Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dopalacze poszły w kąt, wraca moda na gaz do zapalniczek. „Każdego dnia przychodzą i wdychają to świństwo”

Tak jak pod koniec ub. wieku modne było odurzanie się butaprenem, tak teraz do „łask” wraca gaz do zapalniczek. Jest on tani oraz ogólnodostępny. Jednak jak wyjaśniają specjaliści, potrafi być również śmiertelnie niebezpieczny.

W ostatnim czasie coraz częściej otrzymujemy sygnały o niepokojącym zjawisku, jakie zaczyna zdobywać popularność wśród młodzieży. Chodzi o odurzanie się gazem do zapalniczek. Wszystko wskazuje również na to, że nie są to pojedyncze przypadki, lecz wiele młodych osób sięga po tą niebezpieczną dla zdrowia, a nawet życia substancję.

Co więcej, mało kto się orientuje, jaki jest prawdziwy cel nabywania gazu przez często małoletnie osoby. Również rodzice tych dzieci widząc gaz do zapalniczek w rzeczach osobistych swojego dziecka raczej nie podejrzewają, do czego naprawdę jest on wykorzystywany.

Pracownik jednej ze zlokalizowanych w centrum Lublina placówek kulturalnych, który jako pierwszy nas o tym zaalarmował wyjaśnia, że ostatnio praktycznie każdego dnia spotyka kilkunastoletnie osoby, które chronią się przed chłodem w budynku i odurzają się gazem. Niektórzy chowają się po kątach przed wzrokiem innych i tam wdychają gaz, inni robią to otwarcie. Za każdym razem są oni wypraszani, jednak niebawem wracają, bądź też pojawiają się inni z puszkami gazu w ręku. Są to zarówno chłopcy, jak też dziewczęta. Mężczyzna dodał, że podobne zjawisko zauważył przed i na terenie znanej galerii handlowej w centrum miasta.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście można mówić o problemie. W dwóch zlokalizowanych w Śródmieściu kioskach potwierdzono nam, że rzeczywiście gaz do zapalniczek jest chodliwym towarem i kupują go głównie młode osoby. Tymczasem w obecnych czasach, kiedy zapalniczkę można kupić za złotówkę, mało kto używa tego gazu do napełniania tych urządzeń. Nie ma też przepisów, które zabraniałyby sprzedawać gaz do zapalniczek nieletnim. Tak jak kilkanaście lat temu występował problem z odurzaniem się młodzieży butaprenem, który jest tani i łatwo dostępny, tak samo teraz, te same powody sprzyjają odurzaniu się gazem.

Jak tłumaczą specjaliści, dzieciaki są sprytne i co rusz eksperymentują z różnymi innymi środkami. Jeszcze niedawno popularne były różnego rodzaju dopalacze, jednak liczne przypadki śmierci zażywających je osób sprawiły, że zaczęto się od nich odwracać. Do łask wrócił właśnie gaz do zapalniczek, grzybki halucynogenne czy też nawet gaz z dezodorantów. Problem z gazem do zapalniczek wśród młodzieży występował już kilkanaście lat temu. Wtedy to nawet kuratoria oświaty edukowały nauczycieli, aby mieli oni świadomość do czego uczniom służy ten produkt. Realizowano również programy informacyjne i profilaktyczne dla uczniów i ich rodziców.

Tymczasem warto pamiętać, że wdychanie oparów różnego rodzaju gazów jest śmiertelnie niebezpieczne. O ile w naszym regionie dotychczas nie zanotowano tego typu przypadków, to w kraju ich nie brakuje. W listopadzie w szpitalu w Jeleniej Górze zmarł 11-letni chłopiec, który wraz z 13-letnią koleżanką wdychał opary dezodorantu. Wcześniej w Szczecinie zmarła 15-latka, która odurzała się odświeżaczem powietrza. Dziesiątki innych dzieci trafiły zaś w ciężkim stanie na szpitalne oddziały toksykologiczne. Udało się je uratować, jednak wiele z nich do końca życia zmagać się będzie z nieodwracalnymi uszkodzeniami mózgu.

(fot. pixabay.com)

35 komentarzy

  1. Gratulacje REDAKCJO! Wypisuje się z tej strony. Zapytajcie się psychiatrów jak PROPAGUJĄCO może działać taki artykuł! Juz zdjęcia zakatowanych zwierząt były przesadą, ale to?!!!

    • To jest przede wszystkim artykuł informujący, przestrzegający, aby m.in. rodzice baczniejszą uwagę zwracali na to, co robią ich dzieci. Widocznie nie wszyscy zrozumieli…

    • nara, nikt za tobą nie będzie tęsknił.

  2. Dzięki redakcji teraz wiem czym się odużyć .

    • Bo nikt o tym nie pisał i nikt o tym nie wie, tylko my o tym napisaliśmy… Prosimy nie popadać w przesadę.

    • po co będziesz się ograniczać do zapalniczek, gaz z domowej kuchenki jest bardziej wydajny, tylko nie zapomnij zapalić później papierosa by spotęgować odlot.

  3. Michał nie usprawiedliwiaj ułomnych dekli , na poziomie młodzież takich rzeczy nie robi tylko dzieci patologii .Jak ktoś ma takie ciągotki od młodych lat to już nic z niego nie wyrośnie .

  4. Nara Michał ,skoro jesteś taki wrażliwy to dobrze by było dla twojego zdrowia psychicznego wyprowadzić się gdzieś na bezludną wyspę .Będziesz tam sobie żył bezstresowo ,jadł roslinki i obserwował przyrodę ,Tylko uważaj bo zwierzątka też potrafią być okrutne przy zdobywaniu pozywienia i twoja wrażliwa psychika może tego nie wytrzymać

  5. ahh piękne czasy przed 2000 rokiem kiedy drogo to drogo ale można było dostać dobre czyste speedy, kwasy, piksy i holenderskie boby…. nawet jak ktoś doprowadził się do zgona trafiał na SOR, lekarzowi mówiło się co brał po czym nieborak wracał do świata żywych po odpowiednim wlewie. Później pojawiły się tanie polskie mieszanki w końcu uzupełnione dopalaczami po których lekarz tylko przygląda się agonii bo pacjent nie jest podatny na żadne płukanki. PS. legalizacja miękkiej trawy czy to w stanach czy holandii poskutkowała spadkiem popytu na narkotyki twarde 😉

  6. śmieszą mnie wasze komentarze, prawilnych 40 latków, mam 28 lat od 10 lat palę trawkę i nie wylądowałem na ulicy, a może cześć z was nieznaczną cześć zatrudniam, i zostaje mi więcej niż 3 zera z tyłu, dlatego takie wasze głupie pier…lenie że sami z sobą ludzie kończą to czysta bujda, nigdy nie paliłem dopalaczy i nie wąchałem kleju, palę nielegalną trawkę i jakoś dobrze żyje nie jestem agresywny, nie kopie po samochodach, więc zapraszam strzelcie sobie legalną flachę i ogień z 10 pietra się wypychać, nowoczesny lublinie. jak by trawa była tak niebezpieczna jak wóda to dopiero był by problem. no nie wspomnę że wiele patologi paliło jak np największy ćpun bill gates, george bush, george clooney, bieber, piróg, timberlake, matt damon po kolei ćpuny którym nic nie wyszło, dla was co powie TVPis jest święte, marihuana zabija w polsce nie tak jak w holandi czy czechach.
    a najwięcej do powiedzenia o tym mają ci co nigdy nie spróbowali oni wiedzą jakie to groźne i jak człowiek się zachowuje po tym.

    • nie mam nic przeciwko trawce, sam mimo wieku lubię od czasu do czasu przypalić, ale twoja wypowiedź brzmi jak wywód nie osoby w wieku 28. ale 16. lat, który sam pluje agresją do ograniczonej ciemnoty. piszesz, że, że palisz i nie jesteś agresywny więc po co ten jad w twojej wypowiedzi. jak nie radzisz sobie z alkoholem to go nie pij, są ludzie którzy nie radzą sobie z jego dawkowaniem, a inni z jego działaniem. na ciemnogród wychowany za gomułki oraz patologie oślepioną programem +500 nie wpłyniesz, oni mają klapki na oczach nie do zdjęcia.

  7. przeciez od jednego dużego sztacha mozna kipnąć !! w sumie to selekcja naturalna….im głupich będzie mniej to będziemy mieli mądrzejsze społeczeństwo.

  8. bajki nie są złe ale za duzo fikcji, zaraz napiszecie że kompot i strzykawki też wracają do łask , prędzej wode brzozową pić będą niż gaz wdychać , budex był i owszem ale gaz nie fantazjujcie , zaraz napszecie ze coraz więcej wartburgów jeżdzi po naszych drogach ,

  9. Polacy! Dobha ludzie polnische byznes. My miec dla was lepsza gas – odlot muhowana!

Z kraju