Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwuletnie dziecko zamknęło rodziców na balkonie. Na pomoc ruszyli strażacy

Dwuletnie dziecko zamknęło swoich rodziców na balkonie na drugim piętrze bloku. Pomimo wielu prób, małżonkowie nie dali rady dostać się z powrotem do mieszkania.

Nietypową interwencję przeprowadzili we wtorek strażacy z Biłgoraja. Ruszyli bowiem na pomoc dwóm osobom, które zostały zamknięte na balkonie i nie mogły się dostać do mieszkania.

Jak się okazało, mężczyzna przebywał na balkonie, na drugim piętrze bloku. W pewnym momencie poprosił żonę, aby pomogła mu przytrzymać jedną rzecz, którą chciał zamontować. Kiedy kobieta dołączyła do męża, znajdujące się w mieszkaniu dwuletnie dziecko pchnęło drzwi, które się zatrzasnęły.

Pomimo wielu prób, małżonkowie nie dali rady dostać się z powrotem do mieszkania. W końcu poprosili o pomoc straż pożarną. Na miejscu interweniowała również policja.

Strażacy postanowili nie wyważać drzwi, lecz korzystając z podnośnika otworzyli jedno z okien. Następnie po wejściu do środka wpuścili małżonków do mieszkania.

Podobne sytuacje miały już miejsce w naszym regionie. Informowaliśmy o kobiecie z Włodawy, która stała na balkonie na czwartym piętrze i machając rękami prosiła o pomoc. Wyjaśniała, że została tam zamknięta również przez dwuletnie dziecko. Z kolei w jednym z bloków na Felinie dwulatek zamknął na balkonie swoją babcię. Za każdym razem pomagała straż pożarna.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

20 komentarzy

  1. Pewnie maluch dostanie zawiasy. Chyba że recydywa…

  2. Dwa lata. Najgorszy wiek ,jak mówi poeta ??

Z kraju