Używane samochody są coraz droższe. W II kwartale br. przyrost liczby ofert aut z drugiej ręki, które kosztują ponad 100 tys. zł, wyniósł 12%. Natomiast samochody z przedziału 50-100 tys. zł zaliczyły wzrost o 5% – wynika z danych autobaza.pl.
Proponuję:
diesel bez dpf serwisowany, nie kopcący, nie śmierdzący z legitnym przeglądem 1000 zł/rok
diesel kopcący, przegląd podbity u mirka za 100 zł bez oglądania auta 10 000zł/rok
diesel nowoczesny, benzyna nowoczesna, nie kopcące na czarno 200zł/rok
pozostałe stare benzyny 2000 zł/rok
Za 3 lata mamy piękne polskie drogi, bez pijaków za kółkiem, bez korków w miastach, bezpiecznie i ekologicznie.
Nie dziękujcie
miki
spurek biedron timermans – macie swoją unie
MM
Ja nie mam nic przeciwko wręcz przeciwnie. A Ty wolisz ruskich pewnie?
-----------
Timermans to człowiek Putina – był ambasadorem Holandii w Rosji Putina
Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji
No cóż, jakoś trzeba łatać budżetowe dziury spowodowane rozbuchanym rozdawnictwem wszelkiej maści „plusów” i robieniu zakópów za jeszcze nie wydrukowane dolary.
asas5505
nie kompromituje się prostaku
QWERTY
Kolejny krok do podniesienia inflacji i zubożenia społeczeństwa najbardziej biednego.
Robol
Obecna „władza” – bardzo szybko wykończy ludzi uczciwie pracujących i mających cel w życiu (posiadanie własnego domu, samochodu, działki czy innych rzeczy).
Dobrze jest tylko – patologii – bo ona głosuje na PiS
asas5505
Boże jaki ty głupi jesteś.
Kaczysta
Robol masz 100% racji. Też jestem robolem co zapieprza by mieć za co żyć. Jak patrzę na towarzystwo pod Żabką na Lubartowskiej, to zastanawiam się po co to robię.
lubder
Jak zwykle, wzrost cen żywności to walka z otyłością, wzrost akcyzy to walka z alkoholizmem. Teraz chcą dowalić wzrost cen żeby wyeliminować niesprawne samochody. A wystarczyłoby po prostu podnieść stawkę za przegląd (bo nie była waloryzowana od kilku lat) i wprowadzić odpowiedzialność prawną (np. finansową) dla zakładu podbijającego przegląd grata z dziurawym wydechem.
Poza tym, ekologiczniej jest jednak naprawić i użytkować stary pojazd i go „dojeździć” niż go utylizować i wyprodukować w jego miejsce nowy. No ale, jakoś trzeba napędzać popyt na nowe samochody…
Stefanek
„W Polsce wprowadzenie Krajowego Planu Odbudowy również ma wiązać się z dodatkowymi opłatami dla kierowców”
I tu należy podziękować partii rządzącej za prawidłowo przeprowadzone negocjacje UE i twarde stanowisko w tej sprawie.
W internecie można poczytać jak to sprawnie przeprowadzili.
Mer
A może zakaz jazdy kolumn 5 litrowych limuzyn z posłami,zakaz lotow samolotami i smiglowcami? Tylko komunikacja zbiorowa.
Nieee,to trzeba biednym doj..ać! Nie stac ich na nowy,to jeszcze im dowalić. Ekologiczne jest uzywanie czegos jak najdluzej,a nie zmiana co roku na nowe a stare na smietnik. To jest ekologia.
lubder
Cała ta ekologia to złodziejstwo nastawione na wyłudzanie kasy i drenowanie portfeli ludzi. Greenpeace sponsorowany przez rosjan, te wszystkie spurki i inni idioci – chodzi im tylko hajs, nic więcej. Biznes niemający nic wspólnego z ratowaniem planety.
Polska bieda
Samochodami starymi można jeździć (a co z tymi co posiadają blachę „zabytkowy”?). Ponownie wprowadzić kontrolę spalin przy przeglądzie rejestracyjnym a jeśli kopciuch pojawi się na drodze to od razu zabierać uprawnienia stacji, która podbiła dowód rejestracyjny.
I zweryfikować systemowo wykaz zarejestrowanych samochodów z przeglądami technicznymi i opłaconymi OC. Ale byłby wtedy przypływ do budżetu.
Proponuję:
diesel bez dpf serwisowany, nie kopcący, nie śmierdzący z legitnym przeglądem 1000 zł/rok
diesel kopcący, przegląd podbity u mirka za 100 zł bez oglądania auta 10 000zł/rok
diesel nowoczesny, benzyna nowoczesna, nie kopcące na czarno 200zł/rok
pozostałe stare benzyny 2000 zł/rok
Za 3 lata mamy piękne polskie drogi, bez pijaków za kółkiem, bez korków w miastach, bezpiecznie i ekologicznie.
Nie dziękujcie
spurek biedron timermans – macie swoją unie
Ja nie mam nic przeciwko wręcz przeciwnie. A Ty wolisz ruskich pewnie?
Timermans to człowiek Putina – był ambasadorem Holandii w Rosji Putina
No cóż, jakoś trzeba łatać budżetowe dziury spowodowane rozbuchanym rozdawnictwem wszelkiej maści „plusów” i robieniu zakópów za jeszcze nie wydrukowane dolary.
nie kompromituje się prostaku
Kolejny krok do podniesienia inflacji i zubożenia społeczeństwa najbardziej biednego.
Obecna „władza” – bardzo szybko wykończy ludzi uczciwie pracujących i mających cel w życiu (posiadanie własnego domu, samochodu, działki czy innych rzeczy).
Dobrze jest tylko – patologii – bo ona głosuje na PiS
Boże jaki ty głupi jesteś.
Robol masz 100% racji. Też jestem robolem co zapieprza by mieć za co żyć. Jak patrzę na towarzystwo pod Żabką na Lubartowskiej, to zastanawiam się po co to robię.
Jak zwykle, wzrost cen żywności to walka z otyłością, wzrost akcyzy to walka z alkoholizmem. Teraz chcą dowalić wzrost cen żeby wyeliminować niesprawne samochody. A wystarczyłoby po prostu podnieść stawkę za przegląd (bo nie była waloryzowana od kilku lat) i wprowadzić odpowiedzialność prawną (np. finansową) dla zakładu podbijającego przegląd grata z dziurawym wydechem.
Poza tym, ekologiczniej jest jednak naprawić i użytkować stary pojazd i go „dojeździć” niż go utylizować i wyprodukować w jego miejsce nowy. No ale, jakoś trzeba napędzać popyt na nowe samochody…
„W Polsce wprowadzenie Krajowego Planu Odbudowy również ma wiązać się z dodatkowymi opłatami dla kierowców”
I tu należy podziękować partii rządzącej za prawidłowo przeprowadzone negocjacje UE i twarde stanowisko w tej sprawie.
W internecie można poczytać jak to sprawnie przeprowadzili.
A może zakaz jazdy kolumn 5 litrowych limuzyn z posłami,zakaz lotow samolotami i smiglowcami? Tylko komunikacja zbiorowa.
Nieee,to trzeba biednym doj..ać! Nie stac ich na nowy,to jeszcze im dowalić. Ekologiczne jest uzywanie czegos jak najdluzej,a nie zmiana co roku na nowe a stare na smietnik. To jest ekologia.
Cała ta ekologia to złodziejstwo nastawione na wyłudzanie kasy i drenowanie portfeli ludzi. Greenpeace sponsorowany przez rosjan, te wszystkie spurki i inni idioci – chodzi im tylko hajs, nic więcej. Biznes niemający nic wspólnego z ratowaniem planety.
Samochodami starymi można jeździć (a co z tymi co posiadają blachę „zabytkowy”?). Ponownie wprowadzić kontrolę spalin przy przeglądzie rejestracyjnym a jeśli kopciuch pojawi się na drodze to od razu zabierać uprawnienia stacji, która podbiła dowód rejestracyjny.
I zweryfikować systemowo wykaz zarejestrowanych samochodów z przeglądami technicznymi i opłaconymi OC. Ale byłby wtedy przypływ do budżetu.