W piątek rano w miejscowości Działyń doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Po zderzeniu dwóch pojazdów, jeden z nich przewrócił się na bok.
W poniedziałek w Parczewie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Na szczęście zakończyło się na uszkodzonych pojazdach.
Parczewscy policjanci ujawnili dwa przypadki lekceważącego i nieodpowiedzialnego podejścia do zaleceń związanych z kwarantanną. Jeden z mężczyzn zamiast w domu, był na terenie Parczewa, drugi zaś z rodziną pojechał na zakupy.
Wyjechał z domu peugeotem mając w organizmie niemal 3 promile alkoholu. 34-latek tłumaczył, że wybrał się na chwilę na przejażdżkę, bo chciał sprawdzić hamulce.
Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a następnie zaczął uciekać. Po zatrzymaniu okazało się, że 31-latek był nietrzeźwy. Mężczyzna stanie wkrótce przed sądem.
Kompletnie pijany kierowca zdemolował posesję w miejscowości Gródek Szlachecki. Mężczyzna wsiadł za kierownicę renaulta mając blisko 3,5 promila.
Kolejne zarzuty usłyszał ksiądz z małej parafii w powiecie parczewskim. W maju ub. roku wyszło na jaw, że znęcał się nad uczniem. W trakcie śledztwa ustalono, że poszkodowany jest jeszcze jeden chłopiec.
Pomimo groźnie wyglądającego zdarzenia, podróżujące pojazdami osoby nie odniosły obrażeń ciała. Sprawczyni została ukarana mandatem karnym.
W poniedziałek w miejscowości Rudno policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę BMW. Mężczyzna jechał 131 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
W piątek rano na jednej z ulic w Parczewie doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Cyklista został przewieziony do szpitala, na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń .
Umorzona została sprawa lekarza weterynarii, który miał zaproponować podmianę próbek krwi pobranej od świni. Sąd uznał, że wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości, jednak dobra opinia jak też niekaralność wskazują, że nie popełni on już żadnego czynu zabronionego.
W nocy z czwartku na piątek policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące młodego mężczyzny, który chciał popełnić samobójstwo. Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego i telefonicznej rozmowie z 18-latkiem, udało się ustalić miejsce przebywania nastolatka.
Strażacy z powiatu parczewskiego dogaszają już pożar budynku mieszkalnego. W chwili obecnej nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Wyremontowana została droga z Parczewa do Siemienia. Przez lata nawierzchnia była pełna dziur i nierówności. Na całym odcinku ułożono nowy asfalt, powstały też chodniki i ścieżka rowerowa.