Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Samochód uderza w drzewo i staje w płomieniach. W pojeździe ratownicy znajdują zwłoki 20-latka. Po dwóch dniach w takich samych okolicznościach i o podobnej porze życie traci jego 19-letnia dziewczyna. Sprawę bada teraz prokuratura.

W ostatnich dniach miały miejsce dwa tragiczne w skutkach wypadki w których zginęły młode osoby. Co więcej, oba zdarzenia miały taki sam przebieg. W nocy z soboty na niedzielę, około godziny 2:30, na lokalnej drodze w Piotrawinie w gminie Jastków, kierowca volkswagena zjechał na lewe pobocze, a następnie samochód uderzył w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach. Kierujący autem 20-letni mieszkaniec Lublina spłonął w rozbitym aucie.

Minionej nocy w Końskowoli, również o tej samej porze, kierująca renaultem kobieta jadąc lokalną drogą, prowadzącą do miejscowości Sielce, zjechała na pobocze, gdzie samochód uderzył w drzewo. Pojazd również się zapalił. Kierująca autem 19-letnia mieszkanka gminy Markuszów zginęła w płomieniach.

Oba zdarzenia szybko zostały powiązane. Okazało się bowiem, że kierujący volkswagenem, jak też kierująca renaultem byli parą. Razem również uczęszczali do jednej szkoły. Jak ustaliliśmy, feralnej nocy 20-latek miał wracać właśnie od swojej dziewczyny z Markuszowa. Wyjaśnianiem okoliczności obu wypadków zajmuje się teraz prokuratura. Przede wszystkim sprawdzane ma być, czy zdarzenia te zostały wcześniej zaplanowane.

Kolejną sprawą jest fakt, iż oba auta stanęły w płomieniach. Jak nam wyjaśniali strażacy, niezwykle rzadko się zdarza, aby w wyniku wypadku dochodziło do samozapłonu auta. Są to pojedyncze przypadki w całym ogóle zdarzeń, tutaj zaś w ciągu kilku dni dwie bliskie sobie osoby giną w takich samych okolicznościach.

Do wyjaśnienia pozostaje również fakt, co 20-latek robił w Piotrawinie. Wracając z Końskowoli powinien poruszać się główną trasą, tak jak to robił za każdym razem. W tym przypadku zjechał z niej, udając się na lokalną drogę.

Na razie śledztwo jest w początkowym etapie i prowadzone są czynności wyjaśniające. Jak nam przekazano, konieczne jest przesłuchanie bliskich ofiar, a także przeprowadzenie szczegółowych badań wraków aut. Ciała 19-latki i 20-latka decyzją prokuratora zabezpieczono celem przeprowadzenia sekcji zwłok.

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

Dwa identyczne wypadki w środku nocy, nie żyją dwie młode osoby. Obie ofiary były parą

(fot. policja, straż pożarna)

49 komentarzy

  1. tylko podkomisja śledcza antoniusza wydaorzeczenie

  2. Bardzo nie ma nad kim płakać. Jeżeli dziewczyna z powodu śmierci narzeczonego postanowiła popełnić samobójstwo to cóż… mogła jeszcze sobie życie ułożyć. Mógł ktoś inny mieć z niej pożytek. A tak…

  3. Niewyobrażalna tragedia, wyrazy współczucia dla bliskich . Komentarze przerażają….

  4. Młodzi, zakochani, wszystko było przed nimi, najgłębsze kondolencje i wyrazy współczucia

  5. może jakieś osoby trzecie pomogły widziałem wiele wypadków ale żeby samochody od razu zapalały się ?

  6. Ludzie! Nikt z was nie zna sytuacji.. nie komentujcie jeśli was to nie dotyczy w żaden sposób.. Pomyślcie jak czuje się rodzina i przyjaciele tych młodych osób czytając te komentarze… Zajmijcie się swoim życiem.

  7. A mi przyszlo do głowy, że mogli sie pokłócić, moze w kłótni padlo haslo o rozstaniu (moze do slow o rozstaniu doszlo wczesniej, a to ostatnie spotkanie potwierdzilo definitywnie koniec przez jedną z tych osob, obstawiam ze moze dziewczyna chciala odejsc i zdenerwowany chlopak postanowil ze sobą skończyć, a dziewczyna nie mogla znieść, ze mógł sie zabic przez nią i dlatego zrobila to samo..? Znajomi pewnie wiedza jak im sie ukladalo. Tylko nie wiem jak rozwiklac, ze oba auta sie zapalily… dziewczyna raczej by nie wiedziala jak zrobic, by po uderzeniu auto sie zapalilo, chyba, ze „z pomocą” przyszedl internet i tam taką wiedze zdobyla..
    Moja teoria jest stad, ze kiefys slyszalam o wypadku, gdzie mlody chlopak po klotni z dziewczyna rozpedzil sie i sru w tira, i zginal. Inny przypadek, ktory byl z 16 lat temu, to mloda dziewczyna powiesila sie po tym jak zerwal z nia chlopak. Smutne to bardzo..
    I Bardzo wspolczuje rodzicom obojga..

Z kraju