Drogowy recydywista za kierownicą. Był pijany i pod wpływem środków odurzających
12:08 24-03-2021
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w miejscowości Zielone w powiecie bialskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że kierujący osobowym volvo stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z volkswagenem. Drugim samochodem kierował 50-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej.
W wyniku zderzenia do szpitala trafiło dwoje małoletnich pasażerów volkswagena. Na szczęście ich obrażenia nie okazały się groźne, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Za kierownicą volvo siedział 30-letni mieszkaniec gminy Leśna Podlaska. Mężczyzna próbował uniknąć odpowiedzialności podając dane innej osoby funkcjonariusze nie dali się zwieść jego wyjaśnieniom. W chwili zdarzenia mężczyzna był nietrzeźwy. Urządzenie wykazało 1,7 promila alkoholu w jego organizmie. Wstępne badanie wykazało, że 30-latek znajduje się również pod wpływem środków odurzających, a na jego koncie figuruje aktywny zakaz kierowania pojazdami.
Wczoraj 30-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. A w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę.
(fot. Policja Biała Podlaska)
No, teraz to sąd nie będzie miał litości! Kolejny zakaz ma jak w banku.
Niech teraz dadzą mu dwa zakazy od razu. Jeden na zapas.
Można posiadać nieaktywny zakaz kierowania?
To tak samo jak przechodzić przez nieoznakowane PdP.
szkoda,że nie uderzył w jakieś solidne drzewo a nie w człowieka, który wiózł swoje dzieci…
Tak ściślej to uderzył w samochód z osobami (kierującym i pasażerami) w środku. Gdyby uderzył w człowieka to byłoby po człowieku, a na tym forum spieralibyśmy się czy to wina braku kamizelki i, że w sumie to dobrze potrąconej amebie, bo będzie miała nauczkę i drugi raz nie wlezie pod auto.
Gdzie pytania o światła VW? Gdyby pokrzywdzeni nie poruszali się samochodem to pierwszą informacją byłaby ta o kamizelkach czy oświetleniu.
No to skoro ma juz zakaz prowadzenia, to juz jest bezkarny. Chłop wie, ze moze juz robic wszystko, co chce z tego korzysta. Do wiezienia go przeciez nie wsadza. Spryciarz.