwidować seniorowi telefon stacjonarny. Dzwonią wyłącznie na stare numery ze starych książek telefonicznych.
    Ewentualnie zmienić numer na nowy.

  4. Interesujące, skąd oszuści wiedzą, że starsza osoba ma duże oszczędności. Wygląda na to, że oszuści zatrudniają się również w bankach i przekazują informacje.

Z kraju