Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dawna szkoła zmieni się w Inkubator Przetwórstwa Lokalnego. Rolnicy sami będą przetwarzać owoce i sprzedawać swoje produkty

W dawnej szkole powstanie miejsce, w którym rolnicy uprawiający zioła czy owoce będą mogli je przetwarzać. Produkty będą powstawać pod okiem technologa żywności, a następnie będą sprzedawane m.in. na całorocznym targowisku, czy też za pomocą specjalnie przygotowanego do tego celu sklepu internetowego.

W tym roku rozpoczną się prace związane z przebudową budynku dawnej szkoły w Boniewie, celem zmiany sposobu użytkowania obiektu. Chodzi o utworzenie pierwszego w powiecie krasnostawskim Inkubatora Przetwórstwa Lokalnego. Radni zadecydowali o przeznaczeniu na ten cel kwoty 885 tys. zł, co jednocześnie jest najwyższą pozycją wśród wydatków inwestycyjnych na 2020 rok.

Decyzja o likwidacji szkoły podstawowej w Boniewie zapadła na początku 2017 roku. Wtedy też zaczęto się zastanawiać, jak wykorzystać budynek znajdujący się w atrakcyjnym miejscu, gdyż przy drodze krajowej nr 17 Lublin – Zamość. Prezes zarządu Lokalnej Grupy Działania Krasnystaw Plus Dorota Sawa zaproponowała, aby powstały tam dwa oddzielne projekty: Inkubator Przetwórstwa Lokalnego i oraz Centrum Promocji Produktu Lokalnego. To drugie, w postaci Targowiska Gminnego „Mój Rynek” w Boniewie zostało oddane do użytkowania w czerwcu ub. roku. Inauguracja połączona była z Kiermaszem Lokalnych Produktów Ziemi Krasnostawskiej oraz wdrażaniem Marki Lokalnej „Krasna Chata”. Produkty oznaczone tym logiem mają stać się znakiem promocyjnym subregionu.

Z kolei Inkubator Przetwórstwa Lokalnego będzie miejscem, w którym rolnicy uprawiający zioła czy owoce będą mogli je przetwarzać. Inkubator będzie miał charakter społeczny, a samo miejsce zostanie przygotowane zgodnie z wymogami Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej, dotyczącymi miejsc do wytwarzania żywności. Produkty będą powstawać pod okiem technologa żywności, a następnie będą sprzedawane m.in. na całorocznym targowisku, czy też za pomocą specjalnie przygotowanego do tego celu sklepu internetowego. Chodzi o to, aby lokalni przetwórcy z terenu Ziemi Krasnostawskiej produkowali i zarabiali na tym, bo ma to być źródło utrzymania dla wielu rodzin z tego terenu. Z kolei producenci będą promowani poprzez udział w konferencjach czy targach.

Kompleks w Boniewie ma służyć także turystom. W planach jest także stworzenie w nim pokoi gościnnych, ogólnodostępnych wiat wypoczynkowych, miejsca do grillowania i wędzenia mięs oraz szamotowego pieca chlebowego. Korzystający z Inkubatora Przetwórstwa Lokalnego i Centrum Promocji Produktu Lokalnego będą zobowiązani jedynie pokrywać koszty produkcji, takie jak energii elektrycznej czy zużycia wody. Zaplanowano też organizację jarmarków, festynów i imprez dedykowanych sprzedaży produktów lokalnych.

(fot. fajsławice24/archiwum)

8 komentarzy

  1. Przecież na wsiach każdy sam w domu sobie przetwarza owoce i warzywa.

    • Tak, ale nie można tych produktów sprzedawać. A tu chodzi o to, żeby te produkty miał możliwość kupić każdy.

    • przecie chodzi aby kilka osób znalazło etat za publiczne pieniądze. Zioła i tak nie pozwolą elegancko wysuszyć. A wytwarzanie zgodne z sanepidem spowoduje że na wode nie wyrobią. Ale, niech próbują

  2. Poroniony pomysł. Nie lepiej byłoby tam zrobić dom opieki społecznej?! Już to widzę jak miastowi przyjeżdżają by kupić warzywka…Niestety ale to bedą pieniądze wyrzucone w błoto! 🙁

  3. Szczepan Fajsławicki

    To są już olbrzymie pieniądze wyrzucone generalnie w błoto…bruku faktycznie dużo tam poszło, budki stoją sobie puste przez okrągły rok, wiatr hula pomiędzy nimi, aż miło…no ale Pani Dorotka propagandowo upiekła sukces na tej pieczeni…cała aktywność na tym terenei w ciągu roku to jeden festyn zielarski – trochę średnio, jak na tyle wpompowanych pieniędzy przez gminę Fajsławice, a w efekcie przez jej podatników…zaś Pani Dorotka obecnie bawi się już w biura podróży – ciekawsze są jednak i atrakcyjniejsze….grunt to być dobrym marketingowcem ..:)

    • moj autorski pomysl-inwazja sklepow lss i obok niego targ gdzie handlarze sprzedaja prod rolne i odziez 50/50 a placowe zbiera lss.1000 nowych lss,pkt skupu zywca i prod rolnych lss.zakup floty aut uzywanych lss-merc sprinret bodajze 308cdi po max 10tys za auto.gdybym mial funkcje nadzoru lss lubelskie to zapewniam ze jako nadzorujacy ten region lidl,biedra i inne markety dostalyby w moment sraczki nerwowej.ale spokojnie..lss ma upasc,zbankrutowac itd…no tak musi byc.daewoo tez mialo niezle przychody ale byl mus bankrucji i niestety,wszystko musi sie dziac zgodnie z planem…planem nwo.sorry.

  4. Potrzebne to jak siłownia w Siedliskach z której nikt nie korzysta i jak boisko w Suchodołach na którym nikt nie gra.

Z kraju