Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dostawcy z branży rolno-spożywczej czekali na pieniądze nawet dwa lata. Są zarzuty dla sieci sklepów

Firma ma znaczne opóźnienia w płatnościach wobec dostawców, które mogą sięgać nawet kilkunastu milionów złotych. Zastrzeżenia budzi również długotrwałe wyjaśnianie rozbieżności w niektórych przypadkach, czego efektem było nieuzasadnione wydłużanie terminów zapłaty.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi postępowanie wobec spółki SCA PR Polska, odpowiedzialnej w ramach grupy kapitałowej za zakupy w sieci sklepów Intermarche. Jest ono efektem wcześniej przeprowadzonych analiz w zakresie praktyk związanych z wykorzystywaniem przewagi kontraktowej przez blisko 100 największych podmiotów z branży rolno-spożywczej.

Dzięki tej interwencji większość przedsiębiorców wypłaciła zaległe pieniądze dostawcom a także usunęła kwestionowane zapisy z polityk handlowych oraz zawartych kontraktów. Chodziło o kwotę ponad pół miliarda złotych, jaka wpłynęła do dostawców. Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy zrezygnowali z kontrowersyjnych praktyk.

Jak wynika z ustaleń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, spółka SCA PR Polska mogła wykorzystywać swoją pozycję negocjacyjną wobec dostawców produktów rolno-spożywczych. Po pierwsze, ma wobec nich znaczne opóźnienia w płatnościach, które mogą sięgać nawet kilkunastu milionów złotych. Po drugie, w przypadku rozbieżności co do ceny lub ilości towaru na wystawionej fakturze, spółka nie płaci dostawcom za cały zafakturowany towar do czasu wyjaśnienia sytuacji.

Zastrzeżenia budzi również długotrwałe wyjaśnianie rozbieżności w niektórych przypadkach, czego efektem było nieuzasadnione wydłużanie terminów zapłaty. Zdarzało się, że trwało to nawet od kilku do kilkunastu miesięcy, a w skrajnych przypadkach prawie dwa lata.

– Wydłużanie terminu płatności może być formą kredytowania się spółki SCA, w sytuacji w której otrzymała już produkty i może je sprzedać. Jest to działanie niekorzystne dla dostawców towarów rolno-spożywczych do sklepów Intermarche. Brak terminowej zapłaty naraża ich na utratę płynności finansowej oraz zwiększa istotnie ryzyko upadłości. Naszą rolą jest bronić dostawców sieci handlowych tak, aby terminowo otrzymywali zapłatę za zrealizowane dostawy – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej grozi kara do 3 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy. W naszym regionie sklepy sieci Intermarche znajdują się m.in. w Bełżycach, Dęblinie, Zamościu czy też Rykach.

(fot. Google Street View/zdjęcie ilustracyjne)

7 komentarzy

  1. I to jest kwintesencja „biznesu ” po polsku ,nabrać towaru i nie zapłacić

    • Chyba po francusku. W Afryce nie pozwalają sobą tak pomiatać, to sobie znaleźli nowych Murzynów.

      • we Francji rolnicy dawno by spalili taką firmę. niepłacenie to typowa nasza narodowa patriotyczna specjalność

  2. Standardowe działanie wszystkich sieci handlowych, nie tylko SCA. Brak możliwości kontaktu z siecią w celu wyjaśnienia braku płatności. Nigdy nie było osoby kompetentnej do wyjaśnienia braku płatności. A jak już się taka znalazła to prosiła o przesłanie korekty faktury z plikiem załączników. Mimo tego nie było płatności, gdyż jak się okazywało, korekta dotarła ale bez załączników. I znów kolejne kilka miesięcy niezapłacone. I tak w koło Macieju.

  3. Wiekie cos. A kto karze im sprzedawac? Skoro maja opóźnienia w płatnościach.

  4. Kark ,chłopie co z tobą nie tak ? . Myślisz ,że takie informacje są podawane ? Dopiero po sprzedaży dowiedzieli się ,że popadli na oszustów .

Z kraju