Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dyrektor Roztoczańskiego Parku Narodowego odwołany. Pracował w nim 43 lata, zaczynał jako stażysta

Decyzją ministra środowiska, nastąpią zmiany w zarządzaniu Roztoczańskim Parkiem Narodowym. Obecny dyrektor został odwołany, trwa konkurs na jego następcę.

Minister środowiska Michał Woś odwołał dyrektora Roztoczańskiego Parku Narodowego. Andrzej Tittenbrun zarządzał parkiem ponad 4 lata, od wiosny 2016 roku. Jednak związany z nim jest od początku swojej kariery zawodowej. Przepracował w parku bowiem aż 43 lata, zaczynając jako stażysta, później awansując, zajmował kolejne stanowiska.

Obecnie Andrzej Tittenbrun przebywa na urlopie. Jego obowiązki pełni teraz Andrzej Wojtyło, zastępca dyrektora Roztoczańskiego Parku Narodowego. Ministerstwo Środowiska ogłosiło jednocześnie konkurs na nowego dyrektora. Przez najbliższy tydzień przyjmowane będą zgłoszenia od kandydatów. Ci zaś muszą m.in. posiadać wiedzę z zakresu ochrony środowiska i ekonomii czy też mieć rozwinięte kompetencje kierownicze.

Andrzej Tittenbrun pracownikiem parku będzie jeszcze do końca roku. Jak wyjaśniał w rozmowie z Radiem Lublin, jest już w wieku poemerytalnym i decyzją ministra został skierowany na zasłużony odpoczynek. Dodał, że otrzymał list z podziękowaniem za dotychczasową pracę, w którym jednak nie wyjaśniono powodów jego odwołania.

(fot. lublin112)

32 komentarze

  1. Kwiczą czerwone ryje oderwanie od koryta.

  2. Przecież ten dyrektor nie zgadzał się na budowy w strefie RPN więc widać przyczynę.

  3. Wreszcie będzie mógł zacząć oficjalnie chodzić na manifestacje i krzyczeć wraz z nami Wolne Sądy, Wolne Wybory, Wolna Polska! Zapraszamy Cię Andrzeju.

  4. TyPOwo zachodniosłowiańskie nazwisko…Dobrze, że go odwołali stanowisko to należy się synowi jakiegoś miejscowego robotnika lub chłopa co kiedyś nie miał możliwości by się kształcić. My wiemy kto za KOmuny szedł na studia pseudoelity, prawdziwe elity zginęły w Powstaniu Warszawskim i w Katyniu, jak miałeś ojca co był w AK albo PSL Mikołajczykowskim to do liceum nawet za komuny nie mogłeś zostać przyjęty. Taka prawda…

  5. Lejecie nad nim krokodyle łzy, a zobaczcie kiedy został dyrektorem. To człowiek Szyszki. Został odwołany tak jak odwołuje się ministrów, wiceministrow, dyrektorów itd. Przyszedł nowy minister i chce swojego człowieka na stanowisku dyrektora RPN. W PiSie też są wojny, wojenki. Dla mnie Tittenbrun przynajmniej do tej pory był człowiekiem PiS.

Z kraju