Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

„Coraz więcej osób lekceważy przepisy sanitarne”. Policjanci będą reagować (zdjęcia)

Od środy 13 października, lubelscy policjanci wspólnie z pracownikami Nadzoru Ruchu MPK w Lublinie oraz strażnikami miejskimi, będą kontrolować autobusy komunikacji miejskiej. W ramach akcji trzyosobowe zespoły będą sprawdzać, czy pasażerowie stosują się do obostrzeń sanitarnych.

Jak informują policjanci, w ostatnim czasie coraz więcej osób lekceważy przepisy sanitarne wprowadzone w związku z koronawirusem. Nagminne stały się sytuacje niekorzystania z maseczki przez pasażerów komunikacji publicznej. Takie podejście jest szczególnie groźne, ponieważ z autobusów korzysta bardzo wielu mieszkańców i czasem trudno jest zachować bezpieczny dystans.

Już dzisiaj rozpoczyna się akcja, która jest efektem współpracy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, lubelskiego MPK oraz Straży Miejskiej w Lublinie. Działania mają na celu przypomnienie pasażerom o obowiązku zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki. Trzyosobowe ekipy złożone z policjanta, pracownika Nadzoru Ruchu oraz strażnika miejskiego będzie można spotkać na przystankach, pętlach nawrotowych oraz głównych liniach komunikacyjnych.

Co więcej, w trakcie akcji pasażerom będą rozdawane maseczki, zaś funkcjonariusze i pracownicy MPK będą przypominać o wprowadzonych obostrzeniach. Policjanci będą także reagowali na łamanie obowiązujących przepisów związanych z pandemią koronawirusa oraz stanowczo egzekwowali przepisy. Mundurowi zapowiadają, że osoby niestosujące się do ograniczeń, dystansu społecznego czy zakrywania ust i nosa maseczką, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Akcja potrwa do 19 października.

„Coraz więcej osób lekceważy przepisy sanitarne”. Policjanci będą reagować (zdjęcia)

(fot. Policja Lublin)

126 komentarzy

  1. Z obowiązku zakrywania ust i nosa są zwolnione osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający:

    _ całościowe zaburzenia rozwoju,
    -zaburzenia psychiczne,
    -niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim,
    -trudności w samodzielnym odkryciu lub zakryciu ust lub nosa.
    -zaawansowane schorzenia neurologiczne, układu oddechowego lub krążenia, przebiegające z niewydolnością oddechową lub krążenia.

    Takich osób jest sporo, bo już przewlekła astma zwalnia z tego obowiązku….
    Więc teraz pomyślcie , zanim zaczniecie się drzeć na cały autobus, że ktoś nie ma maski… on może jest przewlekle chory i jest zwolniony z tego obowiązku….

    • Zapomniałeś jeszcze dodać, że osoby te na widok policjanta w autobusie doznają cudownego ozdrowienia 🙂

      • Dlatego nie powinna być to jednorazowa akcja, a stałe i regularne kontrolowanie.

        • Plandemia pokazała i dalej pokazuje, że kawałek fizeliny na buzi nie działa przeciwwirusowi

          • Jednak jest stosowany od dawana w Japonii czy Chinach przez osoby, które mają słabszą odporność, są przeziębione albo nie chcące się zarazić od innych i jakoś tam nie ma z tym problemu. Fakt faktem niechęć Polaków wynika w głównej mierze z nakazu noszenia maseczki, więc teraz większość uznaje to za zabieranie wolności.

            • Jak się o czymś pisze to wypadałoby się zorientować od czego chroni ta maseczka bo ona chroni jedynie od pyłów i bakterii, które są kilkaset tysięcy razy większe od wirusów.

  2. Wybaczcie porównanie, ale w czasie wojny Gestapo też stosowało łapanki w komunikacji publicznej.
    Mimo upływu tylu lat, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że historia zatoczyła koło.
    Pamiętam doskonale wypowiedź ministerka zdrowia z kwietnia 2020 roku o tym, że maski będą obowiązywać do wynalezienia szczepionki. Tak! Jestem naiwna. Posłusznie się zaszczepiłam, by mieć spokój z d.bi.lami, twierdzącymi, że maseczka to cudowne panaceum.
    I co? I g.!
    Zatem trzecią dawkę i kolejne możecie sobie w d. wsadzić.
    A masek nie nosiłam, nie noszę i nosić nie będę. Nie muszę mieć „przypominacza”, bo do niczego innego się ona nie nadaje.

  3. obostrzenia i nakazy niech wydają swoim dzieciom lub rodzinie , wolny człowiek i świadomy nie założy świństwa na twarz a policja niech przestrzega konstytucji a nie świadomie ją łamie tak jak rząd

  4. Maski nie dzialaja , wirusa nie ma a w szczepionce jest same toxyczne szambo .. to jest juz naukowo potwierdzone a te balwany w policji i politycy dalej mysla ze beda nas terroryzowac.. Trzeba byc mega glupim zeby dalej wiezyc w ta scieme .. ale no tak juz jest jak sie komus powtarza klamstwo przez dwa lata zaczynaja w to klamstwo wierzyc.. poczekajcie jak sie za pare lat wasze szczepionki odezwa i bedziecie wrzyscy chorowa bo tak bedzie .. juz to sie zaczyna..

Z kraju