Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Co się dzieje z cukrem w sklepach? Puste półki i reglamentacja

W niektórych sklepach brakuje cukru, a w niektórych wprowadzono ograniczenia w jego zakupach. Czy to wynik plotki i paniki na rynku, czy też zaczyna go faktycznie brakować?

Ze sklepowych półek w ekspresowym tempie znika cukier. W niektórych sklepach nie ma go już w ogóle, a tam gdzie jest, można go kupić maksymalnie 10 kg na jeden paragon. Obecnie takie ograniczenia wprowadziła m.in. sieć sklepów Biedronka, Netto i Stokrotka. Co ciekawe, w niektórych sklepach tej pierwszej sieci, cukru już nie ma.

Co się stało, że cukier stał się tam pożądanym produktem? Z jednej strony Polacy boją się podwyżek jego cen, z drugiej zaś w sklepach zaczęli się pojawiać przedsiębiorcy, a nie odbiorcy domowi tego produktu. Co więcej trwa również okres robienia różnego rodzaju przetworów, do których używany jest cukier.

Jak informuje sieć sklepów Biedronka, w celu zapewnienia dostępności jednego z podstawowych produktów, jakim jest cukier, zdecydowano się wprowadzić od 20 lipca 2022 roku limit sprzedaży tego produktu – do 10 kg na jeden paragon. Co ważne dla klientów, ceny cukru systematycznie rosną. Obecnie za kilogram w Lublinie należy zapłacić od 3,49 zł do 4,50 zł, w zależności od sieci sklepów.

Co się dzieje z cukrem w sklepach? Puste półki i reglamentacja

(fot. lublin112.pl)

69 komentarzy

  1. Nieklam! Unia Europejska niema nic do cukru produkowanego w Polsce. Cukrownie u nas same padły bo właściciele rozkradli to. Zresztą wtedy też rządził PiS razem z Samoobroną. Coś pamięc masz krótka.

  2. Niegadaj glupot. Unia Europejska niema nic do cukru produkowanego w Polsce. Cukrownie u nas same padly bo właściciele rozkradli to. Zresztą wtedy też rządzil PiS razem z Samoobroną. Coś pamięc masz krótka.
    .

  3. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chichot Losu

    Chciałbym skorygować wypowiedź: „Obecnie za kilogram w Lublinie należy zapłacić od 3,49 zł do 4,50 zł, w zależności od sieci sklepów”
    Nie w zależności od sieci sklepów, a w zależności od pazerności na kasę ich właścicieli. Zwłaszcza małych, osiedlowych sklepików prowadzonych przez prawdziwych Polaków.

  4. Dziadek ze Slamsowa

    Jak widać socjalizm już mamy, brak nam tylko kartek (no i może jeszcze nowych pomników).

  5. no widzicie jak mi dobrze…nie słodzę, nie robię przetworów, bo ich nie jem…praktycznie nie używam cukru…przez słodycze to tylko cukrzyca się rozwija i insulinooporność…jak dla mnie powinien być zakazany…

  6. to wszystko wina Kaczyńskiego i Morawieckiego tego kłamcy i oszusta ale pan Horała kasę łoi z cpk

Z kraju