Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dym był widoczny z wielu kilometrów. Spłonęła obora z bydłem, budynki gospodarcze i maszyny rolnicze (zdjęcia)

W czwartek po południu w Grabowcu doszło do dużego pożaru budynków gospodarczych. Ogień strawił m.in. oborę z bydłem, stodołę, garaż, a także maszyny rolnicze. Na miejscu działa nadal kilkanaście zastępów straży pożarnej z PSP oraz okolicznych OSP.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 15 w Grabowcu w gminie Kąkolewnica w powiecie radzyńskim. Straż pożarna przyjęła zgłoszenie o dużym pożarze budynków gospodarczych. Gęsty dym widoczny był z wielu kilometrów nad gospodarstwem objętym ogniem.

Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy strażaków ogień był znacznie rozwinięty i obejmował garaż, stodołę, oborę, w której znajdowało się bydło, a także maszyny maszyny rolnicze. W działaniach gaśniczych udział bierze nadal kilkanaście zastępów straży pożarnej z PSP oraz okolicznych OSP.

Po ugaszeniu ognia będą szacowane straty oraz ustalanie okoliczności pojawienia się pożaru. Obecnie nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Dym był widoczny z wielu kilometrów. Spłonęła obora z bydłem, budynki gospodarcze i maszyny rolnicze (zdjęcia)

Dym był widoczny z wielu kilometrów. Spłonęła obora z bydłem, budynki gospodarcze i maszyny rolnicze (zdjęcia)

Dym był widoczny z wielu kilometrów. Spłonęła obora z bydłem, budynki gospodarcze i maszyny rolnicze (zdjęcia)

Dym był widoczny z wielu kilometrów. Spłonęła obora z bydłem, budynki gospodarcze i maszyny rolnicze (zdjęcia)

(fot. PSP Radzyń Podlaski)

13 komentarzy

  1. to już takie pomysły b czworga wpada

  2. Jejku, straszna tragedia? Bardzo współczuję, mam nadzieje, ze będzie na internecie ogłoszona zbiórka funduszy, by odbić się z tego nieszczęścia. Trzymajcie sie?

    • Zawsze możesz poprosić spadającą gwiazdkę o takie szczęście. Szkoda krów, które spłonęły.

  3. Szkoda zwierząt ?

    • Trzeźwiej myślący

      Szkoda zwierząt, bo ten, albo ci co zauważyli pożar najpierw zadzwonili po straż, a potem modląc się o deszcz, kręcili filmika na Youtube zamiast uwolnić zwierzeta z obory.

  4. Pożar był po południu. Nikt tego nie zauważył? Nie ma osób poszkodowanych, ale zwierzęta cierpiały.

  5. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy strażaków ogień był znacznie rozwinięty i obejmował garaż, stodołę, oborę, w której znajdowało się bydło…
    Czy naprawdę nie było nikogo kto by choć próbował to bydło wypuścić, wyprowadzić, uwolnić z tej płonącej obory ?
    Przecież taka obora nagle nie wybuchła ogniem po same chmury jak ruski zbiornik z paliwem w Donbasie

    • Matka Polka (nie mylić ze stadem boskich)

      Polscy obywatele są przyzwyczajeni żeby zgłosić „komu trzeba”, a potem czekając na pomoc, modlić się, albo dłubać w nosie.
      Teraz jeszcze doszła trzecia opcja wypełnienia czasu: kręcić filmik i na Youtube, albo Facebook”a.

  6. prawie że mogę się założyć, że najpierw ratowaliby drogi sprzęt rolniczy, a dopiero potem tanie krowy
    swoją drogą – jak zginie 1 człowiek, to w tytule artykułu jest „tragiczny wypadek” a jak zginęło pewnie kilkadziesiąt krów, to już nie ma w tym nic tragicznego
    w końcu to TYLKO „bydło”
    smutna prawda o naszym człowieczeństwie…

  7. Lokalny przewodnik.

    Ten dym to w Adamowie było widać.

Z kraju