Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Stracił niemal 270 tys. złotych

Mieszkaniec powiatu lubelskiego stracił prawie 270 tys. złotych. Mężczyzna padł ofiarą oszustów po tym, jak zainstalował program do zdalnej obsługi komputera i telefonu.

W środę 53-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego powiadomił policjantów o tym, że padł ofiarą oszustwa, podczas inwestowania w sieci. Mężczyzna przekazał, że znalazł w Internecie firmę, która miała mu pomóc przy inwestowaniu. Po wypełnieniu odpowiedniego formularza z mężczyzną skontaktował się rzekomy doradca.

Rozmówca zaproponował, że może zająć się prowadzeniem inwestycji i zarabianiem pieniędzy dla 53-latka. Konsultant polecił mu zainstalowanie na komputerze i telefonie programu do zdalnej obsługi pulpitu. Następnie pokrzywdzony dokonywał szeregu przelewów na wskazany rachunek bankowy w celu zakupu przez pracownika tej firmy kryptowaluty. Łącznie 53-latek stracił blisko 270 tysięcy złotych.

Sprawą zajmują się policjanci i jednocześnie apelują o zachowanie rozwagi przy tego typu próbach inwestycji.

Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam szybki i wysoki zysk. Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem, nawet jeśli rzekomy doradca inwestycyjny zapewnia, że jest to bezpieczne i jednocześnie konieczne do inwestowania. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili. Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem. Należy również o podejrzeniach zawiadomić Policję.

(fot. Policja Lublin)

9 komentarzy

  1. Skąd te głupki się biorą.

  2. Dobrze że nie na rublach, co ci ludzie mają we łbach ??

  3. Podejrzewam, że to zwyczajny polski nowobogacki, przedsiębiorca-biznesmen, prawnik, lekarz, działacz PISu. Szybko sobie odbije na pracownikach, klientach czy pacjentach, polskich i ukraińskich albo na handlu nieużytecznymi maseczkami. Dla takich stracić 270 tysięcy to jak dla zwykłego Polaka rozbić swój stary samochód – dobrze, że nikomu nic się nie stało, trochę szkoda bo jeszcze dobry był ale przecież jest okazja kupić nowy. Taka gmina…

  4. najpierw spierd…ją najbogatsi!! spytajcie znajomych co pracuja w Centrach z ciuchami oni mają dolary euro karty płatnicze !! to nie są biedni ludzie bo biedny albo zginie albo z głodu umrze w swojej ojczyznie!! nie oglądajcie tvp polsatu i tvn lepiej zwierzęta

    • bo oni mają coś do stracenia. A co może stracić biedak? Może zyskać „wieczną” chwałe i tytuł bohatera. Pośmiertny. To raz. A dwa – biedny uciekinier przed wojną siedzi na dworcu i czeka aż ktoś się nim zaopiekuje, da dach, da jeść,może kartę do telefonu. podjedź , zobacz gdzieś na dworcu. Może zmądrzejesz.

  5. Co za dzban .Wcale mi go nie szkoda. Jak to mówią „Chytry dwa razy traci”.

  6. Powinien zgłosić się do nowej edycji „Mam talent”.

  7. oczywiście z powiatu czyli szeroko rozumianej prowincji , buhahahahahahaha

Z kraju