Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Czterolatek podczas gry w piłkę wpadł do szamba. Na pomoc ruszył ojciec

Nietypowo zakończył się wyjazd na działkę do znajomych dla jednej z rodzin. W trakcie zabawy 4-letni chłopiec wpadł do szamba.

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę w Kolonii Wyżnica w powiecie kraśnickim w gminie Dzierzkowice. Czterolatek przyjechał wraz z rodzicami z wizytą do znajomych. Po godzinie 18 chłopiec wraz z dwoma starszymi kolegami grał w piłkę na podwórku. W pewnym momencie stanął na deskach, którymi przykryte było szambo.

Deski pod ciężarem chłopca pękły, w wyniku czego dziecko wpadło do środka. Natychmiast powiadomiono służby ratunkowe, na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Zanim jednak ratownicy dotarli na miejsce, na pomoc ruszył ojciec 4-latka oraz jego znajomi.

Po przywiązaniu się do węża ogrodowego i asekurowany przez pozostałe osoby wszedł do zbiornika, po czym wydobył dziecko na powierzchnię. Malec został przetransportowany do szpitala. Tam lekarze po wykonaniu badań nie stwierdzili u niego żadnych obrażeń.

Policjanci z Komendy w Kraśniku badają okoliczności tego zdarzenia pod kątem narażenia dziecka na utratę życia i zdrowia.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-05-23 17:29:42

17 komentarzy

  1. Brawa dla taty!

  2. No naprawdę rozsądnie się zachował z tą asekuracjia nie jak w zeszłym roku co utopia się kilka osób w szambie brawo

    • Utopiło się pół rodziny…

      • Nie utopiło tylko śmiertelni zatruło gazami… szli jeden za drugim ratować poprzednich i pół rodziny do piachu tragedia… Dobrze że w tym przypadku tak nie było bo chyba każdy by tak zrobił jak ojciec tego dziecka nie zważając na śmiertelne niebezpieczeństwo! I nie wyjeżdżajcie mi tu z cudami bo bóg dał nam wolna wolę i nie ma na takie zdarzenia wpływu choć może mieć w konkretnych przypadkach. To nie bóg przykrył szambo spróchniałymi deskami i nie bóg tylko rozsądny ojciec (z asekuracją) uratował dziecko… Wierze w boga ale uważam że o takich wydarzeniach decyduje człowiek…

  3. To ile ważył ten 4-latek, że deski pod nim się załamały?

  4. Szamba na wsi to cała historia, przykryte szmatami, blachami, deskami. W większości wylewne na pola uprawne, kto na wsi widział szambowóz?

    • Ja mieszkam na wsi szambo zabezpieczone jest betonowym pokrywamy a szambowoz jest co miesiąc. Więc chyba nie jest tak źle

    • a czy wy w miescie macie szamba czy kanalizacje , czy macie pojęcie jak to wygląda , fakt , że powinno być lepiej zabezpieczone , ale postawa ojca godna pochwały

    • mam na wsi szambo wielkie betonowe z pokrywą betonową. Szambo masz w głowie kolego

  5. Narażenie dziecka? Masakra jakaś!!! Przecież nie zrobił tego celowo!!! Szkoda że nie badają sprawy kiedy rodzice faktycznie dzieciom robią krzywdę!

    • Szanowna Pani Paulino przestępstwo może być popełnione nie tylko poprzez działanie ale rownież zaniechanie jak w tym przypadku zaniechanie zabezpieczenia miejsca niebezpiecznego do którego miało dostęp dziecko w taki sposób aby było bezpieczne, jak widać w tym przypadku tak zabezpieczone nie było.

  6. To jak ci znajomi zabezpieczyli szambo? Przecież (wnioskuję z artykułu) sami mają dzieci.

  7. Strasznie ubogie informacje….

    Czy rodzice i ich znajomi byli trzeźwi.?
    Czy szambo było odpowiednio zabezpieczone.?

    Na pewno był to straszny problem nie do udźwignięcia dla właścicieli działki zrobić pokrywę na szambo z płyty 21mm lub odlać z betonu dekiel straszne to koszta na pewno (kilka prętów i 2 worki betonu..

    Myślcie ludzie bo życia się nie da wrócić

  8. znam chłopaka , który wpadł do szamba będąc dzieckiem , nikt nie dał rady wejść aby go wyciągnąć , wtedy dziadek chwycił za bosak (tyczka z hakiem jak by ktoś nie wiedział ) i wyłowił go za majtki , jednak dość długo tam był , po wyciągnięciu i przewiezieniu do lekarza stwierdzono zgon , matka chłopaka z żalu rzuciła się , żeby go przytulić , wtedy chłopak dał oznaki życia , chłopak żyje i ma się dobrze , od tamtej pory w kościele jest tablica informacyjna o zdarzeniu , gratuluję ojcu odwagi a chłopcu życzę zdrowia

  9. Gówniana sprawa. Ojciec choć bohater to i tak będzie miał kłopoty za niewłaściwą opiekę (lub jej brak) nad czterolatkiem. Na placach zabaw dzieci do lat 7 mogą się bawić tylko pod opieką osób pełnoletnich. Na prywatnej posesji też chyba nie mogą biegać samopas. Wszystko ok do póki coś złego się nie wydarzy. Oj narobili sobie smrodu wszyscy po kolei. Dzieciaka wykąpią a sami bekną.

    • czyli wg ciebie do 7. roku życia nawet u siebie na działce mam chodzić za dzieckiem krok w krok? bez przesady!!!
      stało się nieszczęście ale najważniejsze, że dziecko jest całe i zdrowe! a kwestia zabezpieczenia szamba to zupelnie inna sprawa…

      • To „bez przesady” na szczęście dobrze się skończyło. Najpierw należy zadbać o bezpieczeństwo dziecka i sprawdzić gdzie się będzie bawić. Dobrze, że kosa na drzewie nie wisiała, bo nie wiadomo co takiemu maluchowi mogło by przyjść do głowy. Ład i porządek w obejściu a nie jakoś to będzie.

Z kraju