Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Chciała pokazać, że się z nią „nie zadziera”. Podpaliła altankę

Krasnostawscy policjanci zatrzymali kobietę, która podpaliła altankę na jednej z posesji w miejscowości Małochwiej Duży. 37-latka w chwili zatrzymania była nietrzeźwa.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w miejscowości Małochwiej Duży w powiecie krasnostawskim. Jedna z mieszkanek zaalarmowała służby o pożarze altanki na jej posesji. Ogień strawił wyposażenie oraz konstrukcję budynku.

Zgłaszająca poinformowała policjantów, że o podpalanie podejrzewa byłą partnerkę swojego syna, która około 20 minut wcześniej, dzwoniła do niej domagając się rozmowy w „cztery oczy”. Ponadto w tym czasie SMS-y z groźbami podpalenia otrzymywał również syn zgłaszającej.

Policjanci zatrzymali 37-latkę, kobieta była nietrzeźwa. W chwili zatrzymania miała w organizmie niemal 2 promile alkoholu. 37-latka przyznała się do winy. Przyznała też, że podpaliła altankę, by pokazać, że z nią się „nie zadziera”.

Po wytrzeźwieniu 37-latka usłyszała zarzuty zniszczenia mienia oraz kierowania gróźb karalnych. Wkrótce kobieta stanie przed sądem.

(fot. pixabay.com – ilustracyjne)

44 komentarze

  1. Cała rodzina tych ******* to ******* .Dziwne że i tak z nimi tyle wytrzymała

  2. Dobrze zrobiła tej ****.Dziecka nigdy nie było jej szkoda to ma żałować jej altanki

  3. Babcia i tatuś od siedmiu boleści.Wstyd

  4. Oni myśleli że dziecko wysyarczy że zrobić

  5. Powinna zabrać im prawa .Całkiem dziecko.To żaden ojciec

  6. Oceniać jest bardzo łatwo…

Z kraju