Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Celnicy postanowili sprawdzić zgłoszone do odprawy kombajny. Maszyny były spalone i zardzewiałe (zdjęcia)

Jedna z firm z województwa dolnośląskiego zgłosiła do odprawy celnej kombajny. W dokumentach określiła je, jako uszkodzone. Okazało się, że są to niebezpieczne odpady.

Funkcjonariusze Oddziału Celnego w Chełmie prowadząc czynności związane ze zgłoszeniem wywozu z Polski na teren Ukrainy dwóch kombajnów, postanowili dokładniej sprawdzić ów transport. Analiza dokumentów załączonych do zgłoszenia celnego wskazywała, że kombajny miały być uszkodzone. Celnicy nabrali wątpliwości co do zadeklarowanej wartości ładunku. Po sprawdzeniu cen rynkowych wyszło na jaw, że jest ona kilkadziesiąt razy niższa.

Kiedy funkcjonariusze zaczęli sprawdzać, jaki jest rzeczywisty stan kombajnów, okazało się, że pojazdy są spalone i zardzewiałe. Nie mieli też możliwości odczytania numerów identyfikacyjnych. Co więcej elementy konstrukcyjne były powyginane a części mechaniczne nie nadawały się do żadnego wykorzystania. Dlatego też kombajny zostały uznane za odpady.

Aby nie było żadnych wątpliwości, celnicy zwrócili się również do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. Wydana przez niego opinia stwierdzała to samo jak też zakwalifikowała pojazdy jako odpady niebezpieczne i nie nadające się do dalszego użytkowania. W związku z tym Lubelski Urząd Celno-Skarbowy złożył zawiadomienie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie o nielegalnym przewożeniu odpadów. Transport został zaś zabezpieczony na parkingu celników.

Celnicy postanowili sprawdzić zgłoszone do odprawy kombajny. Maszyny były spalone i zardzewiałe (zdjęcia)

(fot. Izba Celna)

23 komentarze

  1. Brawo oni!
    Teraz będą sobie stały i rdzewiały na wolnym powietrzu w Polsce.

  2. Jak zwykle Chełm głową całego świata.
    Kupił kombajny spalone z których został sam metal, przewozi uszkodzone bądź przewozi złom.
    Co w nich niebezpiecznego jest? Nie zapalą się kolejny raz, ktoś kupił na części, co zostanie odda na złom i finito.
    Przewożenie niebezpiecznych odpadów? Może jeszcze kara dla byłego właściciela za to, że samozapłon powstał od normalnego użytkowania maszyny?
    Oczywiście ktoś chciał zabłysnąć i wyłapać „nielegalny transport”
    Szukają takich jak wy w USA.
    Szukajcie lepiej narkotyków, prawdziwych oszustw.
    Brawo brawo! Śmiech na sali

  3. Żyjemy w dziwnym kraju. Jak się przywozi do nas odpady to nikt nie robi problemu… jak próbujemy coś wywieźć to zawsze znajdzie się jakieś ale. Potrafimy srać do własnego gniazda jak nikt inny…

  4. Durnota nie zna granic. A niech gnija w Polsce zamiast sie pozbyc smiacia.

  5. Jak Polacy wywozili samochody z Niemiec to niemieccy celnicy też się łapali za głowy i mówili że to złom a w Polsce „odnowione” dostawały drugie życie i „prawie nówki” po dziadku Helmucie szły jak ciepłe bułeczki

  6. Chyba kgod na głowę upadł – po co to zatrzymywać ten syf – pozwolić wyjechać na Ukrainę by to nie zostało w Polsce.

  7. Skoro zostały spalone to został złom. Złom nie jest niebezpieczny. To do najwyżej surowiec a nie odpad. błąd przewoźnika to zła kwalifikacja. Gdyby zadeklarował wywóz złomu nikt by się nie przyczepił.
    Niestety trafił na urzędnika. Urzędnik to nie zawód. To mentalność. Najczęściej carskiego okupanta.

  8. w życiu nie widziałem większych idiotów ja Ci celnicy

Z kraju