Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie pojazdu osobowego ze śmieciarką w Lublinie. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)

W środę przed południem na ul. Wyzwolenia w Lublinie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Nie żyje starszy mężczyzna, którego pojazd czołowo zderzył się ze śmieciarką.

Do wypadku doszło w środę przed godziną 11 na ul. Wyzwolenia w Lublinie. Na odcinku między ul. Mickiewicza a ul. Wilczą zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń wynika że kierujący hondą mężczyzna poruszał się w kierunku ul Głuskiej. W pewnym momencie zjechał nagle na przeciwległy pas jezdni, gdzie doprowadził do czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka śmieciarką. Kierowca śmieciarki jeszcze hamował, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia z hondą.

?Przeczytaj także:  Tragiczny wypadek w stadninie. Nie żyje 10-letnia dziewczynka

W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna w wieku ok. 80 lat zginął na miejscu. Obecnie jeden pas jezdni jest zablokowany. Pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać do godziny 13:30.

Czołowe zderzenie pojazdu osobowego ze śmieciarką w Lublinie. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)

Czołowe zderzenie pojazdu osobowego ze śmieciarką w Lublinie. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)

Czołowe zderzenie pojazdu osobowego ze śmieciarką w Lublinie. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)

Czołowe zderzenie pojazdu osobowego ze śmieciarką w Lublinie. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl)

18 komentarzy

  1. skąd wiadomo, że kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń? może zmarł podczas jazdy i doprowadził tym do zdarzenia…

  2. Wpisać mu koronawirusa. Następny!

  3. Grześ przez wieś

    Całe szczęście że trafił na dużego, bo inaczej mogłyby być dwie lub więcej ofiar.

    • Po uszkodzeniach widać, że prędkość nie była kosmiczna więc chyba zasłabnięcie… 80 lat i prawo jazdy???

      • Rozumiem, że Ty oddasz prawo jazdy w wieku 65 lat?

      • Masz rację. Tym bardziej, że to było zderzenie z pojazdem co najmniej 10x cięższym. Osobówka wygląda niewiele gorzej niż aŁdica zdejmująca z PdP przebiegającą 40-kilogramową 80-letnią staruszkę.

      • Kierowca zdał egzamin, dostał uprawnienia, więc miał 80 lat i prawo jazdy. Co w tym dziwnego? Nie jeden 80-latek lepiej prowadzi samochód, niż 20-30-latkowie. A zawał/wylew/udar może zdarzyć się w trakcie jazdy i 40-latkowi…

        • Może i NIEJEDEN lepiej prowadzi, ale większość nie.
          W takim wieku to już refleks nie taki, wzrok gorszy i wiele innych aspektów.
          I owszem 40 latkowi może zdarzyć się zawał/wylew/udar, jednak zdecydowanie częściej zdarza się osobom starszym.

          Nie jestem za zabieraniem uprawnień, moim zdaniem osoby starsze powinny po prostu przechodzić częstsze badania.

          • niech w ogóle będą badani. bo teraz nawet 90-latkiem posiadającym uprawnienia od 1950 roku nikt się nie zainteresuje, czy jeździ, czy nie jeździ i w jakim jest stanie. może mieć dziesięć przewlekłych chorób skutkujących sennością lub brakiem koncentracji, demencję powodującą nawet utratę świadomości, nie mówiąc o pogorszonym wzroku i źle dobranych okularach…
            ale uprawnienia ma, samochód ma, wsiada i jedzie.

  4. Ma szczęście, że dziadek nie jechał rowerem. Wtedy nie byłoby, że zasłabł, czy tym podobne. Byłaby jazda po wszystkich rowerzystach, bez ograniczeń i przy błogosławieństwie adminów.

    • Ty to jednak niezłe kompleksy masz. Zmarszcz sobie pingwina to może ci przejdzie.

    • gdyby jechał na rowerze i zasłabł, to na pewno tylko lekko by zboczył z toru, ale jechałby dalej…

      • Nie ma śmiechów!
        Zdarzają się przypadki, że taki zasłabnięty pedaalista przejedzie kilka kilometrów zanim padnie!
        Informacja o wyłączonym sterowniku tak długo dociera do siłowników przy nogach…

  5. Ach ten PiS, Glapiński i kredyty. Ludzie życie sobie odbierają

Z kraju