Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie dwóch aut w Babinie. Matka z dzieckiem w szpitalu

Dzisiaj rano w Babinie koło Bełżyc zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z kierowców stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej jezdni.

26 komentarzy

  1. szrot mial bliskie spotkanie ze szrotem…..

    • Napisz czym jeździsz…

      • a co to ma za znaczenie może jeżdżę autobusem, rowerem chodze piechota, korzystam z taksowek albo mam wlasnego szofera………. samochod wyznacznikiem statusu spolecznego……???

        • Nie… ale skoro „szrotujesz” na lewo i prawo to mniemam, iż zwykłym zazdrośnikiem jesteś. I tyle. Żadnej w tym głębi filozoficznej ani społeczno-ekonomicznych rozważań.

          Jeśli zauważyłeś to artykuł otagowany jest słowami „babin, czołówka, zderzenie” a nie „motoryzacja, autozłom, rzeczoznawcy” – więc Twój wpis z 11.23 wpisuje się bardziej w klasyczny trend *kij w mrowisko* typu „pirat z LUB” czy też „znowu Audi” itp.

          Pozdrawiam 🙂

          • tak zazdroszecze 18 letniego golfa i na oko 15 letniego audy……..

          • „Zazdrość polega na smutku doznawanym z powodu dobra drugiego człowieka […]”

            ~Katechizm Kościoła Katolickiego

        • Rodmanowi zal d…e sciska ze ktos ma a on stoi pod sklepem z butelczyna I ma wielkie G. Znawca tez motorozacji z niego za….sty z tym wiekiem samochodow chodzi mi o ta skode:)

    • babcia Leokadia

      Ale jesteś pustakiem rodman, współczuje, zmień leki ale chyba … za późno…Musisz mieć straszne kompleksy ale pamiętaj niektóre niedoskonałości można poprawić chirurgicznie a nawet wydłużyć co nieco…

  2. Kierofca bąbofca

    Audi pewnie z quattro i 2 rury wydechowe z tyłu to gołoledź niestraszna. Wszystko było by dobrze gdyby ten VW nie jechał z naprzeciwka.

  3. Po ch*** napier*** po śliskiej drodze? Bo sądząc po uszkodzeniach to Waszmość-pan Kierowca w kombi wyprodukowanym w Changchun pięćdziesiątki na liczniku nie posiadał (długa prosta – a teren zabudowany zobowiązuje). A jeśli nawet jechał „zgodnie” to jego tłumaczenia o „utracie panowania nad pojazdem na oblodzonej jezdni ” to sobie może pomiędzy bajki włożyć. To nie tylnonapędowa beemka.

    Przepraszam za *** ale mam dziecko w tym wieku – pasażerowie VW uszkodzeń ciała może i mieć nie będą ale dla dzieciaka trauma na jakiś czas na pewno.

    Pozdrawiam

    • Nie trzeba bylo napier*** zeby rano w poslizg wpasc, w Bełzycach od 8 jeszcze piaskarki nie bylo, lodowisko na ulicy, na chodnikach, wszedzie, ja jechalam 30h wiec daleko mi bylo do napier***** a i tak stluczka zaliczona ! Przede mna i za mną podobna sytuacja : jak piaskarka przejechala to bylo juz dobrze, tylko troche za pozno wyruszyli jak wiadomo ze rano wiekszosc jedzie do szkoly czy do pracy…. Dodam, ze mam zimowe opony i od 10 lat zadnej kolizji 😉 a i jak na ,,babe za kierownica,, radze sobie swietnie robiąc 100km dziennie, zeby nie bylo szufladkowania 😉

      • Nie ma znaczenia czy baba czy chłop targa kółkiem.

        Woźnica z Audi zasadził się czółkiem na VW, więc – o ile pamiętam moje (i nie tylko) zimowe przeboje z przednionapędową A4 – zdecydowała prędkość i być może brak doświadczenia u kierowcy. Próba skrętu w prawo, dodanie gazu i już samochód niczym kamień na wyszczotkowanej tafli lodu mknie w nieznane – analogia do curlingu.

        Prowadząc samochód spokojnie po nawierzchni pokrytej lodem – jeśli czujesz że tracisz przyczepność – puszczasz gaz i kontrola powraca.

        Jedziesz za szybko – możesz się jedynie przeżegnać… lub szpetnie zakląć. I oczekiwać oczekiwanego.

      • w Bełżycach to ja od początku zimy piaskarki nie widziałem…drogi boczne zasypane, a główniejsze jak np. Kopernika też w fatalnym stanie…dobrze, ze idzie ocieplenie:)
        dla naszych władz najważniejsze to, ile uda się zaoszczędzić na odśnieżaniu…

        • Grażynka jak nie czujesz się na siłach to nie wyjeżdżaj, skoro dla ciebie Kopernika jest w fatalnym stanie.

  4. Ah ten popis mu nie wyszedł Audi ze Szwajcarii nie bite miesiąc w lublinie i już dzwon heh,,, napęd i opony kontra słaby umysł i pozamiatane, nawet najnowsze opony nie zastąpią zdrowego rozsądku.

  5. Dobrze,że to oc podwyższają o 400 % to się może nauczą jeździć normalnie.

  6. Wczoraj tą drogą omijalaam korek po wypadku. I modlilam sie by w nic nie przywalic. Droga wąska, oblodzona, krawędzie wystrzepione, strach zjechac … a jak trzba bylo tira wyminac to zdrowaske klepalam….

  7. A skąd wszyscy wiedzą że jechał szybko? Odnośnie komentarzu że to nie tylny napęd jak w BMW to fakt masz racje . Nie ma tylnego napędu. Ale na śliskiej jezdni nawet niewielka koleina czy spadek drogi powoduje że samochód tańczy! Wielcy znawcy. Każdemu się to mogło przydarzyć !!! Czy to kierowcy BMW, Audi ,Mercedesa czy innych aut !!

    • Szybko, nie szybko – jakie to ma znaczenie?

      W młodych czasach zdarzało mi się rowerem pomykać w zimie po ujeżdżonym zlodowaciałym śniegu. Dopóki nie pier***łęm porządnie o glebę – i mi się odechciało. Więcej już roweru po opadach śniegu z komórki nie wyciągałem…

      Jaki z tego morał? Ten Pan z Audi będzie już bezkolizyjnie jeździł po następnym zlodowaceniu dróg jednakowoż baczniej zwracał będzie swoją uwagę na stan nawierzchni – zawsze.

      In meus sententia…

  8. Przeczytaj jeszcze raz artykuł… albo w sumie pomogę Ci, mama zawsze powtarzała żeby się nie śmiać z niedorozwiniętych a też próbować pomagać:
    „… kierujący audi mężczyzna, na oblodzonej jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyło się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem.”

  9. Heh….dzis rano to i jadac 10 na godzine latwo bylo o dzwon, a nieraz jeszcze trzeba slalom miedzy zaparkowanymi nieprawidlowo autami uprawiac, jak ktos jezdzi przez skrzyzowanie Zbozowej i Gajowej to wie o czym mowa..

  10. znowu ałdi

Z kraju