Trzy auta zderzyły się na drodze prowadzącej od osiedla Choiny w Lublinie w kierunku Krasienina. Na miejscu pracują policjanci. Zablokowany jest jeden pas jezdni.
Mandat za spowodowanie kolizji był dopiero początkiem problemów obywatela Nigerii. Mężczyzna nie posiadał też uprawnień do kierowania, a samochód którym się poruszał, nie miał ubezpieczenia OC ani też badań technicznych.
Spłonął cały dach, akcja gaśnicza wciąż trwa. Płonie budynek stolarni w miejscowości Brzozowica Mała. Strażacy zapewniają, że sytuacja jest już opanowana.
W bardzo ciężkim stanie mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jego życia nie udało się uratować. Przyczyny wypadku ustalają teraz policjanci i prokurator.
Wczoraj po południu na kąpielisku nad Zalewem Zimna Woda w Łukowie trwała akcja ratunkowa. Reanimowano chłopca, który wcześniej tonął podczas zabawy w wodzie.
W Zalesiu w powiecie ryckim oraz Chrzanowie w powiecie janowskim gościł dzisiaj prezydent RP Andrzej Duda. W obu miejscach spotkał się z mieszkańcami, mówił też o rozwoju kraju.
Na Felinie zderzyły się dwa auta. Przyczyną było niezachowanie ostrożności przez kierującą peugeotem kobietę. W jednym z pojazdów podróżowały dzieci. Na szczęści nikt nie został ranny.
Najpierw pił alkohol, potem wszczynał domowe awantury i wyzywał członków rodziny, a nawet groził im śmiercią. Policjanci zatrzymali 43-latka, zaś sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla niego.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia dwóch aut na rondzie w ciągu ul. Krochmalnej w Lublinie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Były plakaty i ulotki dostarczane, jednak inicjatorom odwołania burmistrza Bełżyc nie udało się skłonić odpowiedniej liczby mieszkańców, do udania się na referendum. Tym samym Ireneusz Łucka utrzymał stanowisko.
Dwa auta zderzyły się rano na al. Witosa w Lublinie. Obaj kierowcy w tym samym momencie postanowili zmienić pas jezdni. Jednak jeden z pojazdów poruszał się szybciej.
Niezachowanie ostrożności przez kierującą kią kobietę było przyczyną zderzenia dwóch aut i dachowania, jakie miało miejsce wieczorem na drodze pomiędzy Lubartowem a Parczewem. Na szczęście nikt nie został ranny.
Strażacy z Opola Lubelskiego jechali na interwencję, ale na jednym ze skrzyżowań "zatrzymał" ich zaparkowany przy ulicy pojazd osobowy. Po kilku minutach manewrowania strażackim pojazdem udało się skręcić.
Miniony weekend dał się we znaki mieszkańcom i strażakom z powiatu chełmskiego. W wyniku gwałtownych burz doszło do lokalnych zalań i podtopień.